- Kiedy dziś na tarasie mojego domu zobaczyłem wronę siedzącą na poręczy balustrady z szeroko otwartym dziobem, przypomniałem sobie moje szczytne zamiary sprzed dwóch dni, o których w natłoku codziennych wydarzeń zapomniałem - że miałem na dachu mojego domu wystawić ptakom naczynie z wodą.
Gdy wrona przepłoszona moją obecnością odleciała, a ja postawiłem na tarasie w cieniu miskę z wodą (potem na dachu), minutę potem przyleciał malutki ptaszek, który mimo że byłem od niego 3 metry usiadł na krawędzi miski i wypił dawkę wody, po czym szybko odleciał - musiał być zdesperowany, bo inaczej się zachowują ptaki na ruchomym "rynku miejskim", promie, gdzie nie baczą na bliskość ludzi, a inaczej na balkonach domów.
Powinniśmy się wzajemnie teraz mobilizować do wystawiania wody wszędzie, gdzie możemy. Do jutra ma być silny upał, pojutrze lżejszy, deszczów prawdopodobnie nie będzie.
11:34• [IP: 83.23.222.*** A co na to najbardziej chyba fachowy portal ornitologiczny? Coś zupełnie innego niż piszesz lub niż pisze 14:56• 176.221.122.***. Oto cytat z Otop org pl: ____"Tropikalne upały nie tylko nam dają się we znaki – w takich warunkach ciężko jest również ptakom. Dlatego apelujemy do wszystkich o pomoc naszym skrzydlatym sąsiadom poprzez wystawianie dla nich naczynia z wodą. Należy pamiętać, że ptaki muszą mieć możliwość dostania się do niej, dlatego nie polecamy np. głębokich garnków. Lepsza będzie np. płytka kuweta albo podstawka pod doniczkę. Przy większych naczyniach dobrym pomysłem jest położenie na środku średniej wielkości kamienia, na którym korzystające z wodopoju i kąpieli ptaki będą mogły siadać. Naczynie z wodą do picia i kąpieli powinno zostać ustawione w zacienionym miejscu, gdzie nie ma zagrożenia zaatakowania pierzastych gości przez kota albo psa. Wodę należy regularnie zmieniać."
152* o widzę tęczowy się odezwał. Zrozumcie ludzie, ptaki znajdą i jedzenie i wodę. Nie są jak ty przygłupie, że nie wiedzą gdzie jest woda 185* a w kanale wody nie ma? Ptaki nie mają żołądków jak człowiek, zrozumcie ptak to nie człowiek mu taka woda nie zaszkodzi
17:01:13] • [IP: 164.127.222.***] Jeszcze jest woda w Parku Zdrojowym, w stawach, rowach melioracyjnych, ale stara, pełna bakterii, płytka - w sąsiedztwie biegają psy.
Mała autopoprawka napisałem:" ...spadło tylko 2 l wody na metr kwadratowy deszczu" - miało być" spadło tylko 2 l wody na metr kwadratowy"
Ptaszek odleciał bo mógł by być ofiarą np. kota czy jastrzębia. Woda to życie !!
14:56:04] • [IP: 176.221.122.***] Zrozumiesz, kiedy zapoznasz się z tym: do 20 czerwca w Swinoujściu spadło tylko 2 l wody na metr kwadratowy deszczu. Jest to zaledwie 4% miesięcznej normy - zwróć uwagę, w ciągu 2/3 miesiąca spadło 4% miesięcznej normy deszczu! Gdzie w takiej sytuacji suszy ptaki mają szukać wody, skoro mamy ją w morzu słoną, a w Zalewie słonawą, zaś rzek ze słodką wodą nie mamy, jedynie jeziora ją dają. Są dwa najbliższe miastu jeziora i rozlewiska, ale ok.4 km od Świnoujścia - koło" Worka" : jez.Schwarzen oraz Wolgast (k.Korswandtu) oraz rozlewiska wzdłuż granicy przy" Worku".
Bardzo chętnie, ale boję się, że mi za śmieci dopierdolą.
Pewnie, jeszcze zacznijmy dokarmiac ptaki w lato bo biedne nie moga znalezc pokarmu. Stworzmy totalna patologia i niech" dziekie" zwierzeta zaczna byc 100% zalezne od ludzi.
Widzisz ty nie możesz znaleźć żadnej rozrywki prócz pisania głupich komentarzy a ptakom się dziwisz.Tez jesteś kaleki?. ..umyslowo
A co to ptaki jakieś kaleki, że wody nie znajdą??