Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin

W takich sytuacjach widac, jak wyjątkowa jest funkcja policjanta. A podziękowania pokazują, że inni się włączyli w poszukiwania, bezinteresownie. Nie robili sobie selfie, nie pytali ciekawsko KTO TO, tylko pobiegli szukac, pomagać lub podpowiadać, gdzie szukać.

12:21- żenująca ciekawość, rozpytywac na forum publicznym, kto to. Zadnej delikatności, poszanowania dla tej osoby.

Czy Pani Maria jest w domu? Czy w szpitalu? Sama opiekowała się chorymi w swoim domu.

Ktoś wie kto to?

Ale wyczyn!!

9:00- ale sa obowiazki ŚWIĘTE, tak jak leczenie przez lekarza lub sądzenie przez sędziego, rozgrzeszenie od księdza, zatem nie psi to obowiazek lecz CNY to obowiązek, bo tu nie wystarczy coś mechanicznie zrobić, lecz trzeba PONAD KRESKĘ i dotyczy spraw kluczowych. Dlatego ludzie bywają wyjątkowo wdzięczni za wyleczenie, za nowy rozdział w zyciu po wyroku, za posługę w kościele. To są wyższe sprawy. Odnalezienie takiej osoby to najpewniej ocalenie jej życia.

Alzheimer czy demencja i już człowiek nic o sobie nie wie. Widzi, że gdzieś jest, nie wie gdzie i dlaczego, idzie więc, jak szedł zawsze, gdy był przy drodze... Jak dużo znaczą połączenia neuronowe w mózgu... A Świnoujście pełne lasów. Gdyby weszła w las, byłoby gorzej.