iswinoujscie.pl • Niedziela [20.11.2022, 09:15:34] • Świnoujście
„Pijmy czerń każdego dnia" wystawa prac Jana Bociągi w galerii MS44 odsłania nieznane oblicze twórczych zainteresowań świnoujskiego twórcy”
fot. Robert Ignaciuk
Kiedy, przy okazji jubileuszu 60-lecia otwierał wystawy swoich prac w Świnoujściu oraz galerii Zamku Książąt Pomorskich w Szczecinie publiczność podziwiała malarstwo pełne wypełnione kolorem. Tym razem ten, jeden z najbardziej znanych poza miastem artystów udowadnia, że należy do wąskiej grupy plastyków, który równie dobrze czuje się przed sztalugą z płótnem jak i w grafice.
Do pokazania mniej znanych prac namówił twórcę Andrzej Pawełczyk. Zasługą opiekuna miejskiej galerii sztuki współczesnej jest także pomysłowa ekspozycja. Uwagę przyciąga potężnej wielkości powiększenie małej grafiki, której oryginał sąsiaduje z powiększeniem. Wernisaż wystawy przyciągnął wielu mieszkańców. Nie zabrakło prezydenta miasta i jego zastępczyni. Wernisaż stał się okazją by pogratulować i podziękować mistrzowi Janowi dorobku, który podziwiamy nie tylko w Świnoujściu. Podczas sobotniego wieczoru na gości czekał też starannie wydany album malarstwa autora wystawy.
fot. Robert Ignaciuk
Podczas wystawy, dla publiczności przygotowano egzemplarze albumu pt."Kolor i geometria" z pracami Jana Bociągi. Album powstał w Szczecinie dzięki wsparciu władz Świnoujścia.
fot. Robert Ignaciuk
fot. Robert Ignaciuk
fot. Robert Ignaciuk
fot. Robert Ignaciuk
Nie lubię pić czerni. Wolę wsłuchiwać się w biel.
Byłem na wystawie malarstwa J.Bociągi kilka lat temu, ale nie jeden raz, lecz cztery razy. Nie mogłem" wyczytać" wszystkiego za jednym razem. Cenię go, jest cos metafizycznego w jego obrazach. Zdecydowanie nie jest to lokalny malarz, jego obrazy zasługują na uwagę w całym kraju. Jest nowoczesny, niefiguralny, ale też nie zimny, jak to bywa u abstrakcjonistów, on sięga serca. Grafik nie widziałem, pójde do ms44, by zobaczyc je. ____ 12:26:46] • [IP: 83.20.244.***] Dzięki za uznanie, bardzo mnie denerwują uwagi ludzi nierozumiejacych i niekochających sztuki, ich płytkośc umysłowa, dlatego napisałem wpis z 10:43. Ja do sztuki dochodziłem pod kierunkiem najpierw Kuglinów (krótko), potem malarza i performera Antoniego Karwowskiego, przy wpływach ze strony Marka Żymły. To byli ludzie wprowadzający tu rzadko obecną w dorobkiewiczowskim Ś-ciu wrażliwość. Warto byc otwartym na sztukę. Nie ubóstwiac jej, ale byc blisko niej.
Do: Gość • Niedziela [20.11.2022, 10:43:19] • [IP: 46.205.128.***] I to podsumowanie Twoje, będzie tematem następnych prac Artysty. Ta pustka kulturowa, zdziczenie, groteska, śmieszne i straszne. Nasz Wyspiarski Mistrz sięgnie i po te tematy, wielu siebie zobaczy w Jego trafnym zwierciadle! Czy zobaczą? Czy ich zmysły poruszą posady ich istnienia? Mam wątpliwości. Zaczekam... Pozdrawiam autora wpisu Niedziela [20.11.2022, 10:43:19]
09:26:42] • [IP: 37.8.230.**] niejednego w knajpie, lub z hamburgerem w zębach przed telewizorem albo z otworem gębowym nadzianym popkornem zastaniemy z pytaniem w oczach, gdy usłyszy takie slowa, jak: grafika wspólczesna, Bociąga, wystawa, sztuki plastyczne. Znamy tancerzy na balach ze słomą w butach. Twój wpis jest czytelnym zaprezentowaniem takiego wydrążonego umysłu, pustki kulturowej, wtórnego zdziczenia, zjawiska barbarzyncy w ogrodzie wyposażonego w smartfon, komputer, kartę płatniczą. To jest groteskowe, czyli śmieszne i straszne.
Bardzo fajna wystawa, prace super.
zdjęcie nr 2: Tak, Bożena, właśnie taki kolor miały te kozaki
POTEM W TYGODNIU 1-2 GODZINY OTWARTE W CZASIE PRACY MIESZKAŃCÓW, NIE MOŻE BYĆ CZYNNE CODZIENNIE CHOĆBY OD 17.00-20.00?? EWENTUALNIE W WEEKENDY WCZEŚNIEJ A PONIEDZIAŁEK, WTOREK WOLNE? DLA TEGO PRACOWNIKA GALERIA CZY DLA MIESZKAŃCÓW?
Świetny artysta, wysoki poziom wystawionych prac.
Niesamowite prace, nikomu dotąd nie pokazywane.
Cyt."Album powstał w Szczecinie dzięki wsparciu władz Świnoujścia". Czyli dzięki wsparciu podatników? I znowu wydawanie publicznych pieniędzy na czyjeś artystyczne fanaberie. I tak jest na każdym kroku że pieniądze wypływają to tu to tam na bzdury. Żeby dawać na takie pierdoły zabrano innym naprawdę potrzebującym.
On był artystą? ja całe życie myślałem, że to był kafelkarz czy tam murarz.