Grzali do pracy i zatrzymali się na drzewie. Zobacz film!
fot. Sławomir Ryfczyński
Kierowca BMW rozbił się na drzewie niedaleko portu.
W niedzielę po godzinie 17:00 ulicą Barlickiego jechało srebrne BMW. W pojeździe znajdowali się kierowca i pasażer zmierzający do pracy w porcie.
fot. Sławomir Ryfczyński
Na łuku samochód przodem uderzył w drzewo. Przyjechały wszystkie służby w tym dwie karetki pogotowia z Międzyzdrojów. Trzeba było rozciąć karoserię, żeby wydostać zakleszczonego pasażera, który doznał poważnych obrażeń.
fot. Sławomir Ryfczyński
Śmigłowiec LPR zabrał rannego do Szczecińskiego szpitala na Unii Lubelskiej. Kierowca był w szoku.
fot. Sławomir Ryfczyński
Po uderzeniu w drzewo BMW zatrzymało się w poprzek ulicy Barlickiego. Strażacy musieli zneutralizować płyny na jezdni. Na ulicy leżały rozsypane części samochodu. BMW nadaje się tylko do kasacji.
- W dniu 28 sierpnia 2022 roku, około godziny 17:00, dyżurny z Komendy Miejskiej Policji w Świnoujściu został powiadomiony o zdarzeniu drogowym z udziałem pojazdu marki BMW, które uderzyło w drzewo przy ulicy Barlickiego 10 w Świnoujściu. Ze wstępnych ustaleń poczynionych na miejscu zdarzenia wynika, że pojazdem marki BMW podróżował 27-letni obcokrajowiec oraz 29-letni obywatel Polski. Badanie stanu trzeźwości 27-latka wykazało, że miał on blisko 1,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Na miejsce zdarzenia zadysponowani zostali policjanci z Wydziału Kryminalnego Komendy Miejskiej Policji w Świnoujściu. Mężczyźni podróżujący pojazdem marki BMW zostali przetransportowani do szpitala. 27-latkowi zostało zatrzymane prawo jazdy. Aktualnie czynności w przedmiotowej sprawie prowadzi Wydział Kryminalny KMP w Świnoujściu pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Świnoujściu - informuje st. sierż. Kamil Zwierzchowski z Komendy Miejskiej Policji w Świnoujściu.
- Poszkodowanych zostało dwóch mężczyzn. Pierwszy w wieku 25 lat doznał urazu kończyny dolnej, drugi w wieku 28 lat doznał urazów głowy i klatki piersiowej. Obaj zostali zabezpieczeni i trafili do szpitala - informuje Paulina Heigel rzecznik prasowy z WSPR w Szczecinie.
- W niedzielę 28 sierpnia 2022 r. na ul. Barlickiego doszło do wypadku - samochód osobowy marki BMW uderzył w drzewo, pasażer odniósł obrażenia i został uwieziony w pojeździe. Dyżurny Stanowiska Kierowania Komendanta Miejskiego Państwowej Straży Pożarnej w Świnoujściu zadysponował na miejsce 3 zastępy (2 z pobliskiej z JRG nr 2 w Świnoujściu oraz jeden z Wojskowej Straży Pożarnej). Po przybyciu zastano kierowcę auta, który opuścił pojazd o własnych siłach oraz zakleszczonego w pojeździe pasażera. Działania strażaków polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, wykonaniu dostępu do poszkodowanego i udzieleniu kwalifikowanej pierwszej pomocy. Był to chrzest bojowy dla nowo zakupionego zestawu narzędzi do ratownictwa technicznego o napędzie elektrycznym, dzięki któremu strażacy sprawnie przecięli elementy konstrukcyjne samochodu w celu uwolnienia poszkodowanego. W trakcie działań prowadzonych wspólnie z Policją i Państwowym Ratownictwem Medycznym zabezpieczono również lądowanie śmigłowca Lotniczego Pogotowia Ratunkowego - informuje kpt. Piorun Paweł, KM PSP w Świnoujściu.
widać ze dziadkowie już spia w niedzielny wieczór nie hejtująć, ale spokojnie jutro wstaniecie, po jednej tabletce na to i tamto i na ćpani do kompa, i od nowa BMW wiadomo!!
Droga jest tam trochę nierówna, łuk jednak nie za ostry, ale przy dużej prędkości potrafi wynieść. I zapewne tak się stało, było za szybko i się skończyło. Ze 30 lat temu jeden skończył na następnym drzewie, o wiele mocniej, tylko lekko trafiony był. Później chodził ze sztucznym okiem bo banią złamał kierownice.
Znam to drzewo na warszowie, na tym drzewie to minimum z pietnascio osób zginęło. Na tym łuku jest śmierć.
Ja nie jestem dziadkiem i napisze BMW WIADOMO
widać ze dziadkowie już spia w niedzielny wieczór nie hejtująć, ale spokojnie jutro wstaniecie, po jednej tabletce na to i tamto i na ćpani do kompa, i od nowa BMW wiadomo!!
Debil bez muzgu
Droga jest tam trochę nierówna, łuk jednak nie za ostry, ale przy dużej prędkości potrafi wynieść. I zapewne tak się stało, było za szybko i się skończyło. Ze 30 lat temu jeden skończył na następnym drzewie, o wiele mocniej, tylko lekko trafiony był. Później chodził ze sztucznym okiem bo banią złamał kierownice.
Dobrze ze drzewo stoi
Pokrowiec w BMW.Dobrze, że nie było więcej samochodów narażonych na konsekwencje tej brawurowej jazdy.Zabrac prawo jazdy na zawsze.
BMW - Będziesz Miał Wydatki. No to ma wydatki. Zapłacił głąb za samochód, którym teraz nie będzie jeździł. I po co było szarżować?
Za takie akcje powinno byc odbierane prawko, dozywotnio bez opcji odwolania.
W BMW z przewagą idiotów
Widziałem, jak jeździli. Całe szczęście, że drzewo a nie inny samochód. Każdy pirat powinien tak kończyć i nie wzywać pogotowia!
Szkoda drzewa.
BMW :) auto dla patusów
Co jest z tymi beemkami? Co z tymi kierowcami dzbanami? Gdzie się podziały ich móżdżki mikroskopijne?
Ciekawe co to za patusy. Czyżby z Gdyńskiej??
Za to kierowca powinien utracić prawo jazdy dożywotnio, pirat drogowy