To, że takie doniesienie zostało złożone potwierdza rzecznik Prokuratury Okręgowej w Szczecinie Małgorzata Wojciechowicz.
Prezydent zdaniem UKS nie wykazał m.in. tego, że posiada udziały w nieruchomościach, że nabył działkę w przetargu i że posiada akcje wartości 112 tys. złotych. Jeżeli chodzi o udziały w nieruchomości to faktycznie, otrzymałem w spadku 1/8 domu rodzinnego, ale nie mogłem ująć tego w oświadczeniu, bo zbyt długo trwały procedury sądowe; jeżeli chodzi o działkę, to kupiłem ją 8 lat temu i zawsze była ona ujęta w oświadczeniach, przez pomyłkę też nie wykazałem zakupu akcji, ująłem natomiast ich sprzedaż - w ten sposób tłumaczy się Janusz Żmurkiewicz.
Opozycja w Świnoujściu liczyła na to, że kontrola wykaże, że prezydent prowadzi działalność gospodarczą, a to oznaczałoby, że Janusz Żmurkiewicz utraciłby stanowisko. UKS jednak tego nie potwierdził.
Przecież niedawno Żmurkiewicz powiedział, że jest czysty jak zła. Jednakże jak widać sytuacja pokazuje, iż jest zupełnie inaczej.Powoli, powoli, sprawa nabiera toku, co oznacza, że czas kadencji miejscowego prezia dobiega końca. Wszystko wyjdzie w toku postępowania.Zobaczcie Żmurkiewicza bada już druga prokuratura. Pierwsza w Kamieniu za Eris, druga w Szczecinie. De facto oznacza to jedną rzecz. Żmurkiewicz czysty nie jest.
za takie drobne, kur..a pomyłki to zwykły Kowalski by siedział
Pan prezydent to z kolei Wielka Pomyłka. Pomyłka wyborców.
NOSIŁ WILK RAZY KILKA...HA HA HA