Czyżby urzędnicy odpowiedzialni za czystość i estetykę przestrzeni publicznych w końcu się ocknęli? A może zawstydzili w końcu, bo setki rodziców zobaczyłyby karygodne zaniedbania. Czego chcemy uczyć najmłodszych?
fot. iswinoujscie.pl
Po kilku miesiącach tolerowania chwastów przed Przedszkolem Miejskim przy ul. Batalionów Chłopskich i po kilkukrotnym nagłaśnianiu tego przez nasz portal, w końcu udało się nakłonić władze miasta do zrobienia czegoś dobrego. Chwasty zostały wyrwane na dzień przed rozpoczęciem roku przedszkolnego.
Czyżby urzędnicy odpowiedzialni za czystość i estetykę przestrzeni publicznych w końcu się ocknęli? A może zawstydzili w końcu, bo setki rodziców zobaczyłyby karygodne zaniedbania. Czego chcemy uczyć najmłodszych?
fot. iswinoujscie.pl
W każdym razie presja ma sens, a nasz portal będzie nagłaśniał i piętnował wszystkie przypadki zaniedbań urzędniczych bo w końcu każdy za coś zarabia pieniądze, tym bardziej szanować trzeba te, które są z naszych podatków.
fot. iswinoujscie.pl
fot. iswinoujscie.pl
źródło: www.iswinoujscie.pl
W tym przedszkolu to się pracownikom w głowach przewraca, wszystko ma robić urząd a oni to niby od czego są? Od popalania? Jak to ktoś tu napisał. Policzyć im czas i rozliczyć z przerw na dymka i wtedy potrącić z pensji tyle ile trzeba.Codziennie widzę jak się kamuflują pracownicy po kontach tylko po dymie można ich odnaleźć. Tacy oni niby zapracowani ciężko. To co jest bezpośrednio przed schodami to należy do nich a nie do urzędu i dość już trwonienia publicznych pieniędzy. Niech nareszcie urzędnicy zweryfikują wydatki w przedszkolach i szkołach.Na pewno wtedy znalazło by się parę groszy na podwyżki dla uczciwie pracujących.
ja się zastanwiam czy w tym mieście są jakiekolwiek pozytywy; bo wszystko wszystkim przeszkadza; nikt nie jest z niczego zadowolony - przynajmniej wg iswinousjcie; ale za to w Międzyzdrojach jest eldorado i nie ma żadnyh minusów. ... no więc panie redaktorze -jako zatroskana czytelniczka zgłaszam, że w cudownych Mjach brak śmietników na promenadzie i nie ma gdzie psiej kupy wyrzucić
Te zielsko wyrywały dyrektorki przedszkola i konserwator. Pewnie wstyd im było że urząd nic z tym nie robi. Jeszcze przydałby się parking tylko dla przedszkola bo osiedlowi mieszkańcy zrobili sobie parking darmowy. Pracownicy i rodzice o 6.30 nie mają gdzie samochodu postawic.
Jeszcze wykarczować te chwasty z urzędu miejskiego, oszustów udających urzędników, którymi nie są i będzie git.
A te największe chwasty z U.M. też powycinali ?
A tak było ładnie, przedszkolaki mogły uczyć się miłości i szacunku do przyrody.
Ile razy i gdzie formalnie pisał czy zgłaszał w miejscu do tego przeznaczonym bo nie ma żadnego obowiązku zajmować się tym co piszą w portalach czy gazetach tylko tym co przychodzi pisemnie lub mailowo do odpowiednich instytucji.
Obsługa w szkołach i przedszkolach robi naprawdę ciężką i krecią robotę. Nikt ich nie docenia za to w ogóle a wręcz przeciwnie krytykują, wykorzystują i nie szanują. Płace tej grupy są poniżej jakiejkolwiek przyzwoitości.
Tylko z tego co widziałem przez okno to ciężko pracowały Panie Dyrektorki z tego przedszkola a urząd miasta ma to gdzieś
takie same chaszcze są przy cmentarzu, może zarządca miałby ochotę to skosić ?
17:19- mnie uderzylo co innego. Brak głosu drugiej strony w tej kwestii. 2-3 lata temu magistrat wyraźnie mowił o taktyce omijania skutków suszy przez pomijanie cięcia zieleni. Nie wiem, jak teraz było, ale chcę usłyszeć jakikolwiek głos z magistratu w tej sprawie, a nie czytalem informacji, że nie chcą o tym mowić. Czy ktos ich zapytał?
Takich zarośniętych miejsc w mieście są dziesiątki.Wstyd.
MOZNA POSADZIC ROZYCZKI. BYLO BY KOLOROWO
TERAZ BURKI BĘDĄ SRAĆ BEZ PRZESZKÓD.
Moje dzieciństwo to były w znacznej mierze chwasty, to znaczy mama w erze Gierka pokazywała mnie i mojemu rodzenstwu jak ładne sa kwiaty, liscie, rosa na tych roslinach, owady i slimaki, które wśród nich żyją. To byl stadion" ruski" i obrzeża, na ktore chodzilismy z bloków przy Matejki, tych zbudowanych w latach 60., o leningradach wtedy nie bylo mowy, te koszmarki powstały po roku 1977. Takie pokazywanie piękna bliskiego, zwyczajnego jest bezcenne, pozostaje w czlowieku do smierci. Same chwasty przy przedszkolu nie musza byc złe, można je ujac w pewne ramy, oddzielic np.płotkiem, potem pokazac dzieciom jak malarstwo czy inny rodzaj sztuki ukazywaly ich piękno. Pas drogowy winien być odsłoniety, ale przy przedszkolach, szkołach to, co usuwane gdzie indziej moze miec zastosowanie i byc inspiracją. No i chwasty to pokarm dla ptaków na zimę.
Urząd Miasta powinien płacić redakcji za wykonywanie pracy, za urzędników UM, którzy biorą solidne wynagrodzenie, a nie wywiązują się ze swoich prostych obowiązków. .
Co za radosc.
Niech mi ktoś wytłumaczy, z jakiego powodu napisał słowo" przedszkole", wielką literą. Przecież to nie jest nazwa własna!!
Chwasty to są ci, którzy betonują to miasto. Rośliny, które nazywają chwastami to przy nich ziółka i wielkie dobrodziejstwo.
Pan Głozak to bardzo dobry pracownik