Uczestniczkami spotkania były przedstawicielki biznesu, polityki, kultury, organizacji społecznych, organizacji branżowych i nauki. Konferencja była okazją do debatowania m.in. o bezpieczeństwie energetycznym, edukacji, zdrowiu, demografii czy nowych technologiach.
Podczas wydarzenia wręczono nagrody dla Polek XXI w., które w ubiegłym roku wyróżniły się swoją działalnością. Nagrodzone Panie zostały docenione w sześciu kategoriach: przedsiębiorczość, samorząd, edukacja, zdrowie, działalność społeczna, innowacje i nowe technologie.
Premier Morawiecki pogratulował wszystkim laureatkom konkursu.
Jestem absolutnie przekonany, że świat gospodarki, który w XXI wieku będzie naszym doświadczeniem będzie coraz bardziej należał do kobiet - oświadczył szef polskiego rządu.
Laureatką kategorii innowacje i nowe technologie została Kamila Hankiewicz, która stworzyła Untrite Al. Platform. To platforma oparta na sztucznej inteligencji.
Nikola Bukowiecka, szczecińska studentka, w ramach tej samej kategorii została wyróżniona za opracowanie systemów wykorzystywanych w misji kosmicznej NASA. Bukowiecka należy do Zespołu Fizyki Układu Słonecznego i Astrofizyki Centrum Badań Kosmicznych Polskiej Akademii Nauk.
To ogromna radość, że otrzymałam nagrodę za swoją pracę nad systemami do mapowania nieba w ramach projektu GLOWS realizowanego w Centrum Badań Kosmicznych PAN, który jest częścią misji kosmicznej NASA IMAP oraz za pracę nad projektowaniem systemów sterowania przy polskich satelitach. Znalezienie się w tak imponującym gronie to zaszczyt - powiedziała Nikola Bukowiecka.
Nikola Bukowiecka jest studentką czwartego roku automatyki i robotyki (semestr siódmy) na Wydziale Elektrycznym ZUT i finalistką XIII edycji Studenckiego Nobla.
Fot. Facebook/ Centrum Badań Kosmicznych PAN / Space Research Centre PAS.
Mateusz Lipka
Rzecznik prasowy ZUT
Byłem tutaj studentem na ówczesnym Wydziale Budownictwa i Architektury. Niestety uczelni nie skończyłem. Zostałem skreślony w marcu 2012 roku za brak postępów w nauce i niewniesienie opłat związanych z odbywaniem studiów. Uczelni zawdzięczam tylko uniknięcie zasadniczej służby wojskowej i... umorzenie około 4000 zł długów." Zgubiłem" siedem książek z biblioteki głównej ZUT i została mi naliczona opłata za ich przetrzymanie przez okres około 2 lat i 3 miesięcy - siedziałem w więzieniu po skreśleniu z listy studentów i nie było jak odzyskać pieniędzy. Mieszkałem w jednym z akademików jako gość hotelowy przez 3 miesiące, z czego za pobyt za 2 miesiące nie zapłaciłem. Uczelnia skierowała sprawę do sądu, a potem do komornika, bo dalej nie płaciłem. Siedziałem w więzieniu - odwieszony wyrok za sprawę mającą związek z uczelnią - komornik nie miał jak ściągnąć długu. Ostatecznie wszystkie długi wobec uczelni zostały mi umorzone, a system ściągania należności na ZUT został drastycznie uszczelniony.