W sobotni poranek stoisko nie pełniło swojej pierwotnej funkcji, nie było na nim wyłożonych owoców ani warzyw. Leżał tam inny "towar", nieco odbiegający od pierwszej świeżości, niezachęcający zapachem, z pewnością zmęczony, gdyż zdjęcia dostaliśmy po godzinie 9.00. Mężczyzna smacznie spał mimo niedogodności podłoża, całkowicie na widoku klientów Biedronki przy ulicy Fińskiej oraz kierowców samochodów udających się na przeprawę promową i - co dziwne - nikt z personelu sklepu tego snu mu nie przerwał.
A przecież to były godziny, w których Biedronka jest już dawno czynna. Czy naprawdę takie widoki nie wzbudzają reakcji pracowników ani ochrony?
Ta biedronka jest calodobowa 🤦
Ta Biedronka to w ogóle jeden wielki syf. Tamtejszy kierownik zupełnie nie panuje nad bałaganem, czego dowodem było nałożenie w samym tylko roku 2021 pięciu mandatów karnych za" czystość" od sanepidu na kwotę ponad 2000 złotych. Bezdomni też się nigdy nie odczepią od tego sklepu.
Jak się człowiek napracuje to musi odpocząć. I tak dobrze że parawanu nie rozłożył. Dopiero było by gadania.
Turystów nie przeganiamy
Bardzo dobrze, że o tym piszecie. To co się dzieje przy tej Biedronce to jakiś absurd. Sodoma i Gomora! Pracownikom i ochronie nie przeszkadza, że pijaki zaczepiają klientów sklepu, piją i sikają przy wózkach sklepowych, śmierdzi na potęgę... Nie wspomnę już o porozwalanych śmietnikach i pałętających się po całym parkingu śmieciach. Za to pogratulować mogę postawienia słupa na niemalże samym środku parkingu - ciekawe ile osób już w niego walnęło. Zrównać z ziemią to dziadostwo!
Był chłopisko" zmęczony" a sen to zdrowie!
Omijać sklep z daleka to szybko zrobią porządek
TYLKO OBSRANY LEŻY. KOMBATANT DOBREJ ZMIANY.
"Trzeba szanować ludzi, którzy są zmęczeni życiem."
Tyle budują" apartamentów" już niektórzy mają po kilka, wiele stoi pustych, a coraz więcej ludzi bezdomnych.
Taki widok, że aż się do sklepu wchodzić nie chce.
Śpij Aniołku (*)
Sanepid to non stop powinien kontrolować ten sklep. I przy każdej wizycie nakładać 500 zł mandatów. Widać sześć wizyt w roku 2021, z których pięć zakończyło się nałożeniem mandatu karnego i to przeważnie na maksymalną kwotę 500 zł, niczego pana R.B. i jego zastępców nie nauczyło.
To jest teren budowy drogi S3 i tunelu. Widać bariery drodzy mieszkańcy!
Jak widać zrobił kupę w spodnie i jest już zmęczony. Dajcie chłopu odpocząć i trochę grosza na amortyzację.
Moment... Z tego co wiem to ta" lada" nie ma leży do Biedronki. Oprócz nich jest tam też kiosk, apteka i kebab czemu ich się nie czepiacie tylko pracowników Biedronki?
IP: 62.69.254.** zapraszam pana o podejście do ochroniarza w biedronce oraz powiedzieć mu to prosto w twarz, bo jak widać jest pan mocno odklejony od rzeczywistości ;)
Zostawcie w spokoju pracowników tego marketu, ciężko pracują ponad swoje siły przy okrojonym personelu.Ta dzielnica jest wyjątkowo" urodzajna" w margines społeczny, to chyba każdy wie.Mops i straż miejska problemu alkoholików sama nie rozwiąże.
wyprowadzam z błędu - podejscie do kierownika sklepu czy ochrony nic nie daje Mają to wszystko w głębokiej d... próbowałam
Przy tej Biedronce na warszowie to jest syf masakra.
Pewnie jak by pracownicy zaczęli użerać się z tymi" Staśkami" i musieli by stać poza sklepem, to by pewnie zaczęły się artykuły, że pracownicy zamiast być na kasach, to siedzą z pijaczkami. W tym mieście sygnalistów, nie dogodzi się nikomu, ale jak wrzuca się każdą pierdolę co byle sygnalista napisze, bo chce zabłysnąć, to jest jak jest.
A kto obraża pracowników sklepu? Czytaj ze zrozumieniem" urodzajny marginesie społeczny"...
Nie jeżdżę do tego sklepu bo tam śmierdzi menelami. w sklepie syf na maxa.. menele zaczepiają przy wejściu, ochrona nie widzi
usuwanie meneli sprzed sklepu nie nalezy do obowiazków pracownika sklepu ani ochrony a ze Policja tez z nimi sobie nie radzi to wina klientów ktorzy daja im pieniadze
To jak w Wiedniu, z armatki wodnej pryskac ten zakwit sezonowy. Taki wyspiarski kwiatek.