hurra! świetna wiadomość:)

Dorodne stare drzewa kosztem jakiś habzi i wiechci

Kto tego będzie potem pilnował, kamery czy służby? Tych drugich kompletnie nie widać w lasach, w parkach, te pierwsze to kres intymności zakochanych par i przebudzenie Wielkiego Brata.

Wytnijmy pół parku i nasadzmy spowrotem cos co i tak wyschnie logiczne

Polowa padnie w ciagu roku, kolejna 1/4 w ciagu 2-4 lat. Ostatecznie zostanie z tego 10% bo nikt o to dbac nie bedzie.

Wycinamy tysiące drzew a w ich miejsce sadzimy krzewy. Cudowne okoliczności przyrody. Masakra teksańska piłą motorową.

ALE KIEDY TEN PARK BEDZIE W KONCU ODDANY DO UZYTKU

Muszę powiedzieć, że jako dalekobieżny rowerzysta nie szukałem ścieżek parku, musiałem się rozpędzić gdzieś dalej, ALE zacząłem powracać do tego parku, bo nawet 10-minutowa jazda po alejkach, przystawanie, robienie zdjęć... uzdrawiały. Ten park naprawdę jest u-zdrowi-skowy, uzdrawia. Piękno, wspaniałe, wiekowe drzewa, kwitnące kwiaty, ptactwo, czasem widok karmiących się saren - to wszystko działa jak sanatorium. Podobno Park Zdrojowy w Ś-ciu jest jednym z największych lub największym parkiem uzdrowiskowym Europy, słyszałem też wypowiedź, że jest jednym z największych parków miejskich Polski. Z dwóch stron obramowany wodą (cieśniny, morza), co daje widok na port i bezkres wód, jest połączony pasami zieleni z lasami za ul.Moniuszki, a na swoich obrzeżach ma zabytkowe forty - te elementy sprawiają, że mamy istny skarb w mieście.

Takie nasadzenia trzeba podlewać na początku. Miejmy nadzieję że będzie ktoś o nie dbał. Bo nie sztuką jest posadzić.

"Tym to czasem się nie siewa".

Od razu te sadzonki wyrzućcie do śmieci, bo pod nadzorem Betoniary, to z tych sadzonek będzie.

A dziś o godz 17:20 na skrzyżowaniu Grunwaldzka Listopada pewna para mamuśka i pewnie synek w biały dzień podeszli sobie do zatoczki i trzy reklamówki kwiatków wyrwali prawdziwe kur...wo.

Proszę pamiętać że konieczne jest podlewanie tych roslin bukszpan prosi o wodę to może jeszcze się odbuduje.

Plan jest taki :, wycinamy drzewa jak najwięcej, sadzimy krzaki, krzaki niepodlewane wysychają, krzaki wycinamy i ziemię sprzadajemy deweloperom i po kłopocie!

A gdzie lipy i akacje?

TAKIE DUŻE KASZTANOWCE NASADZILI? SŁUSZNĄ LINIĘ MA NASZA WŁADZA.

Mieszkańcy mają uzasadnione obawy dotyczące nowych nasadzeń. Jest wiele przykładow zaniedbań firm mających opiekować się zielenią w mieście. Nowa promenada-kilkadziesią drzewek iglastych- ponad połowa uschła. Podobno nabawiły się stressu. Miały być nasadzenia uzupełniające-gwarancyjne. Miały być!!. Aleja Interferie-Uschłe kikuty drzewek straszą od lat. Ale nagrody odebrane, premie wypłacone. Lecz w tych przypadkach znane są nazwiska, stanowiska ludzi z UM odpowiedzialnych za dewastację miasta.

17:36:19] • [IP: 176.221.123.***] Co ty na to? Co zrobiłeś. dzwoniłeś na policję, straż miejską, robiłeś zdjęcia?

W parku przy wejściu od Bol. Chrobrego posadzono różaneczniki, proszę zobaczyć w jakich warunkach rosną. Po tylu latach powinny pięknie się rozrosnąć, kwitnąć a one nigdy nie były odchwaszczone nawet. Nikt o nich nie dba. Szkoda naszych wspólnych pieniędzy.

17:36:19] • [IP: 176.221.123.***] Jednak chyba się pomyliłeś w surowym osądzie tego, co widziałeś, cytat z nn forum, sprzed kilku dni: ___"Na dniach wymieniane będą bratki zasadzone wiosną na klombach i w donicach w różnych częściach miasta. Wiele z nich jest jeszcze w naprawdę dobrym stanie i mogą dalej rosnąć na balkonie czy ogródku. Już od jutra 28 maja do środy 2 czerwca włącznie każdy może podejść i wykopać sobie sadzonki."

Na karsiborskiej tez mial byc piekny pas zieleni oddzielajacy droge od sciezki rowerowej. Jakis geniusz to wymyslil. Jedna zima, sypanie sola i wszystko padlo. Tam tez zasadzili tysiace sadzonek. A kto za to odpowiada? Oczywiscie, ze nikt. Tak wlasnie wyglada to sadzenie wszystkiego na hurra!

17:17:18 - Rób dużo zdjęć Panie, bo już jest ten park podzielony na działki. Większa część tego parku zniknie.

20:57:38] • [IP: 78.10.206.**] Jest coś innego podobno już przesądzonego - ulica z Jachtowej do Uzdrowiskowej. Pytałem jednego radnego, pazia żmurkowego, o tę ulicę, sugerując, że bardzo mnie denerwuje ten projekt - usłyszałem retoryczne pytanie, czy nie chcę zostawić czegoś dobrego, pożytecznego następnemu pokoleniu? Zdziwiłem się, bo skąd pewność u tego pazia, że młodzi będą chcieli koniecznie zajeżdżać wszędzie samochodem, że pogrążą się w rozpaczy, jeśli będą musieli, jak dziś, dojeżdżać do Uzdrowiskowej od strony zachodniej czy pd.-zach. Ów radny-paź wyobraża sobie, że następne pokolenia będą miały tak archaiczne rozumienie cywilizacji jak on: " im więcej dojazdów, ulic, im więcej ujeżdżona jest ta planeta, tym bardziej jesteśmy nowocześni". Nie, wielu młodych coraz bardziej ceni dziewiczość lub naturalność terenu i przyrody, miejsca wyciszenia.

Jak zwykle barbarzyństwo! Dorodne drzewa wycina się nasadza byle co jakieś krzaczory, to usycha bo służby absolutnie nie dbają i po temacie przykładem jest wiele pustych lub zasuszonych miejsc przy nowych renowacjach, np. promenada zdrowia, interferie miejsca w parku Chopina.

Do Gościa [31.05.2021, 22:09:19] • [IP: 164.127.185 Wypad w Bieszczady, do Sanoka, w tajgę razem z tym paziem. Tu jest kurort zdrojowy a nie handel obornikiem i samogonem. Tu jest MIASTO!!