Chodzi przede wszystkim o koce, kołdry, środki czystości i higieny, żywność (najlepiej z dłuższym terminem przechowywania oraz inne przedmioty codziennego użytku. Do Świnoujścia docierają już także uchodźcy. Koordynatorzy akcji pomocy czekają więc na osoby, które zechcą przyjąć Ukraińców i udzielić im dachu nad głową.

Akcję prowadzi m.in. klub nowej lewicy. Dary dostarczone przez mieszańców są sortowane i przygotowane do wysyłki. Na Ukrainę jadą przygotowane w taki sposób by na miejscu paki nie musiały być otwierane przed rozdaniem potrzebującym. Akcję prowadzi m.in. klub nowej lewicy. Zbiórka prowadzona jest w oparciu o punkty dystrybucyjne. To przede wszystkim Punkt Pocztowy przy ul. Kołłątaja, który zajął się zbiórką, ale i Baltic Apartaments, Bistro Amigo, Biuro Rachunkowe przy ul. Toruńskiej 9, Fizjoklinik M.Rychlicka-Polak.

Odzew mieszkańców przeszedł oczekiwania organizatorów, którzy, już wczoraj informowali, że rzeczy jest obecnie tak dużo, że brakuje dla nich miejsca. Z pomocą przyszła Rezydencja Cesarskie Ogrody, biuro poselsko-samorządowe „Nowa Lewica”. Pojawiają się też apele organizatorów do miasta o pomoc.

Organizatorzy zbiórki informują też, że część darów pojedzie na granicę i do samorządów blisko granicy, ale część zostanie przygotowana dla zaspokojenia potrzeb Uchodźców, którzy przyjadą do Świnoujścia. Tutaj zgodnie z ich potrzebami będzie im wydawana, żeby zaspokoić ich potrzeby. Świnoujścianie z wielkim zaangażowaniem przyjęli informacje o akcji pomocy. Wielu samorzutnie zgłosiło się do organizatorów. Ludzie nie tylko przynoszą dary ale pomagają także w segregowaniu i transporcie darów.

Niejednokrotnie w przeszłości Polacy doświadczali międzynarodowej pomocy. Dary płynęły do nas nie tylko w czasie wojny ale także w okresach załamania gospodarczego czy transformacji ustrojowej. Dziś, na naszą pomoc oczekuje naród sąsiedniej Ukrainy. Ten egzamin zdajemy celująco!

źródło: www.iswinoujscie.pl