Jego zespół zagrał również koncert w klubie Alibi 18.03.2012 roku.
Roman Kostrzewski urodził się w 1960 r., przez wiele lat śpiewał w zespole Kat, założył też grupę Alkatraz, od kilku lat występował jako Kat & Roman Kostrzewski.
fot. Joanna Ignaciuk
Wczoraj, w wieku 61 lat zmarł lider zespołu Kat, muzyk, wokalista, autor tekstów, jeden z najbardziej rozpoznawalnych wokalistów polskiego metalu.
Jego zespół zagrał również koncert w klubie Alibi 18.03.2012 roku.
Roman Kostrzewski urodził się w 1960 r., przez wiele lat śpiewał w zespole Kat, założył też grupę Alkatraz, od kilku lat występował jako Kat & Roman Kostrzewski.
fot. Joanna Ignaciuk
Zyskał popularność jako wokalista katowickiej grupy metalowej Kat, z którą występował z małymi przerwami w latach 1981-2004. Był autorem większości tekstów utworów. Po nieporozumieniach w zespole odszedł z formacji i sformował nowy zespół – KAT & Roman Kostrzewski. Wykonywał utwory znane z poprzedniej grupy, ale również publikował nowe płyty.
Roman Kostrzewski przegrał walkę z chorobą nowotworową.
fot. Joanna Ignaciuk
źródło: www.iswinoujscie.pl
Okręt Twój płynie dalej gdzies tam. ..
Okręt mój płynie dalej.
Zawsze mnie smucił ten satanizm Kostrzewskiego i KATa, dlatego nie mogłem tego słuchać, bo to jak plucie na zdjęcie matki, te teksty i image satanistyczny, symbole, a przecież chodzi tu o coś większego nawet od rodziców. Zmarły w styczniu lider hard rockowego zespołu Budgie (kultowego w Polsce) powiedział, że miał zawsze trudność w słuchaniu angielskiej grupy z satanistycznym imagem, Black Sabbath, ze względu na ich teksty, bo sam stał się mocno wierzącym człowiekiem. To jest straszne oddawać hołd diabłom i niech nikt tego nie tłumaczy szołbiznesem, że to niby taka gra. Są pewne sprawy, gdzie grać role, żartować nie wolno. Jak Kostrzewski stanie przed Bogiem?!
Czemu umierają dobrzy ludzie a źli zostają Będzie dalej twoja muzyka i TY
RIP
Jego tzn KATa statnistyczne ciągotki sprawily ze KAT byl co najwyzej przecietnym zespolem który miał potęcjał.Podobnie jak TURBO lub MECH nie wykorzystali swojej szansy.Glownym winowajcom byla komuna ale sami tez duzo robili aby bylo jak bylo.Swieć (dobry) panie nad jego duszą.Mam nadzieje ze Roman nie znalazl sie w objeciach szatana.