Preambuła Konstytucji RP odnosi się do ponadtysiącletniego chrześcijańskiego dziedzictwa Polski i Europy jako ważnego źródła naszej tradycji, kultury i narodowej tożsamości. Władze samorządowe powinny się dostosować i wykazać.

9:32 - owszem, baranki czy pisanki to właściwe symbole Wielkanocy, ale podawane są bez symboli na to wskazujacych, bez kontekstu, np.baranek wielkanocny ukazywany powinien być z chorągwią zwycięstwa, ze znakiem krzyża na niej. Przypomniałem sobie, że nasze miasto używa symboli palm, no tak, sa trafne, to takie palmy wielkanocne, dobrze że tak jest, ale mogloby też być lepiej - poświęcone palmy choćby przy Placu Wolnosci, w sanktuarium Chrystusa Króla mogłyby być przeniesione na Pl.Wolności.W tejże parafii można by nawet urządzić konkurs palm.

Pani Nawrocka odeszła to nowych nie będzie. Nowy naczelnik ma to w d...ie

Zające jako zwiastun " zwiększonych wydatków z okazji wiosny" to niemiecki zwyczaj, ktory pojawił się po 1990 razem z ofertą niemieckich sklepów. To symbol jurności, płodności zrealizowanej, bardzo cenny w czasach kryzysu demograficznego. Jednakze tradycyjne w Polsce ozdoby to: palmy, pisanki i BARANKI - symbol ważny nie tylko dla chrześcijan, także żydów, ponieważ nawiązuje do składanych niegdyś ku czci Boga ofiar ze zwierzat, możliwości przezwyciężenia zła, zapowiedź całkowitego jego pokonania, dla wierzących także odkupienia grzechów.

Te ozdoby niewiele mają wspólnego z prawdziwą Wielkanocą, świętem Zmartwychwstania Chrystusa. Nastąpiła podmiana prawdziwych symboli, a więc i treści obu wielkich świąt - Boże Narodzenie nazywane jest" świętami" lub Gwiazdką (tak nazywał je często znany muzyczny prezenter dawnej Trójki, kiedyś tajny współpracownik SB), a żłóbek i Święta Rodzina czy Dzieciątko zastąpione zostało rubasznym dziadem pseudoMikołajem albo PREZENTAMI czy śnieżkiem i samą choinką, bez innych znaków. Wielkanoc sama ma nazwę łatwiejszą do przełknięcia dla ludzi żyjących jakby Boga nie było, jest przemianowywana na jakieś święto wiosny, operuje się symbolami jaj, pisanek, baranków, zwierząt gospodarskich, akcentami florystycznymi. A w tych zmianach boli zwłaszcza wyparcie tradycyjnej szopki z Świętą Rodziną - byłaby nie tylko zaczerpnięciem z tradycji, powrotem do tej tradycji po okresie komunistycznej jałowosci, ale wielką atrakcją dla dzieci, ich rodziców i dla...turystów, Niemców.

Oby tylko ozdoby te nie padały ofiarą wandali i będzie dobrze.