Na 26 kwietnia, na oddziale covidowym Szpitala Miejskiego w Świnoujściu zajętych było 8 łóżek.
Stan pacjentów określono jako średnio ciężki. Wszyscy są pod tlenem. Chorzy mają od 42 do 86 lat.
- Od kilku tygodni liczba pacjentów nie maleje – przyznaje Dorota Konkolewska, prezes zarządu Szpitala Miejskiego w Świnoujściu. - Rodzaj objawów zarówno u kobiet jak i mężczyzn jest zbliżony: duszność, gorączka, spadek saturacji.
W dniach 19-25 kwietnia zmarły 2 osoby.
- Wspominani pacjenci mieli choroby współistniejące, ale to COVID-19 był główną przyczyną zgonu – przyznaje prezes.
ludzie wogole nie przestrzegaja w miescie to co sie dziwic niech choruja tyle sie mowi i nic nie pomagaa teraz po lykendzie dopiero bedzie
Przecież dopiero co Marek P. mówił co innego...
Nie maleje czy nie wzrasta ? Hahahahah
A na jakiej podstawie określa się główną przyczynę zgonu ? Jak chorego na raka w wyniku słabej odporności położy do grobu np. katar to też wpisujecie go jako przyczynę śmierci czy może jednak nowotwór ?
Po majowce będzie więcej zajętych szpitalnych łóżek