Gorące jesienne wieczory zapewnia gwiazda promenady rodem z Ameryki Południowej. Xabier ma grono wiernych fanów. Nawet kilkuletnie dzieci kołyszą się w rytm melodyjnej muzyki. Koncertu kończą się ok. godziny 22.00.
fot. iswinoujscie.pl
Nie przeszkadza jesienny chłód ani grube, ciepłe kurtki. Muzyka rodem z Andów ma moc termowentylatora!
Gorące jesienne wieczory zapewnia gwiazda promenady rodem z Ameryki Południowej. Xabier ma grono wiernych fanów. Nawet kilkuletnie dzieci kołyszą się w rytm melodyjnej muzyki. Koncertu kończą się ok. godziny 22.00.
źródło: www.iswinoujscie.pl
trochę już nudny ale jednak to nieliczna atrakcja na promenadzie w tym okresie
Tak wygląda ten pseudo kryzys i pseudo inflacja.
od kilku lat to samo gra
Nie traktuję cię jak głupca, ja zakładam, że ty słuchasz I że widzisz to, jak dzisiaj GRAM JA dla mamony. Tak, jak żadna prostytutka nie całuje nigdy w usta Tak ja odpuszczam sobie wszystkie moje strofy. Najpierw ty, długo, długo nic, tylko ty, dla ciebie GRAM TU, dla mamony. Tylko ty, po tobie nie ma nic, dziś GRAM JA dla mamony. Ta piosenka jest pisana dla pieniędzy! Ta piosenka jest ZAGRANA dla pieniędzy! Ta piosenka jest Zagrana dla pieniędzy! Ta piosenka jest WDMUCHANA dla pieniędzy! ___ (tekst G.Ciechowski, moje zmiany w tekście zaznaczyłem dużymi literami)
XABIER ikona świnoujskiej muzyki ulicznej. Tripadvisor - po Wiatraczku numer 2. zobaczyć i usłyszeć! Szacun!!
Jest i on, świnoujski Rojas :D
Alexandro?
muzyka nie jest z Andów to disco polo...