Tak spływają nasze pieniądze ze stalowego złomu na bruk. Ale nie miejmy pretensji do naszego staruszka, bo on zna się na oponiarstwie. Miejmy pretensję do siebie, że takie coś wybieramy !

napradwe cudowny pomysl zeby oszustom kase wpychac

Nie ważne ledy. Ważne, że znajomki zarobili. Tyle w temacie

domy z wieżyczkami w kicz idące? ty żałosny dyletancie. Te budynki XIX wieczne reprezentują jeden z najwyższych smaków architektonicznych z całej ludzkiej historii.

Czytelnik to niech się z wrażenia przypadkiem nie zesra

18:26 - chybnęło mi się koślawo ostatnie zdanie, puenta, dopiszę: może warto kupic więc coś nie prądożerczego, a formującego korzystnie ludzi dla rzeczy dobrych, a czymś takim godnym kupienia jest...SZOPKA BOŻONARODZENIOWA. Nie batyskaf z ledów na Pl.Wolności, lecz zużywająca mało watów... szopka z figurkami.

07:56:12] • [IP: 78.10.206.*] Ja bym nie krytykował istnienia takich drobiazgów, bo jest to robione dla wczasowiczów, turystów, kuracjuszy, a dla nich ich najważniejszą dzielnicą miasta jest nadmorska - skoro nie pracują, gdy są w czasie wolnym ich zmysły zwrócone ku temu, co ich otacza. Nawet Niemcy kiedys zauważyli taką specyficzną wrażliwość gosci i pozostały z tego okresu osobliwe domy wczasowe z wieżyczkami, troszkę ku kiczowi idące, choc często ładne. Jednak patrząc na takie ledy warto zadać pytanie: może nie ograniczać dekoracji światecznych, bo o tym ostatnio się mówi - może wyrzucić z Placu Wolności karocę czy batyskaf nijak mające się do B.Narodzenia i kupić coś solidnego, formującego ludzi dla rzeczy dobrych, nie prądożerczego jak szopka bozonarodzeniowa.

W momencie gdy prad jest absurdalnie drogi, inflacja szaleje, miasto swieci na calej promenadzie dla jednej osoby? Ale na dofinansowanie do zlobka to nie ma! Nic dziwnego skoro reszta inwestycji wyglada wlasnie w ten sposob!

Na takie gówna są pieniądze...

Okres gwarancji minął. Teraz zacznie się spać...

Dlaczego od początku jest takie dziadostwo z oświetleniem promenady

Jaki pan taki kram, grube miliony się sypią jak zamek z piasku.

...czyli sprecyzuję: mamy ledy na promenadzie, a ledów bożonarodzeniowych nie będzie?

Ale na ozdobach bożonarodzeniowych będziemy oszczędzać?

A jak ktoś chwyci te lampki, to prąd go pierdyknie czy nie? A tak w ogóle to po co są te koła? Nie lepsze były by najzwyklejsze drzewa? No tak, starzec i jego kamaryla cierpią na alergię na samą myśl o drzewach.

Nożesz kur wszystko już odpada.