Faktura za rządy PiS to ogólnopolska akcja partii Polska 2050 Szymona Hołowni, która odbywa się we wtorek 18 października b.r. W całej Polsce przedstawiciele ugrupowania na drzwiach biur posłów i senatorów Prawa i Sprawiedliwości rozwieszą wydrukowaną tabelę z wyliczeniami nadprogramowych wydatków rządu w latach 2015-2022.
"W akcie obywatelskiego gniewu chcemy wyjść do polityków Zjednoczonej Prawicy, do tych którym powierzono odpowiedzialność za kraj i powiedzieć: zacznijcie oszczędzać, zacznijcie zaciskać pasa. Obiecaliście Polakom dobrobyt, a mamy rozpasanie w wydatkach, pompowanie pieniędzy tylko i wyłącznie do swoich środowisk, marnotrawstwo pieniędzy na nietrafione projekty i kary, które musimy płacić za politykę tego rządu" - mówi Szymon Hołownia, przewodniczący Polski 2050 Szymona Hołowni podczas wtorkowego briefingu prasowego w Warszawie.
Za nadprogramowe wydatki Polska 2050 Szymona Hołowni uznała m.in. zwiększenie budżetu Instytutu Pamięci Narodowej do 540 mln (ponad dwa razy więcej niż 2015 r.; powołanie za czasów rządu PiS 14 Instytutów, które kosztowało 1,6 mld zł. Kary, które Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej nałożył na Polskę ws. kopalni Turów (0,89 mld zł) i Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego (1,57 mld zł), budowę i zburzenie elektrowni w Ostrołęce (1,35 mld zł) oraz planowaną odbudowę Pałacu Saskiego (2,5 mld zł)
A nas bardziej interesują torby z Biedronki dla Donka i Michasia Tuska. Też doradcy Holowni - czerwoni generałowie z dyplomami sowieckich uczelni. I przy okazji zamieszczam fragment tekstu z Bussinesinsider, portalu ekonomicznego, by skomentowac typowy wytrych internetowych forów, straszenie zadłużeniem: _____" Większość państw jest zadłużona, najbardziej na swiecie: USA, Chiny i Japonia", najbogatsze państwa!" (...) właściwie obsługiwany dług publiczny nie musi negatywnie wpływać na stan gospodarki. Kluczowa jest jego relacja do PKB. Zgodnie z Konstyt.RP Rada Ministrów musi podjąć działania sanacyjne, gdy dług publiczny osiągnie lub przekroczy poziom 60 proc. PKB. Poniżej tego progu zadłużenie państwa nie jest bezpośrednio odczuwalne przez obywateli. Pozytywne jest to, że to, że polski dług publiczny liczony na podstawie zasad unijnych (mimo nominalnego wzrostu w 2021 r. o 73 mld zł) zmalał w relacji do PKB z 57, 4 proc. do 54, 2 proc. dzięki stosunkowo szybkiemu wzrostowi gospodarczemu".
I znowu polityka, zygam już tym
Hołownia pewnie płakał jak to pisał...
Właśnie!
nie badz taki pewny gamoniu naklejactomozesz u siebie w partyjcety tylkozobacziletamci zPO okradli Polske przez telata rzadzenia co kasa sie konczy i nie wasze doczekanie nie daj Bog
I bardzo dobrze fakty faktami. ..jeszcze by dorzucili przestępstwa PiS i przykłady chamstwa. ..jpdl kto na nich głosował !!
Mam talent? Przecież to beztalencie. Napędzany bateryjką niemiecką.
To tylko czubek góry lodowej.Bandyci posuną się do każdej podłości w obronie swoich przekrętów.
te chołownia, ale od Palacu Saskiego to wyp****** razem ze swoim lewactwem.
Propaganda gorsza jak za komuny
To jakiś show tv hołowni?