Goalball jest jedyną w Polsce grą zespołową pozwalającą zintegrować osoby niewidzące z pełnosprawnymi. Toczy się ona pomiędzy dwoma trzyosobowymi zespołami..
fot. Ewa Żmuda-Trzebiatowska
Uczniowie Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych w Wolinie wzięli udział w programie Goalball i rozegrali dwa mecze piłki dźwiękowej.
Goalball jest jedyną w Polsce grą zespołową pozwalającą zintegrować osoby niewidzące z pełnosprawnymi. Toczy się ona pomiędzy dwoma trzyosobowymi zespołami..
fot. Ewa Żmuda-Trzebiatowska
Mecz trwa 2x10 minut i zawodnicy uczestniczą w nim z goglami zakrywającymi oczy, a piłkę lokalizuje się za pomocą słuchu. Jest to gra parterowa. Kibice muszą zachować absolutną ciszę.
Boisko wyklejone jest sznurkiem i taśmą, co pozwala na orientację w polu za pomocą dotyku.
Rywalizacja polega na wtoczeniu piłki do bramki przeciwnika przy przestrzeganiu określonych reguł.
Uczniowie ZPS w Wolinie biorąc udział w programie chcieli przez krótki czas poczuć się jak osoby niewidome, żeby zrozumieć, z jakimi problemami życia codziennego musi borykać się ich niewidoma koleżanka Paulina Serokos z klasy I LO o profilu dziennikarskim.
fot. Ewa Żmuda-Trzebiatowska
Paulina również uczestniczyła w grze podczas meczu dziewcząt. Mogła po raz pierwszy w życiu zagrać w piłkę.
Projekt został opracowany i sfinansowany w ramach kampanii Szczecin – Miasto Mistrzów Świata przez Uniwersytet Szczeciński oraz Miasto Szczecin.
Patronat merytoryczny nad przedsięwzięciem objął Zachodniopomorski Okręg Polskiego Związku Niewidomych.
,
,
,
,
,
,
,
,
...super !super!super!!aż miło się czyta...
;))
ja piernicze super sprawa sam bym tak zagral z kims niewidomym pewnie bym przegral az chce sie czytac o takich sprawach ciekawie by bylo zrobic mistrzostwa i druzyny zmieszac zeby byly niewidome i widzace osoby w jednej druzynie
Dobrze jest przeczytać cos pozytywnego, brawo dla tych młodych ludzi