- Jak miło po ścięciu wysokich traw i chwastów przy ulicy Grunwaldzkiej pokazały się kwiatki - a nie było tego widać - cieszy się jedna z mieszkanek.
fot. iswinoujscie.pl
W naszym mieście zostało posadzonych mnóstwo kwiatów ozdobnych, które dodawały uroku wysepkom przy jezdniach, poboczom, trawnikom wzdłuż chodników. Jednak, na skutek dość długotrwałego niekoszenia, ozdobne roślinki nikły w gąszczu traw i chwastów. Teraz znowu możemy je podziwiać, bo odzyskały swoje "miejsce"- skoszona trawa już ich nie zasłania.
- Jak miło po ścięciu wysokich traw i chwastów przy ulicy Grunwaldzkiej pokazały się kwiatki - a nie było tego widać - cieszy się jedna z mieszkanek.
fot. iswinoujscie.pl
źródło: www.iswinoujscie.pl
Ja powiem tak wróciłam z kilkudniowego pobytu z woj.lubelskiego tam na każdym skwerze jest posiana łąka. Tak pięknie to wygląda. Zastanawiam się czy w Świnoujściu tak nie można zrobic.Nie trzeba było by kosic zielska bo laka ukwiecona nawet do pasa śliczna jest, korzystały by pszczółki na tym i miasto chyba tez.
Na ch*j to komu potrzebne.
Pomiędzy chaszczami niekoszonycz traw i chwastów jest wielka różnica. Widziałam te kwitnę łąki w Poznaniu. Piękna sprawa. To trzeba zobaczyć, nauczyć się, jak o nią dbać i do dzieła. Chwasty i zrośnięta darń, to jednak nie jest kwitnąca łąka
Proszę zobaczyć w Internecie jak wygląda mieszanka roślin i łąka kwietna. W naszym mieście to były po prostu chaszcze, które nie zostały skoszone. Wmawiano nam, że są to łąki kwietne.
Z artykułu na Iswin. z 28.04.2020:" Dlaczego tworzenie łąk kwietnych ma coś wspólnego z przeciwdziałaniem suszy? - Łąka kwietna jest korzystna dla środowiska, bo ilość wody, jaką potrzebuje, jest mniejsza niż dla zwykłego trawnika o podobnej trawnikowi. Trawniki nie mają walorów retencyjnych. Łąka kwietna, kiedy wyrośnie, daje większe możliwości zatrzymywania wody w powierzchniowej warstwie gleby. To drobna rzecz, która w dużych miastach jest w stanie działać proretencyjnie – mówi dyr.Wód Polskich w Szczecinie". ---- Oczywiście jest pytanie, czy mamy w mieście łąki kwietne, bo raczej tylko trawy.___ A tu tekst z art. z 1.07.2018 r.: Czy przyglądacie się jak wyglądają w Ś-ciu trawniki ? Nie ma ich. Za to są pola suchego siana ogolonego do gołej ziemi. Spacerując np. przez osiedle Platan, ma się wrażenie, że wszystkie trawniki spłonęły niedawno w pożarze. Czy Wspólnoty i Spółdzielnie mieszkaniowe w ogóle rozumieją co robią zlecając dewastację? kosiarz jeździł kosiarką po gołej ziemi pozbawionej trawy"
Do miłośników chwastów: gdyby skoszono wcześniej tak na 10 cm byłaby i trawa i kwiatki. Jak dopuściliśmy do zakwitnięcia i wykłoszenia trawy to mamy po skoszeniu ściernisko. Taka jest ta wasza wiedza Państwo ekologiści (bo przecież nie ekolodzy).
Fajnie było, gdy szumiały wysokie trawy. Słusznie obawiano się, że susza może zniszczyć zieleń, dlatego pewnie nie spieszono się z cięciem. Ale to moje domysły na podstawie poprzednich lat, tu nie zapytano magistratu, dlaczego zwlekano ze ścinką trawy. Słowa Jaza wiele by wyjaśniły.
Krótko przystrzyżony trawnik powoduje błyskawiczne wysychanie gleby i dlatego trawa jest dokładnie ususzona. Gdyby trawę pozostawić swojemu losowi, to trawy żyłyby dłużej. Wobec braku wody, trzeba będzie się zdecydować na niekoszenie traw lub na dokładne zabetonowanie trawników.
Kiedyś jeździł samochód który polewał ulice, skwery, klomby i to o szóstej rano. Pamiętam tak było.
Spokojnie z tą żółta trawa... dostanie trochę słońca i deszczu i zzielenieje
Miłośnicy chwastów w rozpaczy😄😄😄
Przede wszystkim widać wypalony słońcem trawnik I mizerne kwiatki. Osobiście wolę soczysty trawnik a nie takie spalone klepisko.
Masakra : (Ta krótko przystrzyżona wysuszona trawa dramatycznie wygląda :(
Bardzo dobrze, ze nikt poprzednio nie skosił trawy. W przeciwnym wypadku kwiatków dziś nikt by nie oglądał. Po prostu dawno byłyby zerwane lub wykopane przez mieszkańców.
😂😂😂😂😂
Tylko żeby jeszcze Właściciele psów to Szanowali bo tylko wszystkie kwiatki są oszczane i obsrane. Dziekuje i Smacznego
Wreszcie widać zasuszoną i zniszczoną trawe i kwiatki. Tak powinnaś napisać hipokrytko.
A nie lepiej wtyknąć sztuczne kwiaty, które by mieszkankę cieszyły cały rok? Od czasu do czasu podlać sztuczną wodą i by być hobofajowo.