Przypomnimy, że minister Rafał Wiechecki kupił prawie 2 tysiące metrów kwadratowych terenu w pobliżu zabytkowego kościoła w Trzęsaczu nad samym morzem. Działkę sprzedała Agencja Nieruchomości Rolnych, mimo, że wcześniej była nią zainteresowana gmina Rewal. Zgodnie z planem zagospodarowania może być tam tylko parking. Tamtejsi radni obawiają się, że minister będzie naciskał na zmianę tego zapisu. Sam minister uważa, że cała sprawa jest niepotrzebnie wywołaną sensacją i jeszcze nie zdecydował co zrobi z nieruchomością.
Jan Dziedziczak rzecznik rządu poinformował nas, że sprawa jest badana przez Kancelarię Prezesa Rady Ministrów i premierowi bardzo zależy na wyjaśnieniu całej sprawy.
Jeden i drugo moze zarobić na zapisach planu zagospodarowania...
No tak ale Żmurkiewicza czepaicie się pasjami za działakę szwagra co?
Ale sensacja !! Balazs wykupił za grosze pół wyspy Wolin jak był ministrem i nikt sie go do dzis nie czepia.
no i co że kupił. to że jest ministrem to nie może sobie kupić działki. lepiej jak polak inwestuje w ziemie jak niemiec. wszędzie szukają przestępstwa. tylko ludzie z sld mogą kupować.p wichecki wybuduj p, pałac dla zakonnic. to dopiero będa mieli temat do dyskusji.