Narastający problem
Jak wynika z danych KGP, od stycznia do maja br. było 6156 zamachów samobójczych. To o 8,6% więcej niż w analogicznym okresie 2021 roku, kiedy takich prób stwierdzono 5670. Dr Joanna Stojer-Polańska, kryminalistyk z Uniwersytetu SWPS, podkreśla, że zwiększona liczba zamachów samobójczych to informacja o problemach społecznych i emocjonalnych, a także o konfliktach w rodzinie. To sytuacje uwarunkowane wieloczynnikowo i często narastające miesiącami czy latami. Być może teraz bardziej jesteśmy wyczuleni na obserwowanie skutków problemów, które zaczęły się już dużo wcześniej.
– Ostatnio mamy sporo powodów do zmartwień. Konflikt zbrojny na Ukrainie, wysoka inflacja i podwyżki cen, wzrost rat kredytów czy coraz większa liczba zachorowań na COVID. To sytuacje stresogenne, które mogą wzmagać objawy związane z zaburzeniami psychicznymi. Jeśli weźmiemy pod uwagę, że istotna część społeczeństwa może się z tym borykać, to w połączeniu z kolejnymi wyzwaniami czasem może dojść do tragedii – komentuje psycholog Michał Murgrabia z platformy ePsycholodzy pl.
W pierwszych pięciu miesiącach br. najwięcej zamachów samobójczych stwierdzono na obszarze działania KWP w Katowicach – 837 (analogiczny okres ub.r. – 729). Dalej widać Gdańsk – 753 (675), Kraków – 578 (490), Łódź – 576 (596), a także Wrocław – 453 (442). Na końcu zestawienia znajduje się Opole – 106 (80). Przed nim plasuje się Gorzów Wielkopolski – 139 (153) oraz Bydgoszcz – 208 (182). Według policyjnych statystyk, rdr. liczba zamachów samobójczych nieznacznie zmniejszyła się wśród mężczyzn (o 0,7%, ostatnio – 3943, a rok wcześniej – 3971). Natomiast sporo zwiększyła się w grupie kobiet (o 30,3%, ostatnio – 2213, a rok wcześniej – 1699).
– Znajomość trendów samobójstw pozwala na podjęcie w porę działań zapobiegawczych. Niedopuszczanie do tych czynów jest możliwe dzięki wczesnej identyfikacji i leczeniu osób uznanych za skłonnych do zamachu na własne życie. Często samobójstwo jest skutkiem występowania zaburzeń psychicznych. Im jest ich więcej w przypadku danej osoby, tym bardziej wzrasta ryzyko tragedii – mówi Michał Pajdak z platformy ePsycholodzy.pl.
Ponadto z policyjnych danych wynika, że w ciągu pierwszych pięciu miesięcy br. 2108 zamachów samobójczych zakończyło się zgonem (34,2%). W okresie od stycznia do maja ubiegłego roku było to 2206 (38,9%). Jak podkreśla dr Stojer-Polańska, w Polsce samobójstwo zwykle dokonywane jest przez powieszenie.
To jedna z metod, która czyni prawie niemożliwym uratowanie człowieka. Tak samo jest z postrzałem. Ale np. przedawkowanie leków daje już szansę na ratunek. Ekspert z Uniwersytetu SWPS zaznacza, że na pewno nie wszystkie próby zostały odnotowane przez policję. I rzadko mamy dane, w jaki sposób człowiek podejmował działania autoagresywne.
– To, że zamach samobójczy nie kończy się śmiercią, niekoniecznie oznacza, że ktoś chce tylko zwrócić na siebie uwagę. Osoby takie przede wszystkim szukają rozwiązania swoich problemów. Czasem jedynym sposobem, jakim dostrzegają, jest targnięcie się na własne życie. Jeżeli ktoś mówi nam otwarcie o swoich tendencjach samobójczych, to nigdy nie należy tego lekceważyć – dodaje Michał Pajdak.
Trudności młodych
Ostatnio najwięcej zamachów samobójczych dotyczyło Polaków mających 13-18 lat – 894 (od stycznia do maja ub.r. – 499, wówczas 6. miejsce w zestawieniu). Dalej są osoby w wieku 19-24 lat – 718 (w analogicznym okresie ub.r. – 653 i 1. miejsce w zestawieniu) oraz 35-39 lat – 635 (615 – 2. miejsce).
– Od dłuższego czasu kryzys goni kryzys. Najpierw pandemia COVID utrudniła, szczególnie młodym osobom, znalezienie satysfakcjonującej i godnej pracy. Ponadto młodzież, która przecież przyzwyczajona była do częstych spotkań ze znajomymi, cały czas może borykać się z poczuciem izolacji i zmiany częstotliwości kontaktów społecznych. Młodzi ludzie często nie mają wypracowanych sposobów radzenia sobie z wyzwaniami, które pojawiają się w życiu dorosłym. Nie mają też dostępu do specjalistów z zakresu zdrowia psychicznego – psychologów, psychoterapeutów i psychiatrów, którzy często z uwagi na długie kolejki na NFZ przyjmują głównie prywatnie – stwierdza ekspert z platformy ePsycholodzy.pl.
Patrząc na wspomnianą grupę 13-18 lat, widzimy, że rdr. liczba zamachów samobójczych wzrosła aż o przeszło 79%. Na 894 próby samobójcze w tej grupie wiekowej, 171 (tj. ponad 19%) odnotowano na obszarze działania KWP w Gdańsku. Tylko jeszcze jedna komenda ma wynik trzycyfrowy, KWP w Katowicach – 133 (tj. 14,9%).
– Śmierć młodych osób jest sprawą medialną, bo to coś sprzecznego z naturalną koleją rzeczy, ale też o ograniczeniach dot. psychiatrii dziecięcej mówi się od lat. Nowe problemy społeczne związane z pandemią, nowe rodzaje przemocy, np. cyberprzemoc doznawana od rówieśników, konflikty rodzinne – to wszystko ma swoje konsekwencje. One pewnie będą badane przez kolejne lata – dodaje ekspert z Uniwersytetu SWPS.
Ponadto z policyjnych statystyk wynika, że w analizowanych okresach najmniej zamachów samobójczych dotyczyło dzieci w wieku 7-12 lat. Tylko w tym roku było 38 takich zdarzeń w tej grupie wiekowej, a w analogicznym okresie ub.r. – 24.
– Wzrost liczby samobójstw wśród dzieci i młodzieży nie ogranicza się jedynie do Polski. Niestety, zjawisko to obecnie występuje również w innych krajach, w tym nawet bardzo rozwiniętych. Powody tego to m.in. wzrastający wskaźnik zaburzeń nastroju, lęki oraz nadużywania substancji psychoaktywnych. To czynniki zwiększające ryzyko samobójstwa – podsumowuje Michał Pajdak z platformy ePsycholodzy.pl.
MondayNews Polska Sp. z o.o.
Środa, 30 października 2024r.
•
Dziś imieniny:
Zenobii, Przemysława, Edmunda.
- Miska pełna empatii. Kolejne spotkanie przy zupie udowodniło jak bardzo cenna to inicjatywa
- Potrącenie kobiety na ulicy Szkolnej – kierowca oślepiony przez słońce?
- Potrącenie kobiety na ulicy Szkolnej – kierowca oślepiony przez słońce?
- Potrącenie rowerzysty na Grodzkiej – 66-latek trafił do szpitala
- Dzień Edukacji Narodowej w Świnoujściu. Zobacz film!
- Świnoujska Prokuratura w opałach?
- Palące się wieczorem światło i komunikat Ministra Sprawiedliwości
- Szczęśliwy finał akcji ratunkowej na Zalewie Szczecińskim
- Akcja funkcjonariuszy KAS – podejrzenie o nielegalny hazard
- OSiR podejmuje kroki prawne w sprawie wraku Kehrwieder w świnoujskim porcie
- Mężczyzna zatrzymany po 26 godzinach negocjacji
- Qair Polska uruchamia swoją największą farmę fotowoltaiczną w Polsce. Zobacz film!
- Kierowca nie zatrzymał się do kontroli, pościg zakończył się na rondzie przy Galerii Corso
- Przełom w komunikacji!!!
» Strona Główna » Wydarzenia » Statystyki policyjne pokazują duży wzrost prób samobójczych wśród młodzieży
Całkowicie zgadzam się z przedmówcą że to chora kołtuńsko kościelna polityka NIErządu PiS. Poza tym mam pytanie - co to qrwa jest" rdr"?
14:42. ..222.***- jakie dane potwierdzają, że te samobojstwa są na tle silnego pragnienia popełnienia aborcji przez tysiące akurat kobiet i dziewcząt? Czyżby też osławione i usilnie promowane środki antykoncepcyjne nie były skuteczne?! Co stoi na przeszkodzie, by kobieta nie mogła zamordować swojego dziecka w innym bliskim kraju oraz czy" usługodawcy" tak podobno pożądanej i na pewno błogosławionej przez lewicę" usługi" dołączają do" pakietu" także odszkodowanie za ewentualne i w wielu wypadkach stale powracające po" zabiegu" obezpłodnienie i długoletnie leczenie ze skutków aborcji, czyli np z raka piersi, raka szyjki macicy, z depresji i skłonności samobójczych po dokonaniu morderstwa?
Wzrost samobójstw wśród dziewcząt i młodych kobiet ma znane wszystkim źródło, o którym się wcale nie wspomina. Zaostrzenie ustawy antyaborcyjnej oraz trudna sytuacja ekonomiczna sprawiają, że młode, przerażone kobiety nie widzą innego wyjścia. Niestety osoby, które doprowadzają je do decyzji odebrania sobie życia są w Polsce całkowicie bezkarne. Mężczyźni nie ponoszą żadnej odpowiedzialności za uchylanie się od zobowiązań wobec ciężarnych partnerek, tak samo jak wobec swoich dzieci. Można nawet powiedzieć że prawa ustanawiane przez mężczyzn drwią sobie z kobiet i dzieci. Państwo oferuje kobietom jedynie pakiet gróźb i śmieszne, jednorazowe kwoty pieniędzy, które nie zabezpieczają potrzeb matek i ich dzieci. Takie młode kobiety mają w perspektywie jedynie skrajną nędzę i patrzenie na niedostatek w jakim żyją ich dzieci, nie mówiąc o negatywnym stosunku społeczeństwa do nich.
Ideologia" rupta co chceta' szybko zbiera śmiertelne żniwo. Co dzieje się w Gdańsku, nie może nikogo dziwić, bo to jest matecznik wszelakich POtologii.
10:37 • 31.60.109.***] Coraz łatwiej zbudowac wlasny dom, np.do 70m2 juz nie trzeba papierologii, zezwoleń, a są też projekty domow bardzo tanich. Nie wszystko jest tak złe i beznadziejne.
Chciwość ludzka zaczęła się potęgować. Globaliści, władcy tego świata i nawet cwaniaczki na naszym lokalnym podwórku nie napawają się tym, że oni mają dużo majątku. Oni napawają się z tego, że oni mają, a inni nie mają. Dlatego wykupują wszystko w prywatne łapy. Wcześniej zakłady, fabryki. Teraz za obecnej władzy zagrywki ze sztucznym windowaniem cen nieruchomości. A po co? Aby taki mody człowiek nie kupił, nigdy nie dogonił ceny tylko od nich wynajmował. Będą mu zabierać cała wypłatę i cieszyć się jak im przybywa na koncie. Coś ohydnego. To już lepiej aby spadły te bomby atomowe i aby wypełniła się Apokalipsa. Wcześniej czy później każdy rozliczy się przed Bogiem ale lepiej by było wcześniej. Poza brakiem perspektyw zgnite moralnie ideologie gender, LGBT i inne zło. Promocje aborcji i wszystkiego co złe. Do tego narzędzia w postaci mediów. Jak się patrzy na tą zgniliznę i chciwość ludzką to faktycznie można dostać depresji. Każdy tylko goni z wywalonym jęzorem i na nic nie ma czasu. Jedyną nadzieją jest BÓG!
KOŚCIÓŁ ZŁEM I BEZ MŁODYCH?-- Wysłałem mojego syna jesienią 21 r. na 2 wyjazdy duchowo formacyjne w październiku, jeden to Archidecezjalne Dni Młodych w Chojnie, drugi to czuwanie w kościele w Szczecinie. Oba byly w warunkach pandemii, a mimo to na pierwszym było kilkaset młodych z całej archidiecezji, umownie i niedokładnie mówiąc - z województwa. Na ADM kilkanaście osób okazało (były takie symboliczne sytuacje, wystąpienie przed ołtarz, itp.) że chce iść do zakonu lub seminarium. Wtedy świadectwo uzdrowienia przed całym zgromadzeniem głosiła zakonnica, która w szpitalu oczekiwała na śmierć, miała nowotwór gardła, dano jej w pewnym momencie 24h życia i wtedy doszło po modlitwach do (za wstawiennictwem) kard.Wyszyńskiego do całkowitego i niewytlumaczalnego naukowo uzdrowienia, syn przywiózł stamtąd książkę o tym. Były tańce, koncert, modlitwy, gra miejska, niezłe jedzenie.- A na czuwaniu w Szczecinie (całonocnym do 4.rano!) to ponad 100 osób, modlitwy, śpiewy, i co mnie zdziwiło, nauka o liturgii po północy.
Coraz trudniej się żyje i nic nie wskazuje na to, że będzie lepiej...w najbliższych latach.Dobra materialne, to jedno a i ludzie coraz gorsi.Młodzi, często nie mają z kim porozmawiać.
Zaczynaja sie efekty dobrej zmiany
Gdy patrzę i słucham co dzieje się na tym świecie podłym i zakłamanym, gdzie rządzą ludzkie pazerne hieny i doprowadzają do zagłady naszej planety to też odechciewa się żyć !! Szkoda tylko młodych ludzi i dzieci iż przyszło im żyć w takim czasie.
36***Juz dawno wiem że jesteś chorym fanatykiem ale weź pod uwagę że każda dyktatura pada... Hitler.. Stalin.. I hory Kaczyński odejdzie. Zaczną się procesy szubrawców a i cnhciwy kler odpowie za złodziejstwo na narodzie. Gdzie się schowacie?? Daj przykład kraju który ewas poprze, przyjmie.
88, młodzież w kościele ? A po co ? Słuchać nauk o nienawiści ? Słuchać pedofili i alkoholików ?W polskim kościele Boga nie ma od dawna, jest tylko kasa i sex pod każdą postacią, polski kościół to syf mający twarz Jedraszewskiego i kundla Rydzyka, sprzedający bilety do nieba, to żeś głąb to twój problem ale nie zalewają szambem wszystkiego naokoło.
Gość • Sobota [20.08.2022, 08:29:33] • [IP: 37.248.86.**] Problem w tym, że młodzieży nie widać w kościele. Pierwszą Komunię Świętą traktują jako biznes i powód do dostawania prezentów. Bierzmowanie podobnie. Idą tylko wtedy do kościoła, a potem już nie, a wyrodni rodzice ich nie wychowują w wierze katolickiej czyli nie przekazują tego co najważniejsze w życiu. Większość samobójców to ludzie niewierzący lub niepraktykujący.
TO WSZYSTKO Z MIŁOŚCI DO RZĄDÓW PIS.
Gość • Sobota [20.08.2022, 08:53:12] • [IP: 37.47.146.**] Uważaj głupolu bo skończysz na polu...
249...Bzdura, demagogią jak waszego rządu w sprawie Odry. To że coraz mniej młodych w kościele to tylko wasza i kleru wina. Młodzi mają dosyć klamst, obłudy i patologi kleru. Biskui i inni hierarchowie mają i chcą mieć wpływ na politykę rządu i dlatego ciągle szantarzem wymuszają wszelkie dotacje i ukrywanie przekrętów kk. Jeśli nie... Przestaną z ambony popierać tą niby prawicę i się posypie poparcie. Sekta broni sekty mają powiązane interesy. Kościół zawsze trzymał stronę rządzących. Kiedyś dostawali ziemię od monarchow i podatki dla siebie i tak rosła ich potęga finansowa. Dzisiaj jest to samo 5 procent terenu kraju należy do kleru tj. do obcego państwa Watykanu. Kościół kosztuje Polaków kilka miliardów rocznie.
Do 146. Żyjesz nienawiścią do ludzi.Nienawiść ta może obrócić się w nienawiść do siebie i doprowadzić do autoagresji. Więc uważaj na siebie, wujku" dobra rada"
Tak, to fakt. To przerażające. A jedyny pocieszający fakt że grupa wyborców PO-srańców i lewactwa jest stabilnie niska więc to się samo wyreguluje...
Jak mają nie wzratać te statystyki? Pandemia, lockdown, śnięte ryby, zatrute rzeki, wojna rosji ze światem, wojna po/pis, przepychanki w sklepach, na drogach, ulicach, szkołach, szpitalach, wzrost cen i rachunków. Dla młodzieży psycholodzy w wakacje mają wakacje, po za wakacjami wielotygodniowe terminy, psychiatrzy niedostępni wiele miesięcy-kolejki, ceny prywatnie 250/h. Baa nawet nie ma gdzie iść... (!) Stan jest katatrofalny tak jak i w rzekach i u lekarzy specjalistów- kolejki 2032...nie wspominając o błędnych lub zerowych diagnozach. Kręgosłup boli, głowa boli to niech boli, lek przeciwbólowy i najlepiej niech już pacjent znika... i nie wraca. Nie chcą znać źródła bólu. Jaka rzeczywistość - takie statystyki, jaki kraj taki" raj". Nie dziwne że statystyki rosną.
Dalej pozwalajmy rządzić okupantowi to Polacy wygonią.. I o to się starają juz 2000 lat
[20.08.2022, 08:53:12] • [IP: 37.47.146.**] Twój wpis to dowód na to jak można ludziom zamieszać w głowie.Ostatni raz w kosciele to byłeś chyba w 1978 albo 1985 roku. Dziś młodych trudno zobaczyć na mszy, oni wybrali wolność i swobodę już dawno a wpływ KK na życie młodych jest już symboliczny.
Wiecej loock downów i izolacji. Dwa lata temu przwidziałam taki scenariusz.
w krajach dobrobytu ludziom nie chce sie żyć
8:53 - Też zgadzam się z tym, że trzeba usunąć wszystko to, co pisałaś, a także trzeba poprawic pisownię wynikającą z cofnięcia się w rozwoju, by było poprawnie:" pseudominister". A rządzą ludzie -oni wiekszością, i to spora, glosów wybrali partię, a więc rząd, też prezydenta, zaś na poziomie samorządu rządzą rozmaite partie, prymu nie wiedzie PiS. Chorzy z nienawiści są: poseł Lenz (z PO, pierwszy poseł w 3RP obok Nitrasa z PO, ktory fizycznie zaatakował innego posła), wsparta przez PO i Owsiaka Lempart z jej wulgarnym, chamskim słownictwem, Tusk, który wyborców PiS stygmatyzował, nazywając ich jako premier, moherami. Poprzedni mimistrowie oświaty nie reagowali, gdy bez kontroli rodziców i ich uprzedniej wiedzy wprowadzano do szkół dziwne stowarzyszenia prowadzące lewicową propagandę, np.o antykoncepcji pod płaszczykiem profilaktyki AIDS (tak było w Ś-ciu jesienią 2011 r., gdy miasto zorganizowało wystawę, na ktorej Niemiec nieznający polskiego rozdawał uczniom od klas gimnazjum po szk.średnią prezerwatywy)
Młodzi popełniają samobójstwa z innych pobudek, może mniej ważnych. Martwi mnie, że za chwilę dorośli, ojcowie i matki będą wybierać taki krok, z powodu trudności finansowych.Raty kredytów są już tak wysokie, że nie wielu będzie stać na spłatę.