Mężczyzna, po uderzeniu siedział oparty o drzewo. Na miejsce przyjechało pogotowie i policja, także drogówka.
fot. Mieszkaniec
Do zdarzenia doszło w sobotę po godzinie 18:00 na ścieżce rowerowej przy ulicy Wojska Polskiego na wysokości stacji UBB.
Mężczyzna, po uderzeniu siedział oparty o drzewo. Na miejsce przyjechało pogotowie i policja, także drogówka.
fot. iswinoujscie.pl
48-letni rowerzysta miał ogólnie stłuczenia i prawdopodobnie złamany bark.
fot. iswinoujscie.pl
Karetka z poszkodowanym pojechała na sygnalne. Później zabrał mężczyznę śmigłowiec LPR.
fot. iswinoujscie.pl
Mężczyzna został przetransportowany do gryfickiego szpitala.
źródło: www.iswinoujscie.pl
Już nie panują nad sobą, tylko pędzą donikąd
A mówiłam, Janusz, tylko po chodniku
A może po prostu jechał dużo za szybko kolejny król dróg i teraz to wszyscy winni tylko nie on
Siedział pod drzewem, zamyślony nad znikomościami tego świata...
Nie wiem ale trzeba być strasznym dzbanem rowerowym żeby uderzyć w drzewo! Ludzie! Wy sami się wybijecie 🤦♂️
Nie ogarnął mocy rumaka... Pewnie Niemiec. BRAWO
Tam jedna robinia (potocznie zwana akacją) wychyla sie na wysokosci wlaśnie ramienia rowerzysty ku sciezce rowerowej, to jest niebezpieczne. Jest to na samym początku obszaru z drzewami wygladajacymi dosc mlodo, bo mają pnie o niezbyt duzej srednicy, to robinie, swoja droga one nie sa młode, pamietam je sprzed 30-40 lat. Gdy tylko przejeżdża się przejazdem rowerowym ul.11 Listopada przy skrzyzowaniu z Wojska Polskiego, i jedzie się w kierunku Posejdonu wzdluz W.Polskiego, to zaraz na poczatku po prawej stronie jest kilkanascie tych drzew, jedno przechylone na ścieżkę. Wiele razy juz patrzylem na ten pień, mysląc, że przy odrobinie nieuwagi można uderzyć w to drzewo głową.
Ciekawe kto miał pierwszeństwo drzewo czy rowerzysta.
A winny jak zawsze kierowca samochodu...