POGODA

Reklama


Wydarzenia

iswinoujscie.pl • Niedziela [22.05.2022, 10:59:18] • Polska

Jakie problemy widzą Polacy w swoich wspólnotach mieszkaniowych? Głównie natury finansowej

Jakie problemy widzą Polacy w swoich wspólnotach mieszkaniowych? Głównie natury finansowej

fot. Organizator

Jak wynika z sondażu przeprowadzonego wśród właścicieli lokali zrzeszonych we wspólnotach mieszkaniowych, dla co czwartej osoby największym problemem pozostają opłaty niewspółmiernie wysokie do aktualnych realiów. Natomiast co piąty respondent twierdzi, że zarząd źle wydatkuje pieniądze na naprawy części wspólnych. Do tego prawie co siódmy badany uważa, że brakuje transparentności w kwestii wydatkowania środków finansowych. Z kolei wśród najrzadziej wymienianych kwestii pojawia się brak bezpośredniego kontaktu z administratorem i utrudnianie dostępu do podstawowych dokumentów. Widać też, że większość właścicieli nie zgłasza swoich zastrzeżeń zarządom. Natomiast ci, którzy to robią, najczęściej twierdzą, że nie doczekali się żadnej reakcji na swoje zgłoszenie.

Największe problemy
Z sondażu przeprowadzonego przez UCE RESEARCH, wiemy, jakie największe problemy funkcjonują obecnie we wspólnotach mieszkaniowych. 24,9% respondentów wskazuje, że opłaty są niewspółmierne do bieżących realiów, np. fundusz remontowy jest za wysoki. W ogólnokrajowym badaniu wzięło udział blisko tysiąc właścicieli lokali, dla których autorzy ankiety przygotowali listę 25 problemów. Każdy ankietowany mógł zaznaczyć 5 najważniejszych, w jego opinii, kwestii.

– Fundusz remontowy zatwierdzony jest przez właścicieli lokali wspólnoty na podstawie uchwały, zatem mają oni realny wpływ na jego wysokość. Stawka uzależniona jest od aktualnej sytuacji rynkowej. Wysoki poziom inflacji, wzrost kosztów energii oraz cen materiałów eksploatacyjnych znajdują odzwierciedlenie w wysokości opłat z tego tytułu – komentuje dr inż. Alicja Gębczyńska z Wyższej Szkoły Bankowej we Wrocławiu, specjalista rynku nieruchomości.

Jeśli opłaty są rażąco wygórowane, każdemu z właścicieli przysługuje prawo do zaskarżenia konkretnych uchwał do sądu, co wyjaśnia radca prawny Bartosz Frączyk, jeden ze współautorów badania. I dodaje, że problem może po części wynikać z braku wiedzy, jak właściwie funkcjonuje mechanizm zdrowo zarządzanej wspólnoty. Do tego jak wynika z sondażu, 20,1% ankietowanych stwierdza, że zarząd wspólnoty źle wydatkuje pieniądze na naprawy części wspólnych. Natomiast trzecie miejsce wśród najczęściej wymienianych problemów zajmuje brak transparentności w kwestii wydatkowania środków finansowych wspólnoty – 15,1%.

– To właściciele lokali decydują, jaki remont chcą przeprowadzić w danym roku kalendarzowym i powinni decydować o jego wysokości. Jednak podjęta przez nich uchwała nie zawsze wskazuje wynagrodzenia za wykonanie robót. W takiej sytuacji o tym już samodzielnie rozstrzyga zarząd wspólnoty, co z pewnością w niektórych przypadkach może rodzić sytuacje konfliktowe. Z kolei brak transparentności w kwestii wydatkowania środków wspólnoty jest problemem marginalnym, który często wynika z tego, że właściciele rzadko interesują się takimi szczegółami – komentuje Bartosz Frączyk.

Ponadto 7,9% uczestników badania uważa, że remonty są przeprowadzane zbyt opieszale lub z dużymi opóźnieniami. Z kolei 6,1% respondentów przekonuje, że firma administrująca ogólnie źle wywiązuje się ze swoich obowiązków.

– Wielokrotnie zdarza się, że zarządy nie podpisują odpowiednio zabezpieczających ich interesy umów, co powoduje kłopoty w trakcie prowadzenia inwestycji.

Często również członkowie zarządów nie mają wystarczającej wiedzy, koniecznej do nadzorowania inwestycji. Natomiast zewnętrzne firmy administrujące często borykają się ze sprzecznymi interesami samych właścicieli. Przykładowo, mieszkańcy ostatniego piętra są zainteresowani remontem dachu, który nie jest niezbędny w ocenie właścicieli mieszkających na parterze – tłumaczy mec. Frączyk.

Błahostki i zaangażowanie
Z badania wiemy też, jakie problemy są najrzadziej wskazywane przez respondentów. 1,2% ankietowanych stwierdza, że zarząd utrudnia dostęp do podstawowych dokumentów. Tyle samo osób mówi o braku bezpośredniego kontaktu z administratorem wspólnoty. Z kolei 1,7% badanych zaznacza, że zbyt rzadko robione są zebrania właścicieli. 2,1% uczestników sondażu porusza kwestię trudności w skontaktowaniu się z zarządem. Natomiast 3,2% przekonuje, że na terenach wspólnych jest źle utrzymywany porządek.

– To faktycznie są błahe problemy, sporadycznie występujące. Często mają one subiektywny charakter. Na przykład, zebrania właścicieli lokali powinny być organizowane raz do roku, a bardziej zaangażowane w sprawy wspólnot osoby życzyłyby sobie częstszych spotkań. Zdarza się również, że posiadacze nieruchomości oczekują kserowania dokumentacji finansowo-księgowej wspólnoty przez zarząd, co bywa kwestią sporną pomiędzy stronami – dodaje radca prawny Bartosz Frączyk.

Sondaż zawierał też pytanie o to, czy respondenci zgłaszają wskazane problemy zarządom swoich wspólnot mieszkaniowych. 59,2% ankietowanych odpowiedziało przecząco, a 37,3% – twierdząco. Z kolei 3,5% uczestników badania nie pamiętało tego. Ponadto respondenci poinformowali o tym, jak reagowano na zgłaszane nieprawidłowości w działaniu wspólnoty. W 43,2% przypadków właściwie nie było żadnego odzewu. W 14,6% przypadkach reakcja była pozytywna, a 9,8% – negatywna. Z kolei 11,2% badanych nie interesowało się później tą kwestią. Natomiast 21,2% nie pamiętało, jak zareagowali włodarze osiedla.

– Wyniki tego badania są dość spójne i potwierdzają niewielkie zaangażowanie właścicieli lokali w sprawy związane z funkcjonowaniem wspólnoty. Respondenci zgłaszają nieprawidłowości, ale nie są już aktywnie zaangażowani w ich rozwiązanie. Ta tendencja może być konsekwencją aktualnego tempa życia i brakiem czasu na włączenie się w dodatkowe działania. Jednakże każdy właściciel musi mieć świadomość tego, że jest członkiem wspólnoty, a tym samym ma wpływ na jej kształt i funkcjonowanie. To on decyduje o wyborze zarządcy i zarządu nieruchomości, a także o poziomie ponoszonych przez wspólnotę kosztów – podsumowuje ekspert z WSB we Wrocławiu.

MondayNews Polska Sp. z o.o.


komentarzy: 22, skomentuj, drukuj, udostępnij

Twoim Zdaniem

Dodaj Komentarz

Dodając komentarz akceptujesz
Regulamin oraz Politykę prywatności.

Zauważyłeś błąd lub komentarz niezgodny z regulaminem?
 
Oglądasz 1-22 z 22

Gość • Poniedziałek [23.05.2022, 21:45:23] • [IP: 37.8.230.***]

Gość • Niedziela [22.05.2022, 22:23:55] • [IP: 37.47.179.***]Bzdury piszesz!

Gość • Poniedziałek [23.05.2022, 07:20:55] • [IP: 178.238.252.**]

Nie ma nic gorszego od wspólnoty...powinny być tylko Spółdzielnie.

Gość • Niedziela [22.05.2022, 22:56:38] • [IP: 185.100.87.***]

A jakim prawem parking przy bloku Wyspiańskiego 36 został przejęty przez przybłędów z bloku Matejki 17? Macie swój podziemny parking, więc odjebajcie się od naszego parkingu, bo będą się sypały butelki i kamienie na te wasze autka.

Gość • Niedziela [22.05.2022, 22:23:55] • [IP: 37.47.179.***]

P: 46.205.150.*** O czym ty mówisz, człowieczku? Wybierasz firmy sprzątające, konserwujące, naprawcze w ramach przetargu i każdy mieszkaniec kontaktuje się bezpośrednio z nimi, nie z Tobą. Ty jako zarządca jesteś tylko od wyboru tych firm i zbierania opinii o wykonanych zleceniach. Nie wywiązują się, podpisujesz umowy z następnymi, proste jak budowa cepa. Od zusów i srusów masz zewnętrzne biuro podatkowe i tyle. Ludzie się nie wywiązują- out! Wszystko jest do ogarnięcia ze stanowiska komputera w godzinę dziennie! We wspólnotach niestety, ale płacimy za masę nierobów, którzy chcieliby zarobić, a się nie narobić. Znaleźli sobie niszę- niekumatych mieszkańców, którym się nie chce zarządzać swoim mieniem i dogłębnie kontrolować wydatki. Ale podatek od nieruchomości i powierzchni wspólnych już zapłacą :D Czujesz paradoks?? A zebrania w niektórych wspólnotach niestety ale się nie odbywają (dalej ze względu na pandemię)- ale jak powiesz że przyjdziesz zapłacić czynsz w" kasie" to jest ok , nie mówię tu o słowianini

Gość • Niedziela [22.05.2022, 21:05:31] • [IP: 185.210.38.***]

Aktywnie działajcie w swoich WSPÓLNOTACH MIESZKANIOWYCH. Rozmawiajcie z sąsiadami. Dyskutujcie publicznie o tym co dzieje się w waszym otoczeniu. Analizujcie działania miejskich decydentów. Podejmujcie działania na rzecz społecznego charakteru miejsca waszego zamieszkania. W ten sposób nie dajcie wypchnąć się ze swojego miasta. Prezydent, Urzędu miasta, przy znikomym oporze Rady miasta, przekształca nasze Świnoujście w obszar podlegający jedynie rynkowej kontroli. Rozwój oznacza wyprzedaż własności komunalnej. Co to oznacza dla zwykłego mieszkańca? Na miejsce starych lokatorów wprowadzają się ludzie zamożni. Podbija to ceny nieruchomości i zwiększa czynsze. Drastycznie zmniejsza się ilość miejsc dostępnych dla zwykłych mieszkańców! Przestrzeń publiczna funkcjonuje wokół zysku. Na przykład - Świnoujska Dzielnica Nadmorska stała się „niemieckim gettem”. Dla wielu mieszkańców tzw. gentryfikacja, wysokie koszty utrzymania, wpadnięcie w spiralę długów zmusza do wyprowadzki z miasta.

Gość • Niedziela [22.05.2022, 20:45:36] • [IP: 178.238.247.**]

Lokatorzy narzekają na wysokie opłaty. Też mi się to nie podoba i wolałabym płacić kilka setek mniej. Wkurza mnie bardzo i nie mogę pojąć, dlaczego lokatorzy nie dbają o czystość i porządek w klatkach schodowych, windach, piwnicach, czy przy wejściu do klatek schodowych. Przecież to my wszyscy płacimy za sprzątanie tych wspólnych miejsc. W mojej klatce, gdzie mieszkam o czystość dbają na prawdę pracowici i dokładni ludzie. Lokatorzy niestety nie szanują ich pracy.

Gość • Niedziela [22.05.2022, 18:48:23] • [IP: 37.248.216.***]

Każda Wspólnota to synonim totalnej MIERNOTY!!

Gość • Niedziela [22.05.2022, 18:01:09] • [IP: 46.205.150.***]

Przede wszystkim nie mylcie Wspólnot Mieszkaniowych ze Spółdzielniami Mieszkaniowymi. To dwa całkowicie różne byty, odmiennie od siebie zorganizowane, z innymi kompetencjami, inaczej finkcjonujące w oparciu o zupełnie inne ustawy i inne prawo. Zaś do 22.05.2022, 12:28:14] • [IP: 37.47.179.***]: kto ci będzie harował za 2 tysiące miesięcznie. To jest poniżej pensji minimalnej, do tego podatek, ZUS, ubezpieczenie a praca całodzienna: sprawy budynku, mieszkańców, awarie, przeglądy, konserwację, załatwianie przetargów na sprzątania, na obowiązkowe przeglądy roczne i półroczne wynikające z prawa budowlanego, rozliczenie kosztów wody, ciepła, płacenie faktur Pecowi i ZWiKowi, doglądanie jakości zakontraktowanych spraw, przeglądy wind w Urzędzie Dozoru Technicznego, naprawy, remonty bieżące i planowanie i zorganizowanie remontów kapitalnych budynku i jego instalacji, odszczurzanie, obowiązkowe sprawozdania do nadzoru budowlanego i GUS, przyjmowanie skarg od mieszkańców itp. Spróbuj sam zresztą, szybko Ci się odechce

Gość • Niedziela [22.05.2022, 17:20:46] • [IP: 188.146.47.***]

IP 179 Prawda prawda i jeszcze raz prawda. Dlaczego mieszkańcy się na to godzą?? W Niemczech mieszkańcy wybierają firmę która zajmuje się danym blokiem i wszystko rozlicza. Jak robi to nieudolnie to zmieniają firmę!!

Gość • Niedziela [22.05.2022, 17:18:12] • [IP: 37.248.222.***]

Bierzesz udział w zebraniach wspólnoty jeden z drugim baranie i nie pieprz że nie ma zebrań są tylko ludzie na nie nie przychodzą a Matejki jest pod rządami panującej spółdzielni Słowianin 😭😭😭

Gość • Niedziela [22.05.2022, 16:56:20] • [IP: 46.205.146.*]

Blok Jana Matejki czynsze slone blok od lat w srodku nie odnawiany smrod papierosow i innych uzywek Samowola lokatorow Wystawianie mabli na ciagach czesci wspolnych Nikt sie tym nie interesuje, przepisy pozarowe nie przestrzegane Niestety ludzie ci sa slono oplacani Wspolnota to jakis dziwny twor

Gość • Niedziela [22.05.2022, 15:33:22] • [IP: 176.221.122.**]

Nie można tak uogólniać kosztów wspólnoty, bo mieszkanie pod wynajem krótkoterminowy generuje o wiele mniej kosztów niż mieszkanie całoroczne, a przecież wspolne koszty płaci na równi ze wszystkimi.Trzeba sie przygladać kosztom wspólnot, na co wydają wspólnotowe pieniedze. Na rachunki i fakturki.n Na umowy podpisywane z innymi najemcam lokali uzytkowych. Tu są wasze pieniądze, i tu macie wszyscy prawo wglądu. Macie prawo wiedzieć który sąsiad nie płaci i ile zalega z płatnościami. Przecież to wy go spłacacie i tych pieniędzy już nie zobaczycie. Trzeba rozliczac zarząd co do grosza i nie wierzyć w to co mówią a rozliczac z tego co zrobili. Podatki od nieruchomości typu takich" WITACZY" czy hoteli miasto ma sporo i są to duże kwoty, ściąga je i nie ma skrupułów. Maja gdzieś wasze wspolnoty bo najważniejszy jest deweloper.

Gość • Niedziela [22.05.2022, 13:26:30] • [IP: 37.47.189.**]

Największy problem jest z tym, że wiele mieszkań nie służy po to aby w nich mieszkać tylko służą jako spekulacja. Jedni nimi handlują windując ceny, inni skupują pod wynajem itp. Wtedy uczciwie żyjący ludzie muszą za to płacić. Płacą za ogrzewanie pustych mieszkań, w których jest skręcone ogrzewanie, wysłuchują ciągłych balang turystów. Wieczny problem z parkowaniem, bo turyści zajmują miejsca czy ze śmieciami. Coś poszło daleko w złą stronę. Rząd nie robi nic aby to uregulować, a przecież obiecywali ludziom mieszkania +. Nie dość, że nie ma tanich mieszkań, to jeszcze są 2-3x droższe za ich kadencji. Ciągle tylko słyszymy wymówki i tłumaczenia ale co to obchodzi szarego Kowalskiego? Liczą się efekty. Ludzie po 30 lat żyją jak studenci na wynajętych pokojach, bo państwo wszystko puściło w łapska deweloperów, którzy wysprzedają wszystko spekulantom zanim jeszcze budowa ruszy. Polacy jesteście dymani strasznie. Trzymają was krótko abyście grzecznie tyrali 30 lat na przewartościowane mieszkanie.

Gość • Niedziela [22.05.2022, 13:19:09] • [IP: 213.155.174.***]

Jak by nie patrzeć to w czasach PRL-u był większy porządek. Jak był jakiś cwaniak prominent to co najwyżej dostał większe mieszkanie. Państwo budowało mieszkania i były przydziały. Teraz jakieś fundusze ze Szwecji skupują mieszkania setkami i tym spekulują. Cwaniaki piorą brudne pieniądze kupując nieruchomości. Kupuje na raty, a potem niby z wynajmu pierze pieniądze. Za obecnego rządu mamy najgorszą sytuację mieszkaniową w historii. Drożyzna straszna i niedostępność. Jedna wielka mafia trzyma to w łapach. Bardzo nieuczciwe jest też to, że mówią że brakuje wody, a pozwalają budować kolejne hotele. Ludzie potrzebują wody do życia, a hotele do zabawy turystów. W dodatku baseny pochłaniają dużo wody. Mówią o nowym ujęciu wody ale woda ma kosztować wówczas 2x więcej. Powinni właściciele hoteli i nowo wybudowanych budynków płacić za te ujęcie i wodę. Dlaczego wieloletni mieszkańcy mają płacić za to? To nieuczciwe. No ale ktoś ma w tym interes najwyraźniej.

Gość • Niedziela [22.05.2022, 12:40:45] • [IP: 185.210.38.***]

cont. Problemy z jakimi borykają się teraz mieszkańcy Posejdona pokazują, że niewiele się zmieniło jeśli chodzi o tę współpracę z UM. A reakcje i komentarze pojawiające się pod ich artykułami, w których relacjonują ich przepychanki z UM dowodzą, że nie tylko UM niczego się nie nauczył. UM wciąż nie akceptuje woli i partycypacji mieszkańców osiedli przy podejmowaniu decyzji bezpośrednio ich dotyczących, ale co gorsza wciąż jest b. wielu mieszkańców którzy z nieuzasadnioną zazdrością i z niechęcią patrzą na usiłowania mieszkańców Posejdona. Jak to już ktos napisał nikt wam nie zabrania byście się wpierw dogadali wewnątrz własnych WM, a potem z innymi WM na ulicy czy osiedlu i zawalczyli o własne otoczenie. „Nic o nas i dla nas bez nas” powinno się stać naczelnym hasłem wszystkich WM. Zainteresujcie się jakie są zamierzenia urzędników i nie pozwalajcie im decydować za was. I zamiast zwalczać WM, które się temu przeciwstawiają to ich wesprzyjcie; przynajmniej dobrym komentarzem.

Gość • Niedziela [22.05.2022, 12:38:54] • [IP: 185.210.38.***]

Do bolączek wspólnot (WM) dodałabym brak chęci współpracy urzędników z mieszkańcami przy podejmowaniu decyzji ich dotyczących. Wspólnotom H.Pruskiego wiele lat zajęło przekonanie UM, żeby sie włączył w akcję ratowania zabytkowej ulicy. Jakże często słyszeliśmy w UM, że powinno się zburzyć te rudery, bo grunt pod nimi jest wiecej wart niż one. Zjednoczenie się wszystkich WM na całej ulicy i wystapienie z pomysłem odnowienia całej ulicy było jedyną taką inicjatywą oddolną w całej Polsce. A WM musiały się dogadać wpierw ze swoimi sasiadami w kamienicy, potem z innymi WM, potem z urzędami, które wcale nie rwały sie do takiej współpracy. Dopóki nie utworzono stowarzyszenia reprezentującego wszystkich mieszkańców ulicy nie konsultowano sie z nami przy podejmowaniu decyzji nas dotyczących i jakże często byliśmy wypraszani z różnych narad, na których podejmowano istotne dla nas decyzje; nie zawsze dobre, np w projekcie remontu elewacji zabytkowych kamienic przyjętym przez UM nie było osuszenia i izolacji fundamentów.

Gość • Niedziela [22.05.2022, 12:35:23] • [IP: 176.221.122.***]

Utrzymujemy padalców oraz padalczynie z naszych podatków a oni se do Zanzibaru jeb za naszą kaskę tak naprawdę to mają nas właścicieli w dupie trzeba to zmienić i to jak najszybciej bo kurestwo się panoszy za naszą kasę

Gość • Niedziela [22.05.2022, 12:31:18] • [IP: 37.47.179.***]

Już nie mówiąc o zebraniach wspólnot, które nadal się nie odbywają pod pozorem pandemii :P Bo nie daj Boże jeszcze będą zmuszeni słuchać masy i cokolwiek robić w i dookoła budynków. Jest tu taka jedna w Świno - specjalistka.

Gość • Niedziela [22.05.2022, 12:28:14] • [IP: 37.47.179.***]

Wspólnoty to współczesne złodziejstwo. Weźmy takie leningrady: czynsze po 700-800zł (ile jest w takim leningradzie mieszkań?) x ilość mieszkań z 12 msc. ! Gdyby każdy taki blok miał 3 ludzi zarządzającymi danym blokiem (wśród mieszkańców) , dostawał za zarządzanie (wybór i obsługa firm, sprzątających, fachowców itp.) 2 tys. zł/msc. to reszta z tej sumy, każdy może sobie policzyć, mogłaby iść na remonty klatek/dachów/ocieplenie (w zależności od zasobów wspólnego konta mieszkańców). I kiedy wydatki się zakończą czynsz zostaje obniżany do minimum na bieżące potrzeby. A spółdzielnie/wspólnoty kasują gruby hajs tak naprawdę za nic- w budynkach niczego się nie robi, a po 800-900 zł kasują. A że ludzie leniwi i nie chce im się walczyć o swoją kasę to na to przystają i akceptują tą beznadzieję przez dziesiątki lat. A prezesi/ właściciele wspólnot coraz grubsi, nowe domy/mieszkań 10 i nowe auta :D Biedny umysłowo ten nasz kraj...

Gość • Niedziela [22.05.2022, 12:22:19] • [IP: 37.47.156.**]

To prawda... Dlaczego mamy płacić za ogrzewanie w ogóle go nie używając dzielą na wszystkie mieszkania- liczniki powinny być i byłaby sprawiedliwość każdy wtedy od razu by pilnował większość otwarte okna a ogrzewanie włączone jaki sens... Jeśli cokolwiek jest zrobione nowe to ludzie i brak tego nie szanują niszczą a za naprawy kto płaci pozostali

Gość • Niedziela [22.05.2022, 11:49:19] • [IP: 87.78.227.**]

A kiedy to Polacy nie mieli problemow? Skluceni z wszystkimi a i doszlo do tego ze wlasne gowno zaczelo im za bardzo cuchnac.Chory kraj.

Gość • Niedziela [22.05.2022, 11:33:40] • [IP: 37.8.230.***]

TE WSPÓLNOTY MIESZKANIOWE TO NAJWIĘKSZY BABOL JAKI MOŻE BYĆ W TYM KRAJU.KOŁCHOZY I TYLE W TEMACIE.

Oglądasz 1-22 z 22
■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344
■ Policjanci z Komenda Miejska Policji w Świnoujściu w piątek otrzymali z rąk Komendanta Miejskiego Policji w Świnoujściu – insp. Jarosława Czaja przedterminowe akty mianowania na wyższe stopnie służbowe. Komenda Miejski Policji w Świnoujściu – insp. Jarosław Czaja w towarzystwie zastępcy, naczelników oraz kierowników wręczył policjantom akty mianowania na wyższe stopnie policyjne. Nominacje otrzymało czterech stróżów prawa z 44 Wysp: 2 w korpusie aspiranckim oraz 2 w korpusie podoficerów. ■ Miejska Biblioteka Publiczna im. Stefana Flukowskiego w Świnoujściu ma przyjemność zaprosić w dniu 27 listopada (środa) o godz. 17:00 – do Biblioteki Głównej (ul. Piłsudskiego 15) na spotkanie z popularnym i lubianym aktorem Robertem Gonerą. Wstęp wolny! ■ "UZDROWISKO ŚWINOUJŚCIE" S.A. uprzejmie informuje wszystkich swoich emerytów o zgłaszanie się do Zarządu Spółki przy ul. Nowowiejskiego 2 w Świnoujściu w celu pobrania świadczenia Świątecznego. Kontakt telefoniczny: 91 321 44 47 ■ Miejska Biblioteka Publiczna im. Stefana Flukowskiego w Świnoujściu ma przyjemność zaprosić w dniu 15 listopada (piątek) o godz. 17:00 - na spotkanie z aktorką Marią Pakulnis połączone z prezentacją książki pt.:"Moja nitka". Prowadzenie red. Marcin Michrowski. Wstęp wolny! ■