iswinoujscie.pl • Środa [20.07.2022, 08:16:22] • Świnoujście
Kontrola Sanepidu w Polo Market nie stwierdziła nieprawidłowości
fot. iswinoujscie.pl
Sprawę nieświeżego mięsa zgłosił klient Polo Marketu, który poinformował o tym naszą redakcję oraz Powiatową Stację Sanitarno- Epidemiologiczną w Świnoujściu. Kupiona w promocji indycza szyja, zdaniem nabywcy, była przeterminowana, o czym świadczył jej zapach. Rzecz miała miejsce w piątek 15 lipca 2022 r. przed południem.
Mimo obaw klienta, kontrola została przeprowadzona jeszcze tego samego dnia. Podczas niej pracownicy Sanepidu nie stwierdzili produktu będącego przedmiotem interwencji - szyjek z indyka, asortyment mięsny był świeży i posiadał niezbędne etykiety. Skontrolowano również warunku przechowywania oraz dokumenty dostaw produktów.
fot. iswinoujscie.pl
Szyje z indyka, w tym dniu sprzedane w ilości 1 kg, miały termin ważności do 16.07.22 r.
Natomiast stwierdzono inne nieprawidłowości stanu sanitarnego, które nie były przedmiotem kontroli. Z uwagi na to sklep został objęty wzmożonym nadzorem.
źródło: www.iswinoujscie.pl
Koszyki w biedronkach i w Lidlu tak brudne że aż strach. A płynów do dezynfekcji też nie ma.A korona szaleje.Moze to sprawdzić? BRUD. SMROD. A sanepid mówi że jest ok.😭😭😭
stokrotka to samo ma, kupiłam 4 szt ćwiartek i śmierdziały bardzo wyrzuciłam je do kosza, poszłam do stokrotki do tej Pani co mi sprzedała, a ona nic sobie z tego nie robiła.Powiedziałam, że psu bym nie dała nawet, jak taki towarmoga sprzedawać ludziom!! Teraz wiem, że z tym co jest śmierdżace sprzedane odrazu iść do sanepidu i co oni powiedzą, ze nic nie stwierdzili?
23:15 • [IP: 213.155.174.***]" Promenada to strefa NO GO dla policji i sanepidu. Tam to by dopiero było pole do popisu. No ale nie wolno. Turyści mają żołądki jak mewa srebrzysta. Łykają wszystko, a ich kwasy żołądkowe trawią wszystko". ____ Ha, ha, ha, dobre, uśmiałem się nieźle, dowcipne to: turyści mają żołądki jak mewa srebrzysta...
Tam jest syf ale widzę że koperta robi swoje
Dobrze, że ktoś poruszył sprawę braku higieny u fryzjerów. Ja się brzydzę być czesaną tym samym grzebieniem bez dezynfekcji co łysiejąca klientka przede mną. Ludzie mają różne choroby skóry i łupież a fryzjerka jedną szczotką też bez dezynfekcji układa włosy. Kontrola konieczna.
Redakcjo. Szyja z indyka nie była na promocji, nie była zrabatowana, w przeciwieństwie do ćwiartek z kurczaka. Trzeba poprawić treść artykułu.
Gość • Środa [20.07.2022, 23:29:26] • [IP: 5.173.73.**]Rozumiem że ty z sieciówki więc zamiast bzdryngolić weź sie za sprzątanie!!
A kosze też sprawdzali, bo tam taka syfioza że rzygać się chce.Manager niech ruszy du.ę i załatwi ich umycie i to porządne.
Zobaczcie jaki syf w stokrotce na ulicy Matejki. gdzie jest sanepid tam jest brud jak za komuny.
Jak wam się nie podoba czystość w sklepach, to do dzieła pracy w sieciowkach jest wiele
Promenada to strefa NO GO dla policji i sanepidu. Tam to by dopiero było pole do popisu. No ale nie wolno. Turyści mają żołądki jak mewa srebrzysta. Łykają wszystko, a ich kwasy żołądkowe trawią wszystko.
A skąd takie informacje o mandatach w biedronce czyżby pracownik
Biedronka na Warszowie to dopiero jest masakra. Tam na czystość nikt nie patrzy. Tam tylko zysk się liczy. Rok 2019 - mandaty na kwotę 2900 zł, rok 2021 - 2500 zł.
Paranoja, nie wierze ani sanepidowi ani sklep Polo...skandaliczne tak traktowac ludzi.Wsyd..
Jak są donosiciele to sanepid często odwiedza dane miejsce. W roku 2021 na skutek donosów jednego zaledwie delikwenta sanepid odwiedził Biedronkę na Warszowie na Fińskiej 4 aż pięć razy. Skutek - mandaty karne na 2500 złotych.
Czy coś się w sanepidzie zmieniło? Kiedyś wysyłali informacje kiedy przyjdą. Każdy się przygotował. Tak było to praktykowane
Już pisałam że robię w tym Polo zakupy i jest okej.Tylko naprawdę jest mało ludzi do pracy Ci co tam pracują są mili i sympatyczni.A nie jest to lekka praca.Odkąd zaczęło się rozdawnictwo pieniędzy ludzie nie chcą pracować.
Przecież kazdy głupi wie, że jak wraca klient z reklamacją to zaraz robi się czystki (czytaj: wyrzuca towar stary), sprząta itp. itd bo istnieje duże prawdopodobieństwo, że powiadomił on sanepid. Logiczne
Brudne i śmierdzące to mają majtki ci co tak piszą. Hejt nie zna granic
Klient najpierw poszedł do sklepu, a dopiero potem do sanepidu. Niedoświadczony!
Czyli reasumujac, nie stwierdzono wiecej zepsutej zywnosci w sklepie wiec problemu nie ma. Hehe, kto tam kupuje? ja ten sklep omijam z daleka i nie zaluje.
Chyba niewidomi byli na kontroli.
Tytuł artykułu wprowadza w błąd. Stwierdzono nieprawidłowości, tylko nie w kwestii tego mięsa.
Systemowa obłuda. Oczywiście nie zabrakło oklepanego zwrotu- będziemy się przygladać!
Źle dzieje się w tym miasteczku! Infrastruktura nie remontowana i nie obsługiwana, o czym głośno od miesięcy, a do tego takie produkty mięsne. Ryba gnije od głowy, a głowa to tylko " Działeczka, Wstążeczka, Sztachetki, Ciasteczka"!