no faktycznie... ja tez nie moge sie doczekac tego.. ale to nie tylko od nas zalezy. to nie jest tylko nasza wina. trzeba tylko chciec.. pomimo wszystko jestesmy harcerzami i nie powinno byc pomiedzy nami sporow.. to nie na tym to polega... mysle ze razem moglibysmy o wiele wiecej zrobic.. to jest tylko kwestia dogadania sie i checi, zamiast zlosliwych komentarzy i odzywek na korytarzach w szkole. bo to naprawde nie mile kiedy idzie dwoch harcerzy z roznych oraganizacjii i jeden z drugiego sie smieje ze on jest z zhp a on zhr-u. i nie chce byc nazywana ZHR-owcem bo tez jestem harcerska czy to sie komus podoba czy nie. a biwak faktycznie wyszedl super.. :). Paulisiu oby tak bylo za rok ;D.

ech, to się chyba nigdy nie skończy. :) czekam na dzień, kiedy ZHP zgodzi się zrobić coś razem z ZHRem i będzie to działanie bezinteresowne, UDANE, bez krytyki, docinek, itp. a co do tematu, to biwak nadal wspominam, mimo że minęło od niego już troszkę czasu. :) pozdrawiam, czuwaj - harcerka od" Słowian". :)

na wstępie chciałam podziękować harcerzom ZHP za to, że życzą nam jak najlepiej :) mnie osobiście wydawało się, że obydwie strony powiedziały 'pas' i temat III szczepu zniknął z tapety w hufcu ZHP, ale jak widać na załączonym obrazku jesteśmy taaacy interesujący i tajemniczy że bardzo chcecie o nas mówić, rozwiązywać nieistniejące zagadki zethaerowców niczym Sherlock Holmes i nadal dogłębnie przeżywać nasze odejście :). Życzę powodzenia w dalszych rozwazaniach na temat 'co by było gdyby..' - ZUY ZETHAEROWIEC, never harcerz :) druhna z III sh [P.S. na święcie było świetnie!! ;*]

''Prawdziwe Harcerstwo jest tylko jedno - ZHP!! Reszta to kiepskiej jakości podróbki.'' - patrzac na twoj punkt widzenia nie widac ze byles harcerzem.. jest kilka organizacjii i nie powinno byc pomiedzy nimi zadnych sporow a napewno nie powinny mowic ze reszta to jakies ''kiepksiej jakosci podrobki''. Faktycznie harcerstwo jest tylko jedno, ale oraganizacjii jest wiecej i czy to sie komus podoba czy nie tak jest i mysle ze dlugo tak zostanie. to do harcerza nalezy wybor czy chce byc w zhp czy w zhr-ze !! .jezeli zhr nie podoba sie komus to moze pojsc gdzie indziej, nikt nikt go nie trzyma na sil, skoro w nim zostaja nawyrazniej im sie podoba... w zhp w swionoujsciu mysle ze jest o wiele mniej harcerzy niz w ZHR-ze. zwlaszcza ze bardzo duzo osob jest za granica i nie biora czynnego udzialu. a co do swieta szczepu bylo faktycznie super :)

`Kto chce pokoju szykuje się na wojnę`, czyż nie.? było by wspaniale, gdyby wszytskie organizacje harcerskie sie połączyły, ale jest niemożlwie ze wzgledu na ludzi. Wina leży po obydwu stronach, jednak tu w Świnoujściu to po prostu śmiech na sali. Kiedy nie można nawet utrzymać w porządku papierów jednostek [ zaraz, czego takiego..? ] nie wspominając o sprawach tzw. zielonych. I do czego to prowadzi.?! Jednak wygrał numer z dzwonieniem do rodziców.. `Halo, halo, tutaj komendant.. czy wie pani, że pani dziecko zmeinia organizację harcerską.? ` Numer wygrał.! Jeff Dunham czy p. Pazura to nic w porównaniu z tą komedio-tragedią. Pozdrawiam, matka `zhr-owca`.

Drogi BYŁY HARCERZU ZHP (z którym być może się znam). Pisząc, że jedyną Organizacją Harcerską w Ściu było ZHP popełniasz błąd. W naszym mieście funkcjonowało również Stowarzyszenie Harcerstwa Katolickiego" Zawisza". Pamiętaj o tym!

Były Harcerzu i ty Gościu przepraszam bardzo ale polityka wcisnęła się do harcerstwa już w roku 49 likwidując je i w 56 odradzając je w fałszywej formie a w ZHP cały czas istnieją etatowe stanowiska - co prowadzi do" betonu " instruktorskiego, a beton rodzi beton

Przepraszam, zapomniałem sie podpisać poniżej Były Harcerz

Teraźniejsza Harcerko, mimo, że już od kilku lat nie jestem czynnym harcerzem, (ale nadal uważam sie za harcerza, bo jak już się harcerzem raz zostanie to na całe życie) to pamiętam jeszcze trochę z historii harcerstwa, wiem jakie były czasy i dlaczego nastąpił podział na ZHP i ZHR, ale uważam że teraz harcerstwo powinno się łączyć, integrować i działać wspólnie dla wspólnego dobra, a nie tworzyć nowe niepotrzebne podziały. W Świnoujściu zawsze działała jedna organizacja Harcerska jaką jest ZHP. Pamiętam krótki nieudany epizod istnienia ZHR-u w naszym mieście. I po co teraz nowe podziały?

Dlaczego wszędzie próbuje wcisnąć się politykę, nawet do ruchu młodzieżowego? Myślę, że politycy lepiej niech się zajmą polityką, a młodzieży niech dadzą spokój. Przecież w harcerstwie najważniejsze są zdrowe normy i prawość do której przynajmniej naszym politykom daleko

`Były Harcerzu` właśnie popisałeś się znajomością historii harcerstwa 195o-199o.. Brawo.! widzę nasze 'z' i 'c' (;

Pamiętam ze szkoły że święto było na początku grudnia a nie w połowie.

Prawdziwe Harcerstwo jest tylko jedno - ZHP!! Reszta to kiepskiej jakości podróbki.

Taak. Zgadzam się z Tobą ;) ) Oo i nasz napis jest - nasze łapki ; DD Biwak był super ! ;) )

Jak sama nazwa `zethaeru` mówi, też jesteśmy harcerzami z krwi, duszy i kości. Po prostu niektórzy nie mogą przełknąć tego, że nas tam już nie ma, a jesteśmy tu. Ale takie jest życie i tzreba sie do tego przyzwyczaić. A infantylność pewnych osób jeśli chodzi o organizacje jest po prostu żałosna. :) atmosfera była przewyborna. :DD

nie harcerze tylko zhr- owcy

było super :) za rok będzie jeszcze lepiej! czuwaj :)