iswinoujscie.pl • Niedziela [18.04.2021, 14:26:45] • Świnoujście
Mieszkaniec: Na 11 listopada wycięto z zimną krwią piękną, zdrową brzozę! Urzędnik nie mógł ominąć drzewa rowerem i się na nim zemścił?
fot. Czytelnik
Jeden z mieszkańców jest wyraźnie zdenerwowany po tym co wydarzyło się jakiś czas temu przy ulicy 11 Listopada. Mowa o wycięciu znajdującej się tam brzozy. - Jakiś czas temu na 11 Listopada wycięto z zimną krwią piękną i zdrową brzozę, która była ozdobnikiem na tej ulicy. Zwykły suweren tego nie uczynił, wycięto za zgodą jakiegoś urzędnika, który ma tyle wspólnego z ochroną przyrody co leśnicy trzebiący teraz nasze lasy bez miłosierdzia - pisze mieszkaniec.
Mieszkaniec ma pewną teorię na ten temat.
- Zapewne ów urzędnik zadecydował o wycięciu drzewa tłumacząc, że to albo chwast, albo jakiś paskudnik, albo brzoza była wypróchniała. Takie są teraz tłumaczenia tych, których wybraliśmy na wyższe stołki. Mowa trawa dla ciemnogrodu. Drzewo było zdrowe co widać po pniu - dodaje mieszkaniec.
Czytelnik idzie nawet o krok dalej i uważa, że urzędnikowi nie udało się ominąć drzewa jadąc rowerem i miał z nim kontakt bezpośredni przez co zemścił się nim okrutnie.
Co więcej mieszkaniec przesłał nam zdjęcie wykonane w Międzyzdrojach. Tam na środku chodnika rośnie sobie okazała sosna.
- Niech nasz urzędnik jedzie na szkolenia do sąsiadów i pobiera nauki o przyrodzie - podsumowuje mieszkaniec.
fot. Czytelnik
Co na to miasto?
- Zdjęcia, które przedstawił Czytelnik pochodzą prawdopodobnie sprzed trzech lub czterech lat. W załączniku znajdują się fotografie ilustrujące stan drzewa tuż przed tym, jak wydana została decyzja o jego wycince. Brzoza brodawkowata znajdująca się na terenie nieruchomości przy ul. 11 Listopada uschła i stwarzała zagrożenie dla ludzi oraz mienia. Na jego wycinkę zgodził się Urząd Marszałkowski Województwa Zachodniopomorskiego - wyjaśnia prezydencki rzecznik, Jarosław Jaz.
fot. Czytelnik
źródło: www.iswinoujscie.pl
Jak to zobaczyłem, to mnie TRAFIŁO, ale z2 powodów: zaniedbałem wysłanie takiego materiału do redakcji, a zauważyłem wycięcie zaraz po jego dokonaniu, gdyż tam stale jeżdżę rowerem - nawet wyrzucałem sobie niedbałość, bo mnie ta wycinka specjalnie dotknęła, a to z drugiego powodu mojej irytacji: otóż DO KONCA ta brzoza była ŻYWA, nie widziałem śladu wyschnięcia. Pisze J.Jaz, iż to zdjecie pochodzi sprzed 3-4 lat.Może, ale co to zmienia, skoro, twierdzę, wycięto ją w 2019 roku, pamiętam, do końca była pełna liści. I jedno mnie tu mocno zastanawia, pisze urzędnik:" Brzoza brodawkowata znajdująca się na terenie nieruchomości przy ul.11 Listopada uschła" - chodnik to teren nieruchomości? Może doszło tu do pomyłki, kazano wyciąć brzozę z nieruchomości, a wycięto z miejsca publicznego - nieruchomości tu nie ma, chyba że za nieruchomość uznać chodnik, ale to dziwne. Jest jeszcze inne wytłumaczenie - nieruchomością był ktoś zza płotu, komu drzewo zacieniało jego cenne trwanie w stanie błogiej, leżakowej NIERUCHOMOŚCI
To niemożliwe, to chyba fotomontaż, jadę zobaczyć ! Setki razy tam przejeżdżałem rowerem, podziwiając piękną płaczącą brzozę. Z daleka wygląda, że dla równowagi, położył symbol swojej specjalizacji, czyli sfatygowaną oponę !
ci urzędnicy nie lubią jak coś rośnie bez kosztów, lepiej zasadzić za pieniądze i póżniej łożyć kasę przy okazji może coś skapnie do kieszeni
Tyle ludzi umiera a tu problem wycięli może i przeszkadzało
Przecież" nasi" urzędnicy nienawidzą wszystkiego co zielone. Ich ulubiony kolor to szary, jak beton.
Po brzozie został jako potykacz wystający kikut pnia. Tego to już żaden urzędnik nie dostrzega. A stał się to jak w bajce dawno, dawno temu.
Mieszkańcu o duszy ORMOWCA, może trochę pomyśl, poczytaj zanim opublikujesz swój idiotyczny donos. Leśnicy lasów nie trzebią lasy EKSPLOATUJĄ jak rolnik ziemię. W Polsce nie wolno wyciąć więcej niż 60% rocznego przyrostu. Tak surowych przepisów nie ma żaden kraj w Europie. Brzozy niestety na skutek 2-3 bardzo suchych lat masowo schną i widać to wszędzie. Dziwię się portalowi że publikuje wypociny idiotów.
Tuman ludzie ocknijcie i zacznijcie myśleć Przy okazji brukowania Świnoujścia brukujecie swoje móżdżki
Piękne drzewo zajmujące urzednikom cenne metry kwadratowe.
Fakt, ona tam mile lat była a jakas lajza musiała ja wyciąć, wszędzie beton place, zaczyna to naprawdę być już denerwujące
Zatroskany mieszkańcu!. Jesteś zwykłym oszołomem..Brzozę wycięto jakiś rok, lub dłużej temua ty durniu podnosisz problem teraz.Mieszkam blisko tego miejsca i bardzo często korzystam ze ściężki rowerowej w tym miejscu.W momencie wycinki drzewo to stanowiło śmiertelne zagrożenie dla ludzi przechodzących obok.Drzewo było uschnięte na wiór.Wielokrotnie byłem świadkiem jak uschnięte konary spadały na chodnik i ścieżkę..Wycinka tego drzewa uratowała być moż zdrowie lub nawet życie jakiemuś przechodniowi lub rowerzyściFotografia tego drzewa pochodzi sprzed 3-4 lat.Leczenie psychiatryczne jest darmowe więc zarezerwuj sobie wizytę w przychodni.
Urzędnicza bzdura, a rzecznik UM nawet nie pofatygował się do odpowiednich służb, aby dowiedzieć się kiedy wydano decyzję i kiedy wycięto piękną zdrową brzozę. Jeżdżę tą ścieżką rowerową co dziennie i zawsze brzoza była zdrowa, nie miała uschniętych gałęzi aby ją wyciąć. Była atrakcją ścieżki rowerowej czy nawet całej okolicy. Bardzo szkoda. Ciekawe jakie są kary za takie wycięcia. W Świnoujściu najlepiej to UM wychodzi albo likwidacja albo sprzedaż wszystko po łatwiźnie.
Te mieszkaniec.od...się w końcu odlotów od leśników patologu
To info z przed lat ? Zostało wycięte bo niestety chorowało co przyjelem z przykrością !
Kiedy nareszcie wejście w życie przepis dotyczący odpowiedzialności urzędniczej? Czują się całkowicie bezkarni.
Kiedyś, jak jeszcze było tam schronisko dla zwierząt, rosło tam więcej takich starych brzóz. W ich dziuplach gniazda miały szerszenie. Łapalismy je do słoika i straszyliśmy dziewczyny 🙂
Brzoza brodawkowata znajdująca się na terenie nieruchomości przy ul. 11 Listopada uschła i stwarzała zagrożenie dla ludzi oraz mienia. Na jego wycinkę zgodził się Urząd Marszałkowski Województwa Zachodniopomorskiego - wyjaśnia prezydencki rzecznik, Jarosław Jaz.. Ale większe zagrożenie dla Polski i jego Narodu stwarza" chwast" z Torunia...🍅
Brzoza usychala tyle w temacie
Ręce opadają !!
Co to znaczy" urzędnik"? Z imienia i nazwiska podać tą gnidę, która wydała wyrok na tą brzozę!
No i dobrze nie przeszkadza i jest bezpieczniej.
Te zdjęcie poniżej to tylko idealny przykład potaniochy w S-ciu mijanka drzewa była zrobiona profesjonalnie. Wycinka to kiepski pomysł był bo to było duże drzewo dające spory cień.