Współczesne Andrzejki to okazja do tańców, zabaw i spotkań z przyjaciółmi oraz oczywiście spędzenia wieczoru pełnego wróżb i przepowiedni. Co ciekawe, w staropolskich obrzędach andrzejkowych mogły brać udział tylko dziewczęta – wróżby miały przewidzieć czas ich zamążpójścia i interpretowano je z ogromną powagą.
Najpopularniejszą wróżbą, którą z chęcią praktykuje się do dziś, było lanie wosku. Gorący wosk lub ciekły ołów wlewano do naczynia z zimną wodą i po zastygnięciu dopatrywano się kształtów przy pomocy cienia. Panny mogły w ten sposób ujrzeć zarys sylwetki przyszłego męża lub jego atrybuty, określające na przykład jego zawód. Innym lubianym sposobem na przepowiednie było wróżenie z trzewików. Każda z panien musiała ściągnąć buta lewego – od strony serca i ustawić go w najdalszym kącie pokoju w równym rzędzie. Przestawiamy but leżący najdalej na sam początek, następne kontynuujemy z kolejnymi butami, aby buty „wędrowały gęsiego” do progu. Której but pierwszy przekroczy próg pomieszczenia, ta pierwsza wyjdzie za mąż. Niektóre regiony miały pyszną andrzejkową tradycję pieczenia bułeczek – babałuszek, przygotowywanych z mąki, którą wcześniej ukradziono z domów kawalerów. Każda z dziewczyn musiała je wykonać własnoręcznie. Wodę do ciasta należało zebrać w samo południe lub północ, czyli tzw. godzinę duchów. Upieczone babałuszki smarowano tłuszczem i dawano do zjedzenia psu. Pierwsza zjedzona bułka wyznaczała kolejność zamążpójścia. Jakie jeszcze kulinarne przepowiednie praktykuje się po dziś dzień?
Skórka z jabłka
Wróżba, którą wielu z nas zna już od czasów wczesnoszkolnych. Polega na stworzeniu jak najdłuższej obierzyny z jabłka, następnie przerzuca się ją przez lewe ramię i odczytuje utworzony kształt, który powinien wskazywać pierwszą literę przyszłego wybranka serca. Im dłuższa i cienka obierka, tym większa szansa na poprawne odgadnięcie litery. Dodatkową korzyścią są…obrane jabłka, z których możemy przygotować szarlotkę, słodkie desery czy też ich części wrzucić do późnojesiennego grzańca.
Ciasta i ciasteczka
Wróżb z wykorzystaniem ciasta jest wiele. Do praktykowanych należy – podobnie do lania wosku – lanie przez dziurkę od klucza płynnego ciasta naleśnikowego na patelnię. Kształt powstałego naleśnika posłuży do odgadnięcia, czego możemy się spodziewać w przyszłym roku. Znaną wróżbą jest także umieszczenie przedmiotów symbolizujących przyszłe plany, jak obrączka, naparstek czy orzech, do środka babeczek, budyniu lub innych słodkich deserów. W trakcie jedzenia poznamy wylosowany symbol oraz swoją najbliższą przyszłość.
Na kwaśno i na słono
Mniej popularną, choć równie pomysłową wróżbą, jest serwowanie gościom marynowane i kwaśne śledzie w celu wywróżenia szybkiego ożenku. Pierwotnie taką wróżbę wykorzystywały panny na wydaniu. Każdy z uczestników wieczoru andrzejkowego powinien zjeść jednego śledzia bez grymasu na twarzy. Kto skrzywi się jako ostatni – pierwszy stanie na ślubnym kobiercu. Współcześnie śledzie zastępuje się cząstkami cytryny, a śledzie mogą posłużyć jako przekąski dla gości.
– Andrzejki kojarzą nam się przede wszystkim z wróżbami, ale także okazją do spędzenia czasu z przyjaciółmi czy bliskimi na dobrej zabawie. Organizując wieczór andrzejkowy pełen przepowiedni nie możemy zapomnieć o pełnych smaku przystawkach. Oprócz tych, służących do wróżenia, możemy też pokusić się o przygotowanie stołu pełnego przekąsek na jeden kęs. W menu nie powinno zabraknąć klasycznych mięsno-serowych koreczków, pokrojonych w słupki warzyw podanych z dipami, pasztetami w różnych wariantach smakowych, na przykład z papryką, szczypiorkiem, pieczarkami czy pomidorem lub pastą jajeczną. Warto też przyrządzić minikanapeczki: z wędliną, pastami twarogowymi lub warzywnymi, z pasztetem mięsnym i ogórkiem kiszonym lub z łososiem wędzonym i koperkiem. Każdą z przystawek możemy pomysłowo wykorzystać do andrzejkowych przepowiedni, tworząc nowe wariacje kulinarnych wróżb – dodaje Ewelina Jędrzejewska, ekspert marki Profi.
Kawa prawdę powie
Na koniec wróżba, która doczekała się własnej nazwy. Tasseomancja, bo o niej mowa, to wróżenie z fusów z wykorzystaniem filiżanki (od której francuskiej nazwy – tasse – pochodzi określenie). Mogą to być fusy po wypitej herbacie lub też osady z kawy czy wina. Do wywróżenia przyszłości potrzebujemy oczywiście filiżanki w jasnym kolorze i fusów po kawie. Należy delikatnie zakręcić filiżankę lewą ręką i wyczytać kształty z dnia filiżanki. Innym sposobem będzie pozostawienie łyka kawy na dnie naczynia, trzykrotne energiczne zakręcenie w kierunku zgodnym ze wskazówkami zegara i błyskawiczne odwrócenie filiżanki do góry nogami. Z otrzymanego wzoru poznamy co nas czeka w niedalekim czasie.
Magiczne Andrzejki to doskonały wieczór na zabawę w gronie najbliższych lub przyjaciół oraz czas na niezobowiązujące wróżby, w których może uczestniczyć każdy. Dobrze spróbować swoich sił zarówno w dawnych polskich zwyczajach i przepowiedniach, jak i ich współcześniejszych wariacjach. Warto także łączyć klasyczne wróżby z użyciem przedmiotu z tymi o zabarwieniu kulinarnym: produkty do ich przygotowania znajdziemy w każdym domu.
Hanna Krawiec
Junior PR & Content Marketing Specialist