iswinoujscie.pl • Środa [02.06.2021, 14:08:17] • Świnoujście
Za moment przyjdzie lato. Świnoujście utonie w kwiatach i zieleni
fot. BIK UM Świnoujście
Wiosenne nasadzenia rozpoczęły się w naszym mieście od sadzenia krokusów, potem były tulipany, bratki i inne rośliny. Cieszyły kolorami, dodawały uroku. Zimna Zośka minęła i tradycyjnie przyszedł czas na letnie nasadzenia.
Wkrótce Świnoujście wzbogaci się o około 120 000 sztuk jednorocznych roślin i bylin. W tym roku rozkwitną przede wszystkim begonie, pelargonie, pacioreczniki, wilce, petunie, starce oraz werbeny. Kwiaty będą pojawiać się kolejno, aż do jesieni. Uzupełnieniem kwitnących kompozycji będą różne gatunki traw. Zieleń będzie można podziwiać w Parku Zdrojowym, Parku Chopina, na Promenadzie, w obrębie terenów zieleni na lewobrzeżu, np. na Placu Wolności, Placu Słowiańskim, ulicy Armii Krajowej oraz na prawobrzeżu przy przeprawie promowej i na Placu Borowskiego.
fot. BIK UM Świnoujście
- W niektórych miejscach zrezygnowaliśmy w tym roku z nasady roślin jednorocznych na rzecz wieloletnich. Takie właśnie rośliny posadzimy na Rondzie Róży Wiatrów, w obrębie rabat wzdłuż ulicy Grunwaldzkiej oraz na skwerze przy skrzyżowaniu ul. Piłsudskiego i Chopina – mówi naczelnik Wydziału Infrastruktury i Zieleni Miejskiej Wioletta Nawrocka i dodaje, że nasady wykonują firmy „Mój Ogród” oraz Patgardens. Firmy te zajmują się także bieżącym utrzymaniem poszczególnych terenów zieleni w ramach przetargu, który został rozstrzygnięty w marcu tego roku. Koszt wszystkich nasadzeń to 370 000 zł netto.
Warto podkreślić, że oprócz walorów estetycznych zieleń miejska jest przede wszystkim częścią ekosystemu i musi być przyjazna owadom. Nasadzenia zapewniają owadom zapylającym pokarm przez cały rok. Owady te odgrywają kluczową rolę w naszych warunkach klimatycznych ponieważ praktycznie tylko one przenoszą pyłek dla roślin. Tak zwanymi zapylaczami są miedzy innymi pszczoły, trzmiele, motyle i chrząszcze.
Nasadzenia letnich roślin już się rozpoczęły i potrwają do połowy czerwca.
Tekst: BIK UM Świnoujście
Niestety ale wybrani przez Miasto ogrodnicy niezbyt przejmują się nasadzeniami: w parku Chopina kompozycja tulipanów w kształcie gitary co najmniej śmieszy a tak w ogóle to nie wiele tam można podziwiać. To samo dotyczy promenady zdrowia gdzie chwasty mają się bardzo dobrze i niestety w wielu miejscach ubiegłoroczne nasadzanie się nie przyjęły i brak uzupełnień. A przecież środki finansowe na ten cel są wcale nie małe
PODZIELIC MIASTO NA SEKTORY I ZATRUDNIC OGRODNIKOW.. . LUDZIE BEDA MIELI PRACE I ESTETYKA BEDZIE UJEDNOLICONA.
MIASTO TO CALOSC A NIE CZESC...DLACZEGO TERAZ JAK WSZYSTKO KWITNIE, NIKT NIE PRZEJDZIE SIE ULICAMI BADZ PARKIEM I NIE SPRAWDZI NAWET USCHNIETYCH, OBMARLYCH DRZEW. NIE WYMIENI BADZ NIE NASADZI NOWYCH. ZAMIAST WSZECHOBECNYCH DONIC Z KWIATAMI, KTORE M, OGA BYC UZUPELNIENIEM MOZNA ZASADZIC DRZEWA. BOHATEROW WRZESNIA TO SACHARA L;ATEM.NIE MOZNA PRZEJSC, JKEST TAK GORACO.. . TAKICH MIEJSC MOZNA ZNALESC WIECEJ...A SZKOLA UCZY ZE DRZEWA TO TLEN, ZIELEN I LATEM DAJA CIEN I CHŁOD.
Lepiej że tonie w betonie niż jak u twoich przodków na wschodzie w błotach, bagnach i trzcinie.
Dlaczego w Swinoujsciu nie ma ogrodnika miejskiego który dbałby o rośliny i kwiaty jak to jest np w Miedzyzdrojach. a Rondo Rozy Wiatrow to straszy nasadzeniem
tiaaaa, a od wczoraj komary w zorganizowanych grupach przestepczych atakuja bezbronnych ludzi
Od dawna tonie w betonie