Pumptrack to miejsce, a dokładniej tor, na którym można podszkolić swoje umiejętności jazdy jednośladem po specjalnie utworzonych nierównościach. Jeżdżąc po takim torze możemy poprawić nie tylko swoją kondycję, ale również refleks i równowagę.
Takie miejsca przyciągają za sobą również rzeszę młodych ludzi. Według Mieszkańców to głównie oni nie potrafią się zachować i zakłócają spokój przy ulicy Grunwaldzkiej. Często widzi się jak młodzi ludzie przebiegają przez środek ulicy. Oblegają oni również chodniki, po których jeżdżą grupami na hulajnogach, ale nie to przeszkadza Mieszkańcom. Największą zmorą dla mieszkających w tej okolicy osób jest dobiegający stamtąd hałas. Pierwsi użytkownicy Pumptracka pojawiają się o świcie, a w wakacje potrafią przebywać tam nawet do 4 rano! Przechadzając się obok można usłyszeć jak przebywająca tam młodzież wręcz „sypie" wulgaryzmami. Krzyki w tamtym miejscu stały się codziennością. Stąd sugestia Mieszkańców, aby wokół tego miejsca wybudować panele akustyczne. Pozwoliłoby to znów spokojnie żyć mieszkającym w pobliżu ludziom.
Z naszych nieoficjalnych informacji wynika, że Mieszkańcy sąsiednich bloków chcą niedługo wystąpić do Urzędu Miasta Świnoujście z pismem o wybudowanie wokół Pumptracka tego typu ogrodzenie, które pochłaniałoby dźwięk.
A co na ten temat uważają nasi Czytelnicy? Czy to odpowiednia lokalizacja na tego typu atrakcje? Podzielcie się swoimi spostrzeżeniami w komentarzach!
TO TERAZ BĘDZIE KAMIENOWANIE SZATANA NA PUMPTRACKU?
LUDZIE TO GDZIE TE DZIECI MAJĄ SIĘ BAWIĆ. DAJCIE SPOKÓJ TYM DZIECIOM
A gdzie w tym wszystkim przestrzeganie dystansu, dezynfekcja i maseczki jesteśmy straceni, każdy każdego zakarza.
Najwięcej. Mają do. Powiedzenia. Ci. Co. Mają. Ciszę. Ale. Jak. To. By było. Pod. Jego. Oknem. To. By. Inaczej. Pisał. Najlepiej. Jak. Lokatorzy. Takie. Zajścia. Będą. Nagrywać. Bo. Bez tego. Nic. Nie. Zrobicie. A. Takie. Nagrania. Z. Pismem. Wysłać. Do. A. Po. Dwudziestej. Drugiej. Nagrywać. I. Dzwonić. Na. Policję. I. Prosić. O. Notatkę. Zaufania. Ciszy. I. Robić. To. Non. Stop. Jeśli. Tylko. Jest. Zakucanie. Ciszy. Nocnej. A. Nagrywanie. To. Jest. Najlepsza. Broń. Na takie. Problemy. Bo. Bez. Nagrań. To. Policja. Stwierdzi. Źe. Nic. Nie. Olą. Zrobić. Bo. To. Jest. Słowo. Przeciwko. Słowu. A. Tak. To. Tylko. Psy. Będą. Na. Was. Wieszać. Źe. Kulturalne. Dzieci. Się. Bawią. A. Wy. Ich. Się. Czepiacie. Morze. Wtedy. Coś. Zdziałać. Nagrywać. Nagrywać. Nagrywać
Te bachory teraz to to jakiś koszmar! A wszystko wynoszą z domu! Przekleństwa na porządku dziennym, mamusia jedna z drugą posłuchaj jak twoje niewinne dziecko odzywa się i jak rozmawia! Bezstresowe wychowanie cholera!!
Tylko baltika.
Toż to w kraju katolickim takie rzeczy ? Nie może być.
Co nie wybudują w tym mieście to kompletna porażka. Bez przemyślenia bez pomysłu i.uszanowania innych. Teraz Brajanki i Dzesiki umilają czas innym wrzaskami...
Pamiętam, że w końcu października w trakcie wulgarnych i chuligańskich ekscesów proaborcjonistycznej łobuzerii organizowanej sprytnie zza węgła przez OSK Lempartowej, po potoku ohydnych wulgaryzmów tych hord promowanych przez niektóre lokalne media jako rzekomy normalny protest społeczny (tak nie klęli nawet górnicy, którzy przyjechali do Warszawy kilkanaście lat temu) usłyszałem 8-letnich chłopaków na rowerach, że dokładnie tak samo, naśladowczo klęli. Nie chciałem w to uwierzyć: patrzyłem na te dość małe dzieci... i od razu zobaczyłem, że nauka nie idzie w las.
136 Facet, dzieci nie przeszkadzaja, sluchaj i czytaj uwaznie.Przeszkadzaja slowa ktore slychac..Kiedys wiedzielismy kiedy przeklinac, nie do pomyslenia przy kobiecie.Ale wszystko spsialo, to one czyli kobiety ostro lacina wala.No pytam sie ortodoksyjni katolicy co sie dzieje, kto TO wychowuje.Tm gdzie nie trzeba, to potraficie byc pryncypialni
Ale kino: oczywiście zapoznałem się z tekstem, ale zanim to zrobiłem, przeczytałem tytuł (inaczej niż 80% czytelników, czytajacych tytuły i potem tylko oglądajacych obrazek) i już wtedy pomyslałem, że kpiąco doradzę, by zainstalowano tam ekrany akustyczne... ale to jest, jak się okazało w tekście, postulat mieszkańców! A co na to gitarowy wieszcz? ____"Wzorce, przykłady, szlachetne zabiegi / Łańcuchy dłoni, zwarte szeregi / Warstwy tradycji, wieki kultury / Tydzień dobroci, RĘCE DO GÓRY: Dzieci wesoło wybiegły ze szkoły / Zapaliły papierosy, wyciągnęły flaszki / Chodnik zapluły, ludzi przepędziły Siedzą na ławeczkach i ryczą do siebie" _____ I ja wyliczę: Bezstresowe wychowanie / Pana Boga z codzienności wykolegowanie / zamiast miłości / pilot w rękę jak psu kawał kości /. .. i mamy skutki.
Bardziej krzykliwe są mewy srebrzyste, które o czwartej rano już zaczynają szczekać. Dzieciaki muszą się wyszaleć, zwłaszcza w tych głupich, pisowskich czasach.
Dzieci siedzą w domach - źle. Wychodzą na dwór - źle. Jak żyć?
wyzwiska wytłumić panelami akustycznymi to jak łajno śmierdzące spryskiwać perfumami. Brawo!!
Zakazać dzieciakom rozmawiać. Wystarczy.
To julki i oskarki trenują się do kolejnego protestu, słownictwo ze swoich domów mają. Bo taka jest czerwona wyspa i jej tradycja.
No bo trzeba być idiotą aby wydać zgode na plac z którego korzysta młodzież i dzieci przy GŁÓWNEJ ULICY w centrum miasta zamiast w kompleksie koło kortów albo w parku wśród zieleni
Po prostu napisać tablice z informacją do której godziny można z tego miejsca korzystać i po tej godzinie EGZEKWOWAĆ MANDATY OD RODZICÓW TYCH, KTÓRZY SIĘ NIE STOSUJĄ!Policja przecieź co i rusz tamtędy jeździ, więc chyba nie ma problemu z egzekwowaniem kar.Nie można uzyskać ciszy nocnej inaczej, to karać!Mieszkańcom okolicy tego przybytku serdecznie współczuję, bo nie wyobrażam sobie tam mieszkać.
I co Pani Michalska zrobiła. Brak wyobrazni.
W" Palce lizać" ludzie siedzieli przy stolikach, a policji i sanepidu nie ma. Tak jak by nie było pandemii.
przechodzę obok niemal codziennie wieczorem wyprowadzając pieska na spacer, syf jaki tam jest po całym dniu to zgroza. Towarzystwu nie chce się nawet ruszyć pupy z ławeczki, by podejść do kosza, który jest dwa metra obok. Nie, po co? Rzucają po prostu na ziemię.
PrzeniesObok budowanego tunelu znajdą wspólny jezyk
zapomnieli że kiedyś sami byli dziećmi. ...dajcie im spokój
ilekroć przechodzę przejściem pod partyjniakiem z pierwszego piętra dochodzą takie wiązanki, że uczniowie z pobliskich szkól uczą się od mistrzów.
W podkowie Wilkow Morskich Kołłątaja dzieci w ogole nie maja gdzie sie bawic i sa przeganiane przez zgryznych seniorow