Na te pytania postanowił odpowiedzieć oficer prasowy KM PSP w Świnoujściu, kpt. Paweł Piorun.
Oficer prasowy przypomniał, że Państwowa Straż Pożarna to również służba współpracująca z systemem Państwowego Ratownictwa Medycznego i oznacza to, że w przypadku niewydolności systemu Państwowego Ratownictwa Medycznego, na miejsce zdarzenia dysponowane są siły Państwowej Straży Pożarnej.
- Zgodnie z ogólnokrajowymi zasadami dysponowania jednostek ochrony przeciwpożarowej do zgłoszenia o charakterze medycznym, dysponowanych jest minimum 6 strażaków Państwowej Straży Pożarnej. Ze względu na zapewnienie ciągłej gotowości do realizacji pozostałych ustawowych zadań i możliwości wystąpienia zdarzeń o innym charakterze, do większości zdarzeń dysponowane są minimum dwa bojowe pojazdy pożarnicze - wyjaśnił kpt. Paweł Piorun.
jakaś patologia się tu rozpisuje wiecznie żle won od strażaków
Panie i Panowie za chwilę zabraknie węgla, koksu, prądu, gazu, benzyny no i wszystkiego, i co wtedy? Nikt nie przyjedzie i nie udzieli pomocy. A Wy Panowie strażacy dlaczego dajecie się wykorzystywać do chorych drzew, kotów na tych drzewach, pijaków itp. Gdzie są slużby miejskie w swojej codziennej pracy?
Trzeba wezwac straż i po drabinie ściagnąć Michalską, by nie myślała o witaczu Niemców.
Do Pana któremu przeszkadzają sygnały dźwiękowe w nocy. Proszę przeczytać prawo o ruchu drogowym że zrozumieniem
Nie mogę czytać waszych komentarzy.Co was interesuje ile wozów jedzie do akcji i czy jadą na sygnałach. Takie są wymogi i nie jest trudno sprawdzić w internecie jaki jest pojazd uprzywilejowany. Jest w ustawie ratowanie życia, zdrowia i mienia. Czy mewa, ptaszek to jest ratowanie, jak jestaście tacy mądży to do seju zmienić ustawę i sprawa załatwiona.Odpwalcie się od straży bo jak ktoś nie doznał od nich pomocy to nie wie co może czyć ktoś który był reanimowy przez około 45 minut. szacunek dla was, że jesteście. A tym co piszą to niechciałbym żeby doznali takich chwil jak ja.Pozdrawiam.
Do debila Gość • Niedziela [24.07.2022, 14:22:03] • [IP: 45.141.1.***] Chyba sam nie rozumiesz problemu. Jest zdarzenie np. mewa utnela na dachu (ojojojojojojojo) i jada DWA wozy (po SIEDEM OSOB KAZDY). PO MEWE, rozumiesz to? Czytanie ze zrozumieniem, no ale co jak nie nauczyli Strażaków jest 7 na zmianie służbowej BARANI ŁBIE
Zaraz to koty z drzew 10 chłopa będzie ściągać. Dużo paliwa pójdzie na jednego mruczka.
Gość • Niedziela [24.07.2022, 14:22:03] • [IP: 45.141.1.***] Chyba sam nie rozumiesz problemu. Jest zdarzenie np. mewa utnela na dachu (ojojojojojojojo) i jada DWA wozy (po SIEDEM OSOB KAZDY). PO MEWE, rozumiesz to?
Kilka razy to czytałem i nadal nie rozumiem, dlaczego nie dwa, a trzy wozy jadą do jednej osoby, która np.skręciła nogę
pytanie do rzecznika czy w porze nocnej też muszą używać sygnałów dźwiękowych? policja i karetki nie używają czemu straż musi?
10:28:24] • [IP: 176.221.122.***] na dupie tez trzeba umieć siedzieć (w gotowości). To tak jak z bramkarzami. Bywaja mecze, gdy oni glownie truchtają przed bramką, stoją, opierają się jedną ręką, ale przychodza np.3 momenty, gdy lecą szczupakiem albo skacza tak wysoko, że lekkoatleci, skoczkowie wzwyż zazdroszczą. Paniał?" I’m standing here. You make the move. It’s your move. Don’t try it, you fuck. You talking to me? You talking to me? You talking to me? Then who the hell else are you talking to? You talking to me? Well, I’m the only one here. Who the fuck do you think you’re talking to? Listen, you fucker, you screwhead. Here is a man who would not take it anymore" - here is a firefighter!
Ciekawe ile kosztuje jeden wyjazd.
Kiedyś 12 strażaków chyba ze trzema wozami wyciągało mewę z rynny...
To jest sprawa dla prokuratora. Jawne nadużycia powodujące olbrzymie marnotrawstwo środków publicznych. Na to są paragrafy, tylko trzeba złożyć zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa. Ktoś powinien odpowiedzieć karnie za ten cyrk !
W wojsku jest karetka, są też ratownicy medyczni, lekarze wojskowi wykształceni za pieniądze podatników zamiast jeździć na obsadzie karetki wojskowej jeżdżą w pogotowiu.Czemu tam nie widzicie problemu, że zakupiona karetka też z pieniędzy podatników zamiast wspomagać pogotowie ratunkowe w sezonie nie jest dysponowana.
Brawo panowie strażacy, dziękujemy za waszą służbę.
Debilizm ale to przecież z naszych pieniędzy za te wyjazdy kupili by juz kilka karetek z obsadą.
Banda nierozumnych istot. 6 strażaków (na zmianie jest 7)czyli jedzie 7 na miejsce zdarzenia. Jeśli w tym samym czasie dostają inne zgłoszenie to drugi wóz pakuje część ratowników i ciśnie działać w innym miejscu. Czy to tak trudno zrozumieć? Strażacy nie mają płacone od ilości wyjazdów, mają stała co miesięczna pensje. I jeszcze jedno nie oni decydują ilu i czym jadą do zdarzenia. Zostaje ogłoszony alarm z informacją co się stało i kto ma jechać. Więc z pretensjami walcie do dyspozytora.
Sama to widziałam, do śpiącej mocnym snem kobiety która nie slyszała telefonu przyjechały 3 wozy strażackie, karetka i policja. A wszystko za publiczne pieniądze.
Coś tu nie gra. ... Po telefonie z zapytaniem o pochylone nieco drzewo w prywatnym ogródku przyjechały 2 duże wozy bojowe plus samochód dowodzenia. Czy przypadkiem nie ma extra kasy za takie" spektakularne" wyjazdy ?
do Gość • Niedziela [24.07.2022, 11:01:30] • [IP: 185.246.208.**] zebyś nigdy nie potrzebował pomocy od tych zmór co trzeba mieć we łbie żeby pisać takie rzeczy??
Barany czytać ze zrozumieniem
Najlepsze to było, jak parę tygodni temu do"uwięzionego" gołębia na Grunwaldzkiej przyjechały dwa zastępy.
Z tego tłumaczenia dalej nic nie wynika. To jak się ktoś na chodniku wywali to muszą jechać dwie straże pożarne? Bo co, 6 strażaków zastąpi jednego ratownika medycznego? Przecież to jest bez sensu!
Sześciu strażaków do zwichniętej kostki.