Przeglądając internet można się natknąć na informację o fabryce z lat 30-tych ubiegłego wieku z Pieńska, która zajmowała się produkcją narzędzi wiertniczych i studniarskich do budowy studni właśnie.
fot. Czytelnik
Na czujność naszych Czytelników zawsze możemy liczyć. Tym razem uwadze jednego z mieszkańców nie umknął fakt braku zabytkowej pokrywy przy Placu Mickiewicza.- Pod nią znajdował się bunkier. Na wierzchu wytłoczony był napis " Ernst Hanchen Brunnenbau Penzig -o/l" - opisuje Czytelnik.
Przeglądając internet można się natknąć na informację o fabryce z lat 30-tych ubiegłego wieku z Pieńska, która zajmowała się produkcją narzędzi wiertniczych i studniarskich do budowy studni właśnie.
fot. Czytelnik
Ciekawe zatem co stało się z zabytkową pokrywą? - Może trafiła na złom, a być może któryś z "kolekcjonerów" powiększył swoje zbiory - dodaje Czytelnik.
fot. Czytelnik
Trzeba przyznać, że miejsce to be wspomnianej pokrywy nie jest już takie samo.
A może Wy macie jakieś pomysły, co się z nią stało i gdzie jest?
źródło: www.iswinoujscie.pl
Niemce byli i zakoscili?
Ciekawe.w jakim odstepie czasowym byly robione zdjecia brak.napisu na.budynku na.jednym ze.zdjec.jak i rowniez malego drzewka.kolo tej studzienki czy co to tam bylo zwal, jak zwal
CCTV tam jest.
Dla Nalewki zrobię wszystko!!🥂🍺🍷🙈ԅ
85;
Pod nosem gospodarza miasta 🤣😂🤣😂🤣㈳
4;
Co czytelnik robił na czyimś terenie prywatnym?? Nie umie czytać tabliczek?? Teren jest ogrodzony, jakim prawem wszedł za ogrodzenie??!! Poza tym patrząc po zdjęciach i umiejscowieniu zawiasów, to pokrywa była tylko położona tam i to odwrotnie, może to nawet nie jest oryginalna pokrywa od tego włazu.
zamieniła się w 0, 5 litra wiśnióweczki z siarką?
A taka ładna byla-poniemiecka!Pewnie do dulkiewiczowej pojechała, do Gdańska!Tam się restauruje wszystko co poniemieckie bo to przeca święte jest.
Na złom ??. .. szkoda...