Do potrącenia dziecka doszło 20 września około godziny 17:50 przy ulicy Malczewskiego.
- Zgłoszenie dotyczyło 4-letniej dziewczynki, która miała zostać potrącona przez inne dziecko jadące na rowerze. 4-latka doznała powierzchownego urazu głowy, wraz z opiekunem pozostała na miejscu zdarzenia- poinformowała Paulina Heigel rzecznik prasowy WSPR w Szczecinie.
Dziecko stało obok ławki z babcią, a dziecko które potrąciło dziewczynkę było bez opieki i jechało z zastraszająco prędkością po chodniku a nie po ścieżce rowerowej !
[IP: 37.248.160.***] Racja.
Może progi zwalniające?
"Ruski Stadion"
Tak małe dziecko powinno być szczególnie uważnie pilnowane przez opiekuna i głównie on ponosi winę za zaistniały wypadek.
Na tym placu zabaw (i nie tylko tam) większość to ukraińcy
ZOBACZCIE CO CI MALOLETNI WYPRAWIAJA NA ROWERACH I NA HULAJNOGACH TO WOLA O POMSTE A JACY SA AGRESYWNI JAK IM SIE ZWROCI UWAGE.NA PL. WOLNOSCI POWINIEN BYC ZAKAZ DLA WSZYSTKICH NA ROWERACH I NA HULSJNOGACH.PIESI MUSZA UCIEKAC NA BOKI PRZED NIMI.
I oto taka afera? Nie róbcie z tych dzieci kalek życiowych...
Przecinki i kropki należy ustawiać zgodnie z zasadami pisowni ponieważ w przeciwnym razie jest to bełkot którego nikt nie zrozumie.Totakjakbynierozdzielaćwyrazów.
Nastolatkowie bardzo szybko jeżdżą wokół placu zabaw na rowerach i hulajnogach, nie myślą o tym, że może wyjść inne dziecko, a część atrakcji do zabaw jest poza ogrodzeniem jak na przykład trampoliny. Może warto byłoby pomyśleć o jakimś zabezpieczeniu danego przejścia, ewentualnym dołączeniu danej części ogrodzeniem do placu głównego.
Platan, miejsce cudów