Możejko chciał w ten sposób nakłonić Pomieczyńskiego, by przeszedł do opozycji. Możejko sugerował, że jeśli Pomieczyński się nie zgodzi, to w jego firmach rozpoczną się szczegółowe kontrole. Dotarliśmy do nagrania 30-minutowej rozmowy, które krąży wśród świnoujskich polityków.
Możejko powoływał się na wpływy Platformy Obywatelskiej m.in. w urzędach skarbowych. Nagranie jest słabej jakości, ale słychać jak Możejko mówi m.in: "wzięli jakiegoś tam swojego z Gryfina, oni widzą w Panu łatwy cel".
Przewodniczący Pomieczyński twierdzi, że był szantażowany. Jego głos jest na tyle ważny, że mógłby zadecydować o wygaśnięciu mandatu prezydenta Janusza Żmurkiewicza z SLD. Wojewoda zachodniopomorski badał czy prowadzi on działalność gospodarczą. Jeżeli uznałby, że tak, wtedy mógłby skierować odpowiedni wniosek pod obrady Rady Miasta. A tu prezydent ma większość, ale niewielką i głos Pomieczyńskiego byłby decydujący. Stanisław Możejko mówi, że nie pamięta rozmowy, bo z przewodniczącym rozmawiał ostatnio kilkanaście razy. - Jeżeli namawiałem go do czegoś, to na pewno tylko do dobrego - mówi.
Zbigniew Pomieczyński natomiast mówi, że nagranie powstało przypadkowo w jego biurze w Urzędzie Miasta, a kontroli się nie boi. - Urządzenie, które się zepsuło nie można było wyłączyć i leżało u mnie w biurze - dodaje.
Biuro prasowe wojewody nie chce komentować sprawy. Jak nas poinformowano wojewoda na podjął jeszcze decyzji, czy będzie kierował odpowiedni wniosek o wygaśnięciu mandatu prezydenta pod obrady.
2008-11-05, 12:45: Sławomir Orlik
Czy PO w Świnoujściu nie ma lepszej osoby do pełnienia funkcji przewodniczącego. Przecież ta prtia powinna być lepiej oceniana, lecz w dużej mierze zależy to od tego kto jej przewodzi.
A wracając do meritum artykułu Możejko to nioestety polityczna...
Pan POmieczyński to my, my go wybraliśmy i trzeba nie mieć wstydu żeby teraz tak go krytykować. Jest taki przystojny i elokwentny, więc bądźmy z niego dumni
W 100 procentach zgadzam się z przedmówca.Dołożyć do tego Pusza i Pawlicką bo nie wiem czy jeszcze coś powiedzieli na sesjach
Proponuję już za dwa lata wymienić raz na zawsze następujących radnych: Możejkę, Kurszewską, Zająca i Pomieczyńskiego, bo gdyby nie blokowanie list to Możejki (zblokowany z PO) i Pomieczyńskiego (zblokowany z Teteryczem) i tak by już nie było. I zobaczycie jak poprawią się sesje i jak miasto zacznie się rozwijać. Żadna z tych osób nic w tej kadencji nie zrobiła oprócz jątrzenia i popisywania się przed kamerami. Jeśli zaraz odezwą się zwolennicy tych obiboków to niech podadzą chociaż po jednym przykładzie tego co ci ludzi zrobili dla miasta.
Dopóki nie będzie wymieniona połowa stanu liczebnego urzędasów łącznie z Biurem Prawnym magistratu nikt normalny nie wejdzie w to bagno, bo i tak i tak nic dla miasta nie zrobi. Trzeba sprawdzać począwszy od 1991 roku i czyścic to bagno zgodnie z USTAWAMI. Dzieki temu, że w sądzie magistrat wygrywał to szambo sie zagęszczało z kadencji na kadencje. Dobrze żyli z tego tylko pseudoprawnicy.
Uczciwości Mireńskiego nigdy bym nie kwestionował.
No dobrze tylko powiedz mi kogo widział byś na miejsce aktualnych radnych, jest to bardzo ważne bo jeżeli ci sami to szkoda zachodu i kasy.Paru bym zostawił ponieważ naprawdę pracują.
Odwołać i radę miasta, i prezydenta ! Można to zrobić tylko w drodze referendum: 1. Musi powstać tzw. grupa inicjatywna (minimum 5 mieszkańców, partia polityczna lub organizacja społeczna). 2. Grupa ta powiadamia na piśmie prezydenta oraz komisarza wyborczego o zamiarze wystąpienia z inicjatywą referendum. 3. Prezydent w ciągu 14 dni powiadamia inicjatorów o liczbie mieszkańców uprawnionych do głosowania. 4. Grupa podaje do publicznej wiadomości, że zamierza przeprowadzić referendum, informuje, na jakie pytania trzebai odpowiedzieć. Przedstawia też uzasadnienie. 5. W ciągu 60 dni od powiadomienia grupa zbiera podpisy pod wnioskiem o referendum. Musi zebrać 10 % podpisów wszystkich uprawnionych. 6. Wniosek z podpisami należy złożyć do komisarza wyborczego, który postanawia o przeprowadzeniu referendum i wyznacza termin. 7. Referendum jest ważne, gdy weźmie w nim udział 30 % uprawnionych. 8. Koszty referendum pokrywane są z budżetu państwa.
Wydaje mi się, że jednak Marcin Mireński jest o niebo lepszy od cwaniaczka Sujki !!
No własnie...:) Sujka to jest może i niezły trener karate, ale nie nadaje się do pełnienia jakiś ważnych funkcji publicznych. Aczkolwiek jest i tak o klasę lepszy od Mireńskiego.
Mówią że niektórzy z rady to maturę zdawali za wycinke drzew..:)
Pomieczyński jak miał sprawę ze Żmurkiewiczem, to zgadnijcie do kogo pogonił żeby mu napisał pismo do sądu ? i wygrał sprawę Pomieczyński, a teraz gra rolę bardzo mądrego i wykształconego !! To, że wygrał to dobrze, bo taki wykształcony wygrał z bardziej wykształconym !!
Ja też stawiam na młodych !!Co do Sujki to on chyba tak jak Pomieczyński zdobywa jeszcze wiedzę, chyba się nie pomyliłam, bo do magistra mu daleko a i pieniędzy na takie wykształcenie mu jeszcze brakuje !!
Wszyscy stawiacie na młodych.a gdzie sa Ci mlodzi.W radzie widze ich niewielu.Slogany, slogany tylko slogany.To moze okreslimy wiek szefa Rady ?moze 50tka?
My też stawiamy na młodych ale wykształconych, nie pdporządkowujących się starym chłopom i babom, ludzi którzy dla cwaniactwa nie wymigują sie od słuzby wojskowej/ a tak w nawiasie mówią że to nagłe przyjęcie do szkólki załatwił mu właśnie Ponton?/
Mireński oczywiście ale jeszcze nie na tym etapie jego działalności samorządowej.Zbyt mało doświadczenia i opozycja go schrupie, zje.Ale może za dwa lata jak przejdzie chrzest bojowy oraz się zahartuje, wtedy będe mu życzył powodzenia bo ja z uporem powtarzam stawiam na młodych.
Spytaj go!
Jak musi być z koalicji to czemu nie Sujka?
Koalicje dzisiaj sa a jutro ich niema.Tak bywa czasem.Mam inne zdanie i uwazam ze marcin to lepszy kandydat od pozostalych z PO.za pare lat powiesz ze to jeszcze nie to.szanse sie chwyta jak jest. tylko szkopul w tym zeby lewica go zaakceptowala tyle.
199* nie zrozumiałeś mnie, jak poniżej napisano nikogo nie dopuszczą na stołek przewodniczącego, nawet z pośród swoich no to pytam się kogo byś widział chętniej pontona czy wiewiórkę.Sam wiesz ze na razie nie ma innej opcji i w tym kontekscie to napisałem.No bo jeżeli wolisz pontona, to jest twój pogląd a ja mam inny przynajmniej na sesji popatrzał bym sobie na atrakcyjną kobietę, która nie machała by rękami na sesji jakby muchy odganiano.Oczywiście że chciałbym aby p. Kurszewska była przewodniczącą ale sam wiesz że to niemożliwe w tym układzie no chyba że pożegnają pontona i z PO zrobią koalicje co jest niemożliwe.Więc sam widzisz że tak naprawdę to nie ma za bardzo wyboru.Mireński oczywiście ale za ładnych parę lat.
Ale Marcin to opozycja a oni nikogo z opozycji nie dopuszczą.Tu nadal są standardy władzy azjatyckiej.
Radny Marcin uspokoiłby ten kabaret.Jest młody i bystry.Myślę ze znakomicie poradzi sobie jako szef Rady.
Jaka koalicja taki przewodniczący.Jak go nie wymienią to będzie oznaczało, że mieści się w ich standardach.
Pawlicka chętnie schowała by się pod ten stół i wystawiała by swój głos poparcia dla sld spod tego stołu przy którym siedzi !!Cały czas zastanawiam się dlaczego wprowadza nas w błąd i siedzi po stronie prawicy a nie obok Huszczy. Gdyby siedziała pod stołem to nikt by nie pamiętał o niej !!