Nieczynny bar 👍

Małe sprostowanie do gościa--- ten GÓRNIK to nie emeryt tylko rencista, ale rentę ma pokaźną reszta się zgadza!! ten pan co zasłabł pił tylko kawkę, każdemu może się zdarzyć zasłabnąć.Nie wylewajcie tych bzdetów i złośliwości na tego pana. reszta o MELINA I BRUDASY, całe szczęście że zamknęli.

zasrańcy co aksamitnymi pachnącymi robią do muszli, opisują ten bar jako melinę.A dla nas melina to fajne miejsce na spędzenie czasu przy piwku.A gówno czy po piwie czy po koniaczku czy też zrobi je ksiądz prezydent czy paniusia czy laseczka śmierdzi jak diabli podobno tylko zgniła ryba bardziej niż ludzkie gówno śmierdzi.

Mogli by wprowadzić Bigos albo Fasolkę 😋

Zamykają ? No to gdzie teraz alicja będzie chodzić :D Wszak ona dobrze czuje się tylko wśród takiej patogii.Moze przeniesie się do Agi :D

TA KNAJPA TO OSTATNI ODDECH KOMUNY!SMROD NA ODLEGLOSC, OD RANA PICIE I GLOSNE DYSKUSJE, KRZAKI TROCHE PODROSLY TO ICH NIE WIDAC, ALE SLYCHAC I CZUC!!ZAMKNAC TYO W KONCU!!

W tym barze to istny mordor jak tak dalej pójdzie to niedługo karawany będą tam kursować po stałych klientów

to chyba Staszek mały ptaszek

Ostatni dzień działalności i komuś na serduszku się ciężko zrobiło ;)

Najlepsza knajpka w okolicy.

Wniosek-źle się czujesz. pędź do baru, wypij setę i proś obsługę o telefon do pogotowia. To jak widać skuteczniejsze od nr 112!

Ten akurat tylko kawę pił.

Choroba alkoholowa

nie obrazaj klientow

zachortowal nagle :)

Brakowało tylko jeszcze wyjątkowo zwrotnych wozów strażackich w liczbie 2 sztuk.

A może to Jerzy, stary bywalec, mimo, że bardzo schorowany.

Tą meline powinno się zlikwidować a nie nazywać barem.W takim miejscu zlot amatorów piwska.Z wnętrza wydobywa się smród i pijackie odgłosy.I ten pseudo ogródek przed tym przybytkiem...strach przechodzić, bo nigdy nie wiadomo kiedy, wytoczy się stamtąd kolejny, ledwo trzymajacy się na nogach i wpadnie na przechodnia.Takie miejsca, jak już, , muszą"być, to na obrzeżach miasta...

W tej spelunie tzw" Galeria" od 7.00 rano aż do późnych godzin nocnych, siedzi bydło pijackie pod parasolami wystawionymi przed spelunę i siąpi piwsko, wrzeszcząc, przeklinając i rechocząc na całą dzielnicę! Przesiaduje całymi dniami z tymi moczymordami, obleśna baba, której gęba nie zamyka się, bo non stop rechocze jak karabin maszynowy! Ciekawe czy właściciel ma zezwolenie na ogródek piwny przed speluną? Dzisiaj w nocy dali do wiwatu! Disco Polo z Zenkiem i jego Zielonymi oczami rozrywało betonowe ściany w bloku! Bydło wydzierało się pod oknami, awanturowało i wyzywało! Tak jest od lat! Kiedy prezes Spółdzielni w końcu coś z tym zrobi?! My pracujemy i chcemy się wyspać! Zróbcie wreszcie porządek z tą speluną!

powinni koncesję zabrać bo tylko tam się zbierają meliniarze a potem kłopot ze zdrowiem...

A gdzie jego rodzice byli??

94.254.234 fszystkich? Rzolnieży Jesteś fyjątkowy 😅😅😅

Jesli was to uspokoi to tego dnia był ostatni dzień istnienia tej knajpy

najgorsza melina w mieście. Same śmierdzące stare capy tam siedzą.

Tam to nawet nie ma nic do jedzenia, tylko picie, o stali bywalcy.

Uspokajam, to nic poważnego. Do ciężkich przypadków w tym grajdole jeździ straż pożarna

Ile jeszcze ta melina będzie funkcjonować??Ilu mężów wciąga ta speluna?? Znam emerytowanego górnika który swoje życie spędza w tej melinie, przepija nie małą emeryturę górniczą, nie ma na czynsz i inne zadłużenia, żona nie ogląda tv tylko monitoring z kamer, kiedy ochlapus wróci...ile jeszcze rodzin zniszczy ta speluna.

Zrobiło mu się słabo, jak zobaczył rachunek

Nachlany darl mordę!!za dużo wychlal gorąco i odwalilo dziadkowi😨

To tylko szaleńcy teraz jadają po barach i restauracjach, mało że to nie jest świeże i okrojone porcje na maxa to jeszcze liczą jak Cygan za matkę, ale jak się trafia głodny frajer to go skroją, tak jak Janosik kroił szlachtę i kupców na Podhalu...🍓🍓🍓

W" Spiżarni" kroją klientów aż furczy, należy to obchodzić z daleka.

Wiechu to ty ?

Siedzi tam od rana do nocy to zachorował...

Uwaga, uwaga.Jeżeli chcesz zjeść rybkę w restauracji SPIŻARNIA, przy ulicy Chrobrego to się nie najesz, ani nie poliżesz, dają mikroskopijne porcje /50 gram a powinno być 200 gram/ cena za danie 51 zł.z ziemniakami pieczonymi i zestawem surówek.. Po zwróceniu uwagi Pani kelnerka blondynka potwierdziła braki wagowe rybki i to wszystko na ten temat. Poszłam na obiad 23.08.2022 o godz, 14, wyszłam głodna i, nie spróbowałam tego obiadu i jeszcze mnie obrażono, , , że przyszłam zrobić zadymę, , nikt mnie za tą sytuację nie przeprosił.Przestrzegam, przed tą restauracją jak się daje to się wczasowicza kraje. Klientka 23.08.2022.

To na co tam policja? A karetka? Przecież szpital blisko

Przez ten bar to obrzydzenie bierze żeby przechodzić tym chodnikiem

Czy każda ingerencja karetki będzie opisywana

Stary dziad się napił w tej melinie. Tam zawsze szemrane toważystwo się zbiera a prym wiodą byli rzolnieże. Znam ich fszystkich

Ktoś wie kto to?