Z informacji, jakie udało nam się uzyskać wynika, że życie mężczyzny było zagrożone.
Na miejscu interweniowały 2 zastępy straży pożarnej.
- Strażacy zabezpieczali start i lądowanie śmigłowca, a także pomagali w zniesieniu poszkodowanego do karetki - poinformowała straż pożarna w Świnoujściu.
Sobota, 23 sierpnia 2025r.
•
Dziś imieniny:
Apolinarego, Filipa.
- Kamper spłonął na terenie portu jachtowego w Świnoujściu
- Strażacy przez ponad godzinę walczyli z ogniem
- Gwiazdy Markowego Festiwalu wyśpiewały sens miłości
- Świnoujście: Poszukiwania na Świnie. Sonar zamiast nurków, ruch bielików był częściowo wstrzymany
- Start działań przy budowie nowej siedziby Komendy Miejskiej Policji w Świnoujściu
- Potrącenie na pasach. 69-letnia kobieta trafiła do szpitala
- Awaria tankowca na środku Kanału Świny. „OKTAN” doznał blackout’u
- Śmigłowiec LPR lądował na Warszowie. Do szpitala trafiło 1,5-roczne dziecko
- Nafta i gaz pod Międzyzdrojami. Odkrycie sprzed 50 lat, które trzymano w tajemnicy
- Kolizja i dramatyczne sceny po ucieczce kierowcy. Interweniowały służby
- Przełom w komunikacji!!!
» Strona Główna » Wydarzenia » LPR, karetka i straż pożarna na parkingu Lidla. Zagrożone było życie mężczyzny
A KIEDY KILKA LONDOWISK DLA HELIKOPTERA BEDZIW
w parku koło placu piknikowego przyjechała karetka po nayebanego ukraińca leżącego daleko w krzakach i w pokrzywach. Jakaś masakra z tymi przybłędami menelami. Żal mi było tych z karetki, a najbardziej sanitariuszki czy lekarki, że musieli się przecierać przez krzaciory tylko po to, żeby usłyszeć od ukraińskiej przybłędy, że nie chce żadnej pomocy. Za karetkę powinni płacić ci, którzy tak chętni ich tutaj zwozili.
To wina NFZ, że nie ma wystarczającej liczby karetek.Lekarzy specjalistów też nie ma, dlatego wywożą nas do szpitali w Szczecinie.Kacza banda bije rekordy Ginessa w uśmiercaniu Polaków.
A czyją to wina, ze nie ma lekarzy i pielęgniarek chyba nie Tuska !!
Czy w Świnoujściu już nie ma karetek ani lekarzy? do każdego przylatuje śmigłowiec, no cóż lepiej betonować niż zadbać o szpital.
Widziałem z okna... Piękna historia.