- Chciałabym zwrócić uwagę na niebezpiecznie zwisający znak drogowy znajdujący się przed szkołą na ulicy Staszica.
Nie wiem gdzie się takie sprawy zgłasza, dlatego napisałam do państwa.
Chodnikiem obok znaku przechodzi codziennie dużo osób, w tym dzieci, dlatego trzeba go szybko naprawić, żeby nikomu nic się nie stało.
Miasto debili, wiec normalne.
Co to za głupiec wypisujący brednie o staruszku?! Zalecam psychiatrę za coś, co kiedyś nazywano monomanią, dziś może natręctwem - to się leczy. Jeśli kogoś krytykować za coś w miescie, to znajdą się inne tematy, np.zorganizowana drwina z prawa, prowokowanie łamanie tego prawa - spowolniony odcinek ul.Słowackiego, gdzie mimo zakazów hula sobie kto chce. To był plan prawej ręki Żmurka, Michalskiej, zaprojektowano to pewnie ok.10 lat temu, gdy o J.Żmurkiewiczu nie można było mówić jako o staruszku. Wiszący znak drogowy to nieistotna rzecz przy zasadniczych, jak działalność Michalskiej, czyli plany witacza Niemców na Posejdonie, jak zezwolenie na niszczenie stylu miasta i jego klimatu - w dzielnicy nadmorskiej poprzez pozwolenie zbudowania molocha Radisson Blue i drugiego obok, w centrum poprzez wciśnięcie betonowych bunkrów wielopiętrowych między ul.Konstyt.3 Maja i Wyspiańskiego
Na ogół jest tak, że to uczniowie stanowią zagrożenie dla znaków drogowych, tablic z nazwami ulic, przystanków i t.p.
Oderwać ten znak i będzie po kłopocie, można też wezwać księdza żeby poświęcił, to wtedy będzie czuwała opatrzność boska...Z tego wynika że to jest sprawka szatana...💔
Staruszek już prawie dziesięć lat jest na emeryturze, dlatego ze względu na staruszkową starość, po prostu nie jarzy, taka jest biologia i on nie jest winny, że został wybrany przez 23 % mieszkańców. .
Na Kołłątaja znak też stoi krzywo. Na Rycerskiej krzywy znak, dalej na Chrobrego nierówno wymalowane oznaczenie na jezdni, dalej ul. Fredry znaki nierówne. Staruszek już nie myśli o rządzeniu miastem tylko o emeryturze
Co robi miejski staruszek, były działacz PZPR i jego wybraniec od dróg z floating gardensu stettin. Tylko biorą pensje z naszych podatków?? Tak blisko Europa Zachodnia, a u nas ciągle sowiecki Wschód. Spójrzcie na ustawienia tych znaków, jak popadło, bez żadnego pionowania słupków, a przecież u Niemców wszystkie znaki stoją prostopadle do kuli ziemskiej. Konieczne zmiany tego dziadostwa, natychmiast !!
Znaków w mieście jest o duża za dużo.
Dlaczego niebezpieczny i komu niby zagraża? Jakby mu ktoś nie pomógł, to by tak nie wisiał. Szkoda, że nie spadł na głupi łeb dewastatora! A i jakiś mandat za niszczenie by się przydał albo pałą po łapskach.
Chyba bardziej samochody parkujące przed samymi pasami i na wyjeździe z lokalnej drogi.