17:52 - no taaaaaaak... tak zacofani byli też katolicy, chrześcijanie jak Newton, Pasteur, Kopernik, Norwid, Krasicki, twórca teorii o Wlk.Wybuchu ks.G.Lemaitre, Kochanowski, Sęp-Szarzyński, Sienkiewicz, Moniuszko, Penderecki, Kilar, H.M.Górecki, Herbert, Staff, itd.

zacofanie ludzkie nie zna granic

Wiara w Boga jest prywatną sprawą każdego człowieka. Lewactwo ma zewrzeć zwieracze i czekać na np. 1-go maja...

Weź kredyt. Idź do liceum. Zrób mature.

14:43• 94.254.239.*** I znowu komunista nic nie rozumie. 09:25 • 37.47.188.*** Całujemy też zdjęcia naszych matek lub specjalnie je czcimy, nie pozwalając na upadek zdjęcia i jego zabrudzenie - wmuszasz katolikom swoje manie, a katolicy świetnie rozumieją różnicę między rzeźbą a żywym Jezusem. Co więcej, twoje uprzedzone i fobijne myślenie wyrażone we wpisie jest przejawem nieprzyjęcia do końca realności wcielenia się Boga. Od kiedy sam Bóg, który nie ma granic, stał się człowiekiem, zewnętrzne, materialne wyobrażenia Boga są uświęcone i sensowne. Apostołowie wiedzieli, że patrząc na Jezusa nie obejmują do końca kim jest Bóg, ale taki był plan Boga, by przemówić do nas językiem ludzkim, także widzialnością i dotykalnością. Niestety, ugrupowania protestanckie mają z tym problem, (udają, że mają też ateistyczne trolle, które wpisują takie teksty, byle tylko zaniepokoić i sprowokować).

Anka ty zawsze na fotkach :)

Serio jeden po drugim całują Jezusa po nogach ? I po to trzeba czekać godzinę?

Ciunka dają?

Jak po sklepach chodzą ludzie, to nie ma pandemii, jak ktoś nie wierzy, to nie idzie. Oczywiście światła część narodu nie pójdzie dzisiaj do kościoła ze święconką. Zresztą od razu widać tych, co nie wierzą, nie praktykują, bo nie wiedzą co trzeba robić i jak należy się zachować. Spokojnych Świąt.

oczywiscie a jasny i nowoczesny naród gra w piłkarzyki na play station :)

nie jestem dziadkiem, lubię uczestniczyć w tych nabożeństwach, oderwać się od codzienności, zamyśleć..

Średniowiecze i zabobony.

Proszę tylko o nienadużywanie słowa" symboliczny, symboliczne":" Po symbolicznym odprowadzeniu Chrystusa do grobu, który symbolizuje okryta woalem monstrancja, rozpoczęła się adoracja krzyża czyli symboliczne oddanie hołdu zbawicielowi, który za swoje „owieczki” wydał samego siebie na okrutne męki". Tu zresztą jest błąd, monstrancja nie symbolizuje grobu - Hostia konsekrowana przeniesiona jest w monstrancji do" grobu", do bocznej kaplicy lub bocznej nawy itp., gdzie dominuje zazwyczaj rzeźba martwego Chrystusa, ale sama monstrancja nie symbolizuje grobu. Wrócę do przymiotnika" symboliczny", nie oddajemy symbolicznie hołdu Zbawicielowi (tu powinno się użyć dużej litery), oddajemy Mu go realnie, w ogóle liturgia tak naprawdę nie jest symboliczna i umowna, ona jest realna, a posrednio na tę realność wskazuje agresja wobec liturgii osób opętanych. Liturgia nie jest umowna i alegoryczna czy nawet symboliczna. Na ołtarzu mamy uobecnienie Ofiary, a nie jej wspomnienie, podobnie jest z liturgią Wlk.Piątku.

Ponownie osoby które wierzą w moc przedmiotów stworzonych przez człowieka nazwani są głupcami. Takimi przedmiotami są również wszelkie talizmany, medaliony czy popularne cudowne medaliki, nie mające żadnej mocy a będące jedynie kawałkiem blachy. Boga miej w sercu a nie w talizmanach czy medalikach. Ludzie do dzisiaj całują figury Jezusa umieszczone w kościołach a to tylko kawałki drewna.

Ciemny naród

I co dziadki myślą, że jak w tv mówili, ze wygrali z wirusem, to nie dostaną ? Specjalnie nie będzie dziennych raportów, żeby nie przestraszyc ludzi