- Zgłoszenie dotyczyło ok.40-letniej kobiety znalezionej leżącej na chodniku. Kobieta była pod wpływem alkoholu. Została przewieziona do szpitala- informuje Paulina Heigel rzecznik prasowy WSPR w Szczecinie.
fot. iswinoujscie.pl
Widok kobiety leżącej na chodniku przy Placu Wolności nie należy do codziennych obrazów centrum naszego miasta. Jednak taka sytuacja miała miejsce 13 czerwca po godzinie 23:00.
- Zgłoszenie dotyczyło ok.40-letniej kobiety znalezionej leżącej na chodniku. Kobieta była pod wpływem alkoholu. Została przewieziona do szpitala- informuje Paulina Heigel rzecznik prasowy WSPR w Szczecinie.
źródło: www.iswinoujscie.pl
Gość • Wtorek [14.06.2022, 20:17:06] • [IP: 31.0.176.***]Nie wiesz dzbanie że ona wracała ze spędu P.O. i ze wstydu się uchlała ?
Pewnie Silwiunia szklaną Swinoujscia Amaretki za 8 żyła od rana do rana
I daj tu babie kielicha.
To teraz pijanych karetką się wozi
A co miała na baczność stać?
Dla takich ludzi karetka jest…..
Gość • Środa [15.06.2022, 11:54:49] • [IP: 176.221.122.***]Kpiną jest porównywać Norwegię kraj cywilizowany z tym grajdołem, mieszaniną zabógowskich genów i kościelnych dewotów.Służby państwowe działają tylko kiedy są pod pręgierzem opini publicznej.Mops i ich sposoby reakcji są dobre może w Angoli ale nie tu niby w Europie.
Może w dawnym areszcie powstanie IZBA WYTRZEŹWIEŃ, musieli by płacić za swe występki, a tak to my płacimy wszyscy, szpital jest dla chorych a nie dla pijanych, karetka również kosztuje a my za to płacimy, Może nasze władze maja wpływ aby zrobić z tym porządek i przy okazji ZAROBIĆ, lub zlecić roboty społeczne np sprzątanie miasta!😡
Alkohol jest za tani, dlatego mamy tyle alkoholików. Trzeba zrobić jak w Norwegii, alkohol sprzedawany tylko w określonych godzinach, a jak zbyt często ten sam klient kupuje, to już interesują się nim służby państwowe. U nas jest plaga alkoholików i tych ukrytych po naszych domach. Moja żonka też jest alkoholiczką i walczę na różne sposoby i nie daję rady. Jak sama nie zrozumie to zawsze będzie pić. Smutne.
Niestety u nas zamiast pijaków leczyć to dają renty.Są tacy którzy jednego dnia nie przepracowali, a pieniądze dostają.I karetka na każde pijackie zgłoszenia przyjeżdża.
Jak w piosence:" Nie pij już Agata, bo będzie z Ciebie szmata" :)
Ten szpital to jest izba wytrzeźwień jak widać
Ktoś wyrzucił całkiem dobrą kobietę. ..🤔
Na bank była, to Ukrainka.
Może będę okrutny, ale skoro ludzie doprowadzają się do takiego stanu, to niech ponoszą tego konsekwencję! skoro tak się napiła ta kobieta, że leżała na chodniku, to jej sprawa, a niechby i leżała do rana!dla ludzi naprawdę potrzebujących, karetki nie ma i bardzo często kończy się to smierciom, a dla pijaków jakoś dziwnym trafem zawsze jest i jeszcze zwożą ich do szpitala, gdzie nie ma miejsc dla chorych, to jakiś absurd.
Ta kobieta opanowała całe Świnoujście, najpierw urzędowała na osiedlu zachodnim, jej kopani już się przenieśli piętro wyżej, to nie ma od kogo rzebrać na alkohol, więc zmieniła dzielnicę na centrum i jak ja nie umieszczą na przymusowe leczenie, to tylko patrzeć jak przeniesie się na promenadę.To jest chory człowiek z domu ucieka, chodzi po ulicach na bosaka, albo beż odzieży i jest dobrze znana naszym organom ścigani, a oni oko przymykają i zezwalają na jej dziwadła, że w końcu od chlania jej wątroba wysiądzie, a to że jest chora i powinna zostać umieszczona w ośrodku zamkniętym, to nie ma na to funduszy i zasłaniają się procedurami, więc sobie chodzi jak dzika zwierzyna, jeszcze trochę będzie się rozbierała do stroju Ewy, tylko niech więcej popije i dostanie ataku, a włodarze mają w 4-ch literach, na takie choroby są sposoby, a nie jest ona wykorzystywana seksualnie przez kompanów, za setkę odnawiają na niej orgie zbiorowe.
niedługo z całej Polski zjadą amatorzy jabola
Ludzie oduczcie się wzywać pomocy do degeneratów, powinni leżakować w ustronnym miejscu na peryferiach, zwożeni razem z leżącymi hulajnogami.
Osobny budynek na peryferiach i tam składować. Wytrzeźwieje to wróci. Nie da rady to jest hades. Przepisy zbyt łaskawe dla elementu i obciążają służbę zdrowia. Wybrali takie życie to nie nasz problem.
Czy to ta która leżakowała wczoraj na placu przy fontannach??Strażnik miejski niestety nie poradził sobie z nią.Była agresywna," a co nie mogę sobie tu leżeć?"a strażnik pouczał że nie może załatwiać się do fontanny! Następnie przebierała się do bielizny na oczach gapiów... gdzie się rodzą tacy ludzi, w jakich domach po jakich używkach??
Już dawno powinna działać w mieście izba wytrzeźwień.Szpital to nie jest miejsce dla pijanych ludzi, tylko chorych.
Ta Pani zmienia miejsca leżakowania, przy sobie ma mały zwierzyniec, na zwrócenie uwagi dlaczego śpi w miejscach publicznych, odpowiedziała : a co nie widzi sie
dlatego alkohol powinien być tylko dla mężczyzn
I karetka sie znalazla, nie straz pozarna? Nie samowite.
Niedziela 18.50 Biedronka przy tz. TREPOWIE zatrzymana Kobieta pod wpływem... ktoś coś WIE??