POGODA

Reklama


Wydarzenia

iswinoujscie.pl • Sobota [19.03.2022, 14:35:55] • Polska

Blisko połowa wolontariuszy dotarła na granicę ukraińską z miast liczących ponad 100 tys. mieszkańców

Blisko połowa wolontariuszy dotarła na granicę ukraińską z miast liczących ponad 100 tys. mieszkańców

fot. Organizator

Jak wynika z analizy Proxi.cloud i UCE RESEARCH, Polacy, którzy po rozpoczęciu rosyjskiej inwazji zdecydowali się pomagać uchodźcom w okolicach polsko-ukraińskiej granicy, najczęściej przybywali tam z woj. małopolskiego, mazowieckiego i dolnośląskiego. Z raportu wyłączono tylko mieszkańców lubelskiego i podkarpackiego. Te tereny graniczą z Ukrainą. Z kolei uwzględniając wielkość miejsca zamieszkania, widać, że prawie połowa osób udzielających wsparcia dotarła z miast liczących powyżej 100 tys. ludności. Najwięcej z nich przyjechało z Warszawy, Krakowa i Wrocławia.

– Sprawdziliśmy, skąd przyjeżdżały osoby pomagające przy polskiej granicy z Ukrainą. Z naszych obserwacji wynika, że najlepiej pod tym względem prezentuje się woj. małopolskie – 1,03%. To oznacza, że średnio co setna osoba z tej części kraju wybrała się do strefy przygranicznej, aby pomóc uchodźcom – relacjonuje Mateusz Chołuj, szef zespołu Proxi.cloud.

Na kolejnych miejscach w tym zestawieniu widzimy woj. mazowieckie – 0,74%, dolnośląskie – 0,37%, śląskie – 0,31%, a także świętokrzyskie – 0,26%. Z kolei na końcu tej listy widnieje warmińsko-mazurskie – 0,09%, kujawsko-pomorskie – 0,14%, opolskie i lubelskie – po 0,15%.

– 45,7% analizowanych osób spoza woj. lubelskiego i podkarpackiego mieszka w miastach powyżej 100 tys. mieszkańców. Tu warto podkreślić, że w takich ośrodkach żyje około 28% Polaków, co mówi nam o tym, że mieszkańcy dużych miast ponad dwa razy chętniej angażowali się w pomoc na granicy. Pozostałe 54,3% ludności podróżującej do rejonu granicznego stanowią osoby z mniejszych miejscowości – analizuje Adam Grochowski, analityk z firmy technologicznej Proxi.cloud.

Z kolei jak zaznaczają analitycy z UCE RESEARCH, Polacy z największych miast angażowali się w pomoc ponad dwa razy chętniej niż pozostała część społeczeństwa. Wpływ na to miała nie tylko liczba mieszkańców w większych miastach. Liczyły się też możliwości pomocy, którą mogli ofiarować uciekającym Ukraińcom przed wojną.
– Z badania wiemy też, że najwięcej ludzi trafiło na granicę z województwa mazowieckiego. To aż 33,33% wszystkich osób przebywających tam w analizowanym okresie. Następne jest małopolskie z udziałem 30,99%. Oba obszary sąsiadują z woj. lubelskim i podkarpackim, a ponadto są zamieszkiwane przez jedne z większych populacji w kraju – komentuje Mateusz Chołuj.

Kolejne w tym zestawieniu są woj. dolnośląskie – 9,15%, śląskie – 7,84%, pomorskie – 4,1%, a także wielkopolskie – 4,06%. Z kolei na końcu rankingu widać woj. warmińsko-mazurskie – 0,58%, podlaskie – 0,67%, opolskie – 0,86%, jak również lubuskie – 0,92%. Jak podkreślają eksperci z UCE RESEARCH, Polacy zaangażowali się w pomoc, również mimo znacznej odległości swojego miejsca zamieszkania od samej granicy. Do tego analitycy zwracają uwagę na wyniki woj. dolnośląskiego, pomorskiego czy wielkopolskiego, które miały w wyżej określonym czasie spore udziały w ogólnej grupie pomagających.

– Badanie objęło również podział na miasta. Uwzględniono te powyżej 100 tys. mieszkańców, z których pochodziło 45,7% wszystkich niosących pomoc. Największa liczba Polaków jadących do rejonu przygranicznego podróżowała z Warszawy. To 16,73% ze wszystkich badanych osób. Na drugim miejscu jest Kraków z wynikiem 13,93% – podkreśla Adam Grochowski.

Jak stwierdzają analitycy z UCE RESEARCH, Warszawa i Kraków to największe miasta w Polsce, a mazowieckie i małopolskie sąsiadują z województwami granicznymi. To nie dziwi, ale na kolejnej pozycji znalazł się dalej położony Wrocław. Ze stolicy Dolnego Śląska pochodziło 4,17% wszystkich osób, które dotarły na granicę polsko-ukraińską. Zdaniem Mateusza Chołuja z Proxi.cloud, ten wynik robi wrażenie. Następnie w zestawieniu widać Poznań – 1,55%, Gdańsk – 1,41%, Łódź – 1,23%, a także Katowice – 1,12%. Udział poniżej 1% odnotowały takie miasta, jak Bydgoszcz – 0,55%, Szczecin – 0,44%, Gdynia – 0,43%, Tarnów – 0,34%, Kielce – 0,34%, jak również Gliwice – 0,32%.

MondayNews Polska Sp. z o.o.


komentarzy: 0, skomentuj, drukuj, udostępnij

Twoim Zdaniem

Dodaj Komentarz

Dodając komentarz akceptujesz
Regulamin oraz Politykę prywatności.

Zauważyłeś błąd lub komentarz niezgodny z regulaminem?
 
■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344
■ Nowy rok szkolny 2025/2026 rozpoczęło łącznie 4330 uczniów uczęszczających do szkół, dla których organem prowadzącym jest Gmina Miasto Świnoujście. Wśród nich 323 dzieci po raz pierwszy przekroczyło próg szkoły podstawowej, rozpoczynając tym samym swoją przygodę z edukacją. Z kolei naukę w szkołach ponadpodstawowych rozpoczęło 195 uczniów. Do miejskich przedszkoli przyjęto również 255 nowych przedszkolaków w wieku od 3 do 6 lat. We wszystkich placówkach oświatowych podlegających pod Urząd Miasta Świnoujście pracuje 811 osób. W tym gronie znajduje się 577 nauczycieli wspierających dzieci i młodzież na każdym etapie edukacji, a także 234 pracowników obsługi i administracji, dbających o sprawne funkcjonowanie szkół i przedszkoli ■