- Interwencja wspólnego patrolu Policji i Straży Miejskiej została przeprowadzona po skardze mieszkańców na hałas. Nie chodziło o śpiewanie, tylko o używanie bez zgody urządzeń nagłośniających. Zabrania tego ustawa Prawo ochrony środowiska:
Art. 156. [Zakaz używania instalacji lub urządzeń nagłaśniających] 1. Zabrania się używania instalacji lub urządzeń nagłaśniających na publicznie dostępnych terenach miast, terenach zabudowanych oraz na terenach przeznaczonych na cele rekreacyjno-wypoczynkowe.
2. Przepisu ust. 1 nie stosuje się do okazjonalnych uroczystości oraz uroczystości i imprez związanych z kultem religijnym, imprez sportowych, handlowych, rozrywkowych i innych legalnych zgromadzeń, a także podawania do publicznej wiadomości informacji i komunikatów służących bezpieczeństwu publicznemu.
Osoba została pouczona.
Idź tam gdzie słychać śpiew... Tam dobre serce 💕💕mają... Źli ludzie... Uwierz mi.. Ci Nigdy nie śpiewają...
13:41:44] • [IP: 192.95.12.***]" Przepis z d..py, który nie jest niczym uzasadnionym. Nikt nikomu nie ma prawa niczego zabronić. (Prawo Naturalne)"_____ Przepis jest z uchwał demokratycznej większości, jak ci się nie podoba, bo z d..py wychynąłeś na ten świat, a nie z łona matki, by potem cię zsocjalizowali, abyś umiał żyć we wspólnocie ludzkiej, to nie dziwię się, że masz kłopoty w przyjęciu prostego prawa.
Pewnie" monsz" notariuszki nie wziął swoich leków i doniósł. Jemu wszystko przeszkadza. A może ten śpiewak właśnie odprawiał kult religijny?
Art. 156. [Zakaz używania instalacji lub urządzeń nagłaśniających] 1. Zabrania się używania instalacji lub urządzeń nagłaśniających na publicznie dostępnych terenach miast, terenach zabudowanych oraz na terenach przeznaczonych na cele rekreacyjno-wypoczynkowe. - Przepis z dupy, który nie jest niczym uzasadnionym. Nikt nikomu nie ma prawa niczego zabronić. (Prawo Naturalne)
Stałam i słuchałam, bardzo ładnie śpiewał
9:36- co innego drzeć co jakis czas paszczę, co innego nadawać nieustannie przez głośnik
Stałam i słuchałam, bardzo ładnie śpiewał, co za pajac donosi, rozweselił ten niekończący się beton w centrum i nie tylko
, , Zbieram na życie z pasją" napisał śpiewający - skoro to JEDNAK przeszkadzało to wnioski musi wyciągnąć. Może nieco ciszej?
Prawo jest jednoznaczne, a jeśli ci nie pasuje, wypye..alaj do Bantustanu. Jak łatwo sie tu pisze o miłej muzyce tym, którzy pojawiają się tam na krótko. Mnie nietrudno wczuć sie w mieszkańców tamtych domów, którzy muszą słuchać hałasu całe godziny. Wcale się nie dziwię tej interwencji. Jak facet chce zarabiać na graniu, to niech odłączy głośniki, ktoś umiejący grac potrafi się wyłączyć z prądu.
Łoj! policja i straż bezradna odnotowały w końcu jakiś sukces. Boją się gestapowców, to chociaż tu się wykazali. Drodzy panowie z policji i straży, zbliż się sezon nowalijkowy, to i można będzie się wykazać w tępieniu babuleniek sprzedających pietruszkę. Tak to nasza władza przyjazna mieszkańcom. Stary człowiek tak się zapatrzył w rivierę, ale nie zauważył, że tam jest pełno grajków.
Ale dzieciątka na deskach, rolkach, rowerkach które dra paszczę to im nie przeszkadza, dziwne
Zawsze to" lubię" na tym forum, sama się zgłasza społeczna patola, ludzie z marginesu społecznego, według którego prawo nie istnieje. Jeśli ktoś to prawo zna i chce jego strzeżenia, to patola używa swojego ulubionego słownictwa typu podp..dalać. Według ich myślenia powinno panować wśród ludzi prawo Darwina - kto silniejszy i sprytniejszy, ten rządzi. Jeśli policja i straż miejska to wrogowie, którym się podp...dala innych, to i reszta prawa nie ma znaczenia - a więc TY nie masz znaczenia, chory, starszy człowiek cierpiący od hałasu, małe dziecko, osoba, która ma pracę w domu (coraz więcej jest takich przy komputerze). Na szczęście tak myśli tylko margines - zawsze tak było - patologia, ludzie z marginesu społecznego. Dlatego Polska nadal jest państwem, a nie Priwinslanskim Krajem, krajem Putina, gdzie prawo obowiązuje wybiórczo, służy tylko ochronie oligarchów.
wprowadzić ciszę dzienną dla tych obywateli abo na karsiborską tam jest wieczna cisza
Fajnie było posłuchać, śpiewał, nie krzyczał..., , Idź tam, gdzie słychać śpiew, tam dobre serca mają, pamiętaj ludzie źli, nigdy nie śpiewają"...Smutne, że są wśród nas tacy, którym muzyka, śpiewanie przeszkadza.
ten co go podpierdolił żeby mu język kołkiem stanął tego mu życzę...
śpiewa kowery, zaiksu nie odprowadza, zwykły złodziej... pomijając fakt, że wyjec i repertuar z wioski
Pewnie POwiec, mają w krwi donoszenie na rodaków
Ten co doniósł na tego muzyka jest tak samo głupi, jak ten portal, który zajmuje się pierdołami.
Fajnie spiewał, coś się wreszcie dzieje na tym betonplacu.
Fajny klimat facet robił. Nareszcie!
Z cieciami ze straży miejskie powołanych przez oszusta się nie dyskutuje, bo te pajace podległe prawu morskiemu/prawu handlowemu z masońskimi logotypami typu szachownica na czapce nie mają żadnych praw do żywego człowieka. Można ich zlać ciepłym moczem i jedyne co mogą zrobić, to naskoczyć i zagwizdać. Zresztą kto tym dupkom dał autoryzację do kwestionowania naszych praw?
Jakiś stary grzyb podp1erdolił.
Brak słów, przecież to centrum miasta i powinno tętnic życiem. Jak komuś przeszkadza to niech się przeprowadzi do lasu.
...węgiel nam się kończy, ropy nie mamy, a pokłady absurdów i groteski nieskończone na wieki...smutne miasto, dziwni ludzie...
Zawsze się znajdzie jakaś Menda, której to przeszkadza. Facet fajnie spiewał i miło się słuchało przechodząc w jego pobliżu. Ty Mendo, której to przeszkadzało - może się ujawnisz?