Czytelnik dodaje, że na swojej drodze napotkał kolejną uszkodzoną dokładnie w ten sam sposób latarnię uliczną.
- Czy wszystko w naszym mieście musi wisieć na włosku, a właściwie jak w tym przypadku na kablu? - pyta mieszkaniec.
fot. Mieszkaniec
Spacer chodnikiem przy ulicy Uzdrowiskowej może okazać się bardzo ryzykowny. Wszystko za sprawą uszkodzonej latarni ulicznej. - Lampa wisi na kablu. Lada moment i spadnie komuś na głowę - opisuje mieszkaniec.
Czytelnik dodaje, że na swojej drodze napotkał kolejną uszkodzoną dokładnie w ten sam sposób latarnię uliczną.
- Czy wszystko w naszym mieście musi wisieć na włosku, a właściwie jak w tym przypadku na kablu? - pyta mieszkaniec.
źródło: www.iswinoujscie.pl
Mieszkaniec nudzi sie i chciał zaistnieć na forum. Wystarczyło zgłosić to telefonicznie do odpowiednich służb miejskich. Czytelnicy latarni nie naprawią.
brawo ze ktos spojrzal na latarnie...ja na ciekawsze rzeczy patrze
250** Masz rację ale na tym forum, tylko takie uwagi " mieszkańców"mogą się pojawić bo o schodach to już cenzura!?!?!?!?. A może się mylę??🤔🤔🤔
Nie było w tym miejscu chodnika, latarni, ludzi i był, to spokojne urokliwe miejsce, ale ten pazerny condomiasty żydożmur musiał oczywiście, to sssp1erdolić!
Spadnie na łeb kur... spod latarni, a sezon tuż tuż. Trzeba dbać o pracowników hoteli Banasia spod latarni. Pewno zrobią strajk.
Wsio charaszo mieszkańcu, wybrałeś staruszka szkolonego na normach GOST i PZPR, to tiepier nie wolnujetsa!! Paniatno ??
Mieszkaniec niech to do urzedu zgłosi. Chyba miejsce interwencji mu się pomyliło. Ja bym wiedział gdzie zadzwonić, żeby interweniować.
Slaba rada miasta i prezydent.
To dziki ją utrąciły