Kto wie o czyhającej dziurze, ten ja omija, gorzej gdy na miejsce do parkowania kierowca wjeżdża po raz pierwszy - może go spotkać niemiła niespodzianka.
fot. Mieszkaniec
Wyrwa w nawierzchni zagościła na dobre - od czterech miesięcy wita kierowców wjeżdżających na parking przy Zielonym Rynku "Pod zegarem". Codzienny ruch samochodowy w tym rejonie jakoś nie skłonił odpowiedzialnych za stan dróg do rychłej naprawy nawierzchni.
Kto wie o czyhającej dziurze, ten ja omija, gorzej gdy na miejsce do parkowania kierowca wjeżdża po raz pierwszy - może go spotkać niemiła niespodzianka.
źródło: www.iswinoujscie.pl
Tam niemce pod prąd jeżdzo...
Od czasu do czasu służby zasypują to jakimś szajsem i efekt jest taki jak widać.
dziura jak dziura ale te bazgroły na ścianie, wypociny niespelnionego błazna który nie mając jak zaistnieć robi syf.
I ten wjazd i cały ten plac to jeden wielki wstyd dla miasta! Czy naprawdę tyle by to kosztowało, by go chociaż wyrównać i ubić walcem??
Ulica finska ma duzo wieksze dziury i mozna je liczyc w dziesiatkach.
Od 3 lat same esesmance tam zrywają zderzaki i progi
Od kilku lat a nie od czterech miesięcy. Nikt nie ogarnia tego placu