- Regularnie co weekend na Matejki 43 w budynku Słowianina odbywają się imprezy do wczesnych godzin porannych z burdami pijackimi na całym osiedlu grupy wyrostków, muzyka dudni do rana, a policja odmawia interwencji. Osobiście robiąc tam porządek, idę siedzieć.... Może wy macie taką moc, by jakoś to nagłośnić? Nie wiem gdzie to sprawdzić, ale czy zwykła osiedlowa świetlica ma pozwolenie na organizowanie tak głównych imprez? Nie jest to jednorazowe party, tylko regularne co weekendowe imprezy. Proszę o interwencję w tej sprawie. Czy tak ma się kończyć każdy weekendowy wieczór, interwencją policji, by mieszkańcy miasta mogli o 1 w nocy spokojnie pójść spać? - pisze mieszkaniec.
Nie chce mi się wierzyć, że policja odmawia interwencji
Essa git melanz byl
na pewno koło parkinsoników
nie wiedziałem że tam są takie fajne imprezy, chętnie zajrzę :)
To samo z lokalem w galeriowcu, jak można w budnku mieszkalnym otworzyć knajpę która działa do 1 w nocy a piane ryne szaleją do 5 rano, prezesa, który ma w dupie głosy mieszkańców na zbity ryj.
Ciekawe kto zarabia na takich imprezach bo spółdzielcy na pewno tej kasy nie zobaczą. Rachunek za prąd i wodę pójdzie na konto mieszkańców budynku Matejki 43.
Bo to zemsta prezesa za brak większośći na walnyn dla budowania drapacza chmur, a poważnie to cymbał który wydaje pozwolenia na te imprezy w środku osiedla powinien osobiście pokrywać koszty każdej interwencji policji. I jeszcze należy wpisać to miejsce na mapę zagrożeń wtedy nie mogą odmówić przyjazdu i miejsce będzie pod monitoringiem służb. Słowianin to relikt prlu tam nikt nie myśli.
A Pan Prezes Spółdzielni o tym wie ?
Policja odmawia interwencji? Przecież stoją na bombach