Na miejsce zadysponowano 4 zastępy straży pożarnej, 3 z PSP oraz 1 z Wojskowej Straży Pożarnej.
fot. Czytelnik
Chwile grozy przeżyli klienci sklepu Kaufland przy ulicy Matejki w Świnoujściu. Z powodu alarmu przeciwpożarowego, który włączył się w hipermarkecie musieli oni na jakiś czas opuścić sklep. Na miejsce przyjechała straż pożarna.
Na miejsce zadysponowano 4 zastępy straży pożarnej, 3 z PSP oraz 1 z Wojskowej Straży Pożarnej.
- Na miejscu włączyła się czujka przeciwpożarowa. Strażacy sprawdzili cały budynek przy pomocy detektora wielogazowego. W środku nie stwierdzono niebezpiecznych gazów - poinformowała straż pożarna w Świnoujściu.
Do zdarzenia doszło 7 lipca po godzinie 18:00.
źródło: www.iswinoujscie.pl
Który to już raz ?
Pewnie znów szczur kabel przegryzł
Palacze nikotyny w akcji. To jest już zmora w miejscach publicznych, zwłaszcza centrum uznam, palą debile przy wejściu i cały smród wdziera sie d ośrodka. Niech kierownik tego obiektu ruszy tyłek i coś z tym zrobi!!Jeśli nie to osobiście rozpylę aerozol pt.gaz pieprzowy i wtedy zobaczymy jak palacze będą zrywać cholewki.
Jeżeli komuś nie podobają się zarobki to może zawsze zmienić pracę a nie narzekać. Wolnych etatów nie brakuje.
Nasi strazacy THE BEST.
A może łone już chrustem palą...
Napewno sami Niemcy
Pracownicy harują tam i mało zarabiają są wykorzystywani.Naiwni pracownicy sklep ma wszystkich gdzieś liczy się tylko ile kasy tam zostawiasz to do kupujących tam.Wyzysk.
Pracownicy harują tak i mało zarabiają wykorzystywani.Naiwni pracownicy sklep ma wszystkich gdzieś liczy się tylko ile kasy tam zostawiasz to do kupujących tam.Wyzysk.
Mohery wywalili że sklepy - czwartek promocje.
Sensacja na wiosce wow