A mógł gościu mieć swoją bimbrownię w domu to nie został by oklepany, że też zachciało się po nocy chlania gorzały...⛔

Nazwiska i gębę pokazać tych cwaniaków co pobili chłopaka.

Pozwólcie dalej prowadzić sklepy nocne z alkoholem, nikt w nocy nie idzie po chleb, tylko po trunki chodzą ludzie już nie trzeźwi i w ciągu alkoholowym, im się sprzedaje alkohol mimo, że są nie trzeźwi. Może służby odpowiedzialne za ten stan rzeczy by się tym zajęły, a nie tylko siedzą w biurach i w papierach grzebią.

XDDDDD zamknij dupe społeczniaku co mówi żeby alkoholi nie sprzedawać dobrym chlopakom

Należy zabronić sprzedaży alkoholu w jakichkolwiek sklepach (również spożywczych, marketach itd), dopuścić natomiast sprzedaż jedynie w koncesjonowanych przez panstwo sklepach monopolowych, otwartych pn-pt 10:00-18:00 i sb 10:00-14:00. Alkohol jest w tym kraju zbyt powszechny, wszystkie statystyki pokazują że Polacy piją coraz więcej i w sposób coraz bardziej nałogowy. Inteligentnych zapraszam do dyskusji, na wpisy półgłówków nie odpowiadam.

Za złej" komuny" za pobicie tzw trybik i 3 lata puchy, teraz do domu.

Wódka jest dla ludzi a nie debili

Do 155, prohibicja / historia/ więcej szkód przynosiła niż zysków.

Mężczyzna 20to letni?? Przecież to siusiu majtek dopiero.Bierze od policji namiary na tych cweli co go obili i następnie systematycznie ich kasuje. jak ma uczucie honoru.

To już nie mężczyzna, który zagania na policję. Urzędy, ZUS, Skarbowe, Sąd najwyższy, policja itd. są zarejestrowane jako firmy prywatne w DE. Natomiast Poland Republic zarejestrowane jako firma w Nowym Yorku... Poland Republic jest 52 stanem USA... Żadne urzędy, sądy, komornicy itd. nie mają żadnych praw, to działa nielegalnie..., więc, policja, to prywatna firma i nikt nie ma obowiązku się ich i słuchać i się nim podporządkowywać...

Co to za wyrazenie" dobry chlopak"? Taki co leje innych?? Co za ulom to pisal? Czyzby armia z krzywej?

PISOWSKIE GADY BANDYTY NIE RUSZĄ CO INNEGO DZIECI I KOBIETY.

Dwa koguty się potarmosiły. Sensacja na miarę grajdołka.

Ten sklep to od dawna Jedna WIELKA Patologia!!

Jeszcze raz - Jak to będzie po polskiemu? - Na mężczyznę nałożono mandat karny kredytowany z zakresu niewykonywania poleceń oraz braku założonej maseczki. Po wykonaniu wskazanych wcześniej czynności, mężczyzna został zwolniony.

Ojej znowu Platan. Ogrodzić i godzinę policyjną im wprowadzić.

Do Gość • Poniedziałek [12.04.2021, 21:57:41] • [IP: 37.47.155.***]. ... to przede wszystkim powinieneś zacząc od siebie. ... telko pół. ..ale tyś cały pojeb@niec.

22.54 Co to za wariat uczepił się że to Platan, dla takiego brakomózga to nawet Karsibór będzie Platanem. Zazdrość cię zżera że tam nie mieszkasz. Nie stać cię. Na Platanie takich niemądrych nie znajdziesz.

PEŁOWSKIE GADY BANDYTY NIE RUSZĄ CO INNEGO DZIECI I KOBIETY

Oba jakieś frajery, zaraz posprzedawali połowę miasta żeby wyjść z aresztu tak się osrali, a takie kozaki. Maskę kazali założyć, założył jak owieczka, bo pełne gacie a takie zuchy

Do Gość • Poniedziałek [12.04.2021, 21:57:41] • [IP: 37.47.155.***]. ... to przede wszystkim powinieneś zacząc od siebie. ... ty nie tylko pół. .. tyś cały pojeb@niec.

a na Matejki 6, ktos wywalol meble i nie mozna przejsc bo pedal zastawil, moze ktos to sprzątnie bo wqrwiam sie i noz w serce wsadze tak lekko, zabije szmate jak tego nie wyrzuci

Ludzie może zamiast się tu wyzywać pora udać się do Pana Prezydenta? Chyba już najwyższa pora żeby zamknąć tą meline. Strach wieczorem z pracy wracać. Cowieczorne imprezy pod owym sklepem to już rutyna. Pytanie gdzie wtedy jest policja? I pytanie nr2- czy właścicieli nieinteresuje co się dzieje pod ich lokalem czy to poprostu kompani od kieliszka??

22:03:33] • [IP: 176.221.122.**] Mentalność zakapturzonego żula.

21:57:41] • [IP: 37.47.155.***] Racja, ja piszę na tych forach od dawna o tym, o zatrzęsieniu sklepów czy punktów sprzedaży alkoholu. Pamiętam, jakie wrażenie na mnie zrobiły dane sprzed 15 lat, że w Świnoujściu jest ok.setka takich punktów, a dziś ile? Przypuszczam, że ok.300. Gdy wyobrażę sobie ulice miasta, to z pamieci moge zacząć liczyć te sklepy a w dzielnicy nadmorskiej puby, kawiarnie, restauracje czy inne podobne punkty. Owszem, kwestia alkoholizmu jest złożona, nie jest to sprawa tylko łatwego dostępu, ale to jest I TA kwestia. A wspominam z przykrością taką sytuację sprzed roku z dnia Wielkanocy: na ul. Markiewicza, na której rzadko kiedy bywam, spostrzegłem kilku chwiejących sie facetów. Okazało się, że idą do lub z małego sklepu z alkoholem blisko wieżowców. To był dzień, gdy władza (niby prawicowa) orzekła, iz może być na Mszy św.w Wielkanoc tylko 5 osób, a jednocześnie że w sklepiku z alkoholem liczba nieograniczona - jakbyśmy znaleźli się w kraju pogańskim, gdzie świętuje się Bachanalia.