Dyrekcja Szkoły Podstawowej nr 1 przeprowadziła wśród rodziców uczniów klas 1-3 głosowanie, czy chcą, aby dzieci chodziły w trybie hybrydowym (tydzień nauka zdalna, tydzień zajęcia w szkole) – pisze o Podstawowej nr 1 w Świnoujściu jeden z rodziców uczniów. – Drugim rozwiązaniem było, że dzieci miały codziennie uczęszczać do szkoły w trybie stacjonarnym. Było to możliwe ze względu na przeniesienie niektórych klas 2 i 3 do drugiego budynku szkoły - mieszczącego się przy ul. Witosa.
Rodzice głosując wybrali opcje z chodzeniem do szkoły codziennie, z prostych powodów, aby dzieci mogły w końcu uczyć się normalnie oraz mając w świadomości to, że nauczyciele zostali zaszczepieni – pisze dalej rodzic ucznia podstawówki. – Szkoła natomiast nie uwzględniła wyników głosowania i mając na uwadze opinie tylko nauczycieli podjęła decyzję o prowadzeniu nauczania hybrydowego.
Jak to jest możliwe, że inne szkoły nawet w Świnoujściu, które nie mają takiego zaplecza w postaci wielu budynków jak ta, są w stanie zapewnić klasom 1-3 naukę stacjonarną, gdy ta, mając taką infrastrukturę, nie jest w stanie tego zapewnić ? – pyta nasz Czytelnik. – Tym bardziej znając decyzje i potrzeby dzieci czy rodziców.
Obecna sytuacja negatywnie wpływa na dzieci jak i ich rodziców czy opiekunów – kończy swój list nasz Czytelnik.
- W związku z postanowieniami rządowymi, wynikającymi z obostrzeń epidemiologicznych, od poniedziałku 27 kwietnia w szkole obowiązuje nauczanie hybrydowe. Polega ono na tym, że wszystkie klasy 1-3 z oddziałów A i B uczą się stacjonarnie naprzemiennie z oddziałami C i D. Patrząc na dobro przede wszystkim dzieci, dyrektor szkoły zaproponował rozwiązania, które w sposób optymalny zapewniłyby wsparcie zarówno dzieciom, jak i rodzicom. Jednym z nich była możliwość podjęcia edukacji w dwóch budynkach, dzięki czemu wszystkie dzieci mogłyby jednocześnie uczyć się stacjonarnie. Uważam za zasadne podkreślić fakt, że rozwiązanie to wyszło od dyrektora szkoły, który poprosił o opinię Radę Rodziców. Rodzice rzeczywiście opowiedzieli się za tym, żeby rozdzielić edukację na dwa budynki. Niestety, ze względów organizacyjnych, takie rozwiązanie nie mogło zostać zrealizowane. Jednym z powodów jest fakt, że infrastruktura drugiego budynku szkoły w obecnym stanie nie jest dostosowana do potrzeb najmłodszych uczniów (przede wszystkim rozmiary ławek i krzeseł nie odpowiadają wymaganiom sanepidu). Ze względu na to, że jednorazowo w szkole naukę stacjonarnie może pobierać tylko 50% uczniów, nie było możliwości, aby do budynku B przenieść tylko dzieci z klas 3. Obecna forma nauczania hybrydowego została zaakceptowana przez Radę Rodziców.
Warto tu jeszcze podkreślić, że na terenie szkoły, w obu budynkach, uczą się także dzieci ze wszystkich oddziałów 1 - 8, które z różnych względów nie mogą realizować nauczania zdalnego z domu. Dla tych dzieci Dyrektor szkoły jest zobligowany zapewnić odpowiednie warunki pracy. Biorąc pod uwagę przede wszystkim dobro dzieci, jak również chęć współpracy z rodzicami i konieczność przestrzegania obowiązującego prawa, jestem przekonana, że zaproponowane rozwiązanie sprzyja nauce. Z szacunku dla wszystkich podmiotów szkoły, dyrektor podjął decyzję, która usatysfakcjonowała większość społeczności szkoły - tłumaczy Kamilla Jelonek, Dyrektor Szkoły Podstawowej nr 1 w Świnoujściu.
W Angli dzieci chodzą normalnie do szkoły !! I nie muszą się kisić w maseczkach na lekcji bo i h nie noszą i nie muszą Polska jest chorym krajem !!
22:45 Dane mówią coś innego. Nie tylko zresztą o tym - na zlaicyzowanym Zachodzie jest 3 razy więcej ciąż nastolatek i przestępstw niż w Polsce. A w Polsce mapy przestępczości pokazują: religijne pd.-wsch. i wschód Polski to najmniejsza przestępczość w kraju.
06.05.2021, 22:45:14] kolejny psychicznie chory lewak. Ta szkoła zawsze była czerwona spod znaku związku nieuctwa polskiego. Dzieci resortu, potem wnuczęta miały gdzieś pracować. Przedsiębiorstwo 8flota forever.
SZKOŁA JOJO I BANDYTÓW Z PIS?
Tu nie chodzi o szkołę tylko o inteligencję dzieci i wychowanie przez rodziców
Gość • Czwartek [06.05.2021, 17:50:13] • [IP: 164.127.243.***] Tak to może byc choroba psychiczna, bowiem domeną krajów z fundamentalizmem katolickim, takim jakim jest Polska ta choroba jest dominująca.
Twoi mieli, i chyba do dzisiaj żałują
ODDAJCIE GRYPĘ BANDZIORY !!
dzieci do szkól, dość tego! rodzice naciskajcie na dyrektorów; jest wiele szkól w Polsce które uczą normalnie; te szkoły mają w doopie bezprawne rozporządzenia bandytów z wiejskiej. Jeżeli nie bedzie na nich presji, to od września znowu będzie nauka zdalna
BACHORY DO SZKOŁY W ZAMIAN PRZYTASZCZĄ ZE SZKOŁY WIRUSA. BACHORY W SZKOLE A RODZICE CZAS NA KOPULACJE.
17:09:53] • [IP: 178.238.253.***] Ale DLACZEGO się podpalił? Aaaa? Tego nie wiesz, więc nie podpinaj tragedii pod swoją idejkę. Przyczyną mógł być dopalacz jak i choroba psychiczna - mnóstwo uczniów nie jest zdiagnozowanych.
Teraz jest właśnie idealna sytuacja - rodzice są 24h ze swoimi ukochanymi pociechami bliziutko:) nie mają wolnego czasu bo mogą wreszcie zobaczyć jak to jest zajmować się wiele godzin ich pociechami. Takich możliwości zbudowania ogniska domowego i cudownej rodzinki jeszcze nie mieliście. Więc nie narzekać tylko spędzać ze swoimi pociechami całe dnie:))))
Nauczyciele z pasją – chylę czoła przed Wami. Jesteście twórcami przyszłości. Jestem jedynie mechanikiem.
Dzieciaki muszą wrócić do szkoły bo się wykończą psychicznie.. ile w ostatnim czasie było ludzkich dramatów, tragedii? Wczoraj nastolatek się podpalił benzyną.
Nie powinno być przerwy wakacyjnej tylko nadrabianie straconego materialu.
Jak to jest że w Anglii syn mojego brata, nie chodził tylko 3 tygodnie do szkoły (4 klasa), a jego rowieśniczka moja córka przez cały rok tylko 3 tygodnie chodziła do tej pory? Przecież w Anglii jest taka straszna pandemia!!
14:15:16] • [IP: 31.1.57.***] Jeszcze jeden,. który czyta tylko tytuł i ogląda obrazek. Do wypowiedzi dyrektorki już nie dotarł. Kaleka medialnej percepcji.
dawniej byla to szkola nr.10 z najgorszymi nauczycielami w miescie.
Zawsze myślałem że Szkoła Podstawowa nr 1 mieści się na ul. Narutowicza, a nie na ul. Witosa :)
Skąd to fantazjowanie czytelnika w tekście, że nauczyciele zostali zaszczepieni? Mieli zaledwie JEDNĄ dawkę dwudawkowej AstraZeneki. Proszę jednak czytelnika, innych czytelników aby najpierw sprawdzili co wiedzą o szczepieniach (np.wg Google), a nie sytuowali się na pozycji znawców, i by dopiero potem zaczęli cokolwiek pisać do mediów. Jedna dawka zabezpiecza na 50%, nadal nauczyciel może zareagować na wirusa cieżką chorobą i nawet śmiercią. Drugie dawki będą wszczepiane w maju i w czerwcu. Trzeba jeszcze dodać, że nawet jeśli nauczyciel będzie po dwóch dawkach, może zachorować, tyle że lżej, ale może też przenieść wirus przejęty od ucznia - do rodziny, gdzie nie wszyscy są zaszczepieni, do np. starszych ludzi, rodziców nauczyciela. A w ogóle to dyrektorka chyba wszystko wyjaśniła.
Nauczycielom to pasuje... Pokazali, ze są większymi leniami niż niektórzy uczniowie
Rodzice nie mają kiedy się bzykać w kawalerce bo dziecko cały dzień w domu
Na siłę dzieciaki do szkoły no pewnie niech się z nimi uzeraja a ty masz święty spokój do 15-tej nie? Oczywiście nauczyciele są be, policja jest be (zabili policjanta ostatnio na służbie i co i cisza ale jak odstrzelą jakiegoś bandziora to cały dzień na pasku leci w tv Zapytam się czy nauczyciele są poszczepieni pełna dawka? Odpowiem ze nie i nie wiadomo kiedy nastąpi drugie szczepienie bo ciągle przesuwają terminy. No ale to przecież wy jesteście najważniejsi bo wam się należy... Narzekacie ze dzieci mają tyle nauki a czy Pan minister zmienił program nauczania który przygotowali do nauki stacjonarnej otóż nie, bo zapomniał biedny, no to jak zrealizować taki program. Proponuję w wakacje to nadrobić a co przecież belferzy nic i tak nie robią tylko siedzą na wolnym
JUŻ TO WIDZĘ JAK MINISTER OŚWIECENIA Z KATECHETAMI JE WYEDUKUJE. WY SIĘ CIESZCIE ŻE WASZE DZIECI NIE MUSIAŁY TEJ EDUKACJI OTRZYMAĆ I NIE WYRZUCILI DZIECI ZE SZKOŁY JAK W BIAŁYMSTOKU.
A co robią tam te zaparkowane auta ?Czy to jest parking oznaczony znakiem P czy to teren szkoły, tak bynajmniej wygląda skoro jest obok maszt. Jest to niebezpieczne i dla dzieci i dla aut. Czy dyrektor ma podglad na otoczenie szkoly ? Czy jest odpowiedzialny za bezpieczenstwo dzieci ?