Jak widać mieszkańcom skończyła się cierpliwość. Tym bardziej, że do tego typu sytuacji w świnoujskim porcie dochodzi nie po raz pierwszy.
fot. Czytelnik
Mieszkańcy Warszowa mówią stop! Mają dość codziennej dawki śmierdzącego czarnego dymu, który unosi się nad portem. Jak piszą w liście do redakcji nic nie zmienia się w tej kwestii od tygodnia. - Kłęby czarnego dymu unoszą się nad portem. Czy my mieszkańcy musimy to wdychać? - pyta Czytelnik. Jednocześnie zastanawiając się, czy znajdujemy się w kurorcie nadmorskim, czy raczej na hałdach węgla na Śląsku?
Jak widać mieszkańcom skończyła się cierpliwość. Tym bardziej, że do tego typu sytuacji w świnoujskim porcie dochodzi nie po raz pierwszy.
źródło: www.iswinoujscie.pl
Najlepiej zlikwidować port tak jak zlikwidowano stocznie czy PPDiUR Odra.nic wtedy w Świnoujściu nie będzie, żadnych zakładów pracy. Kogo to obchodzi, gdzie mieszkańcy będą zarabiać na utrzymanie rodzin. Nie wszyscy chcą sprzątać i włazić w d... Niemcom.
Nie jęcz jak stara
Masakra w
Świnoujście to miasto portowe... a nie tylko turystyczne i uzdrowiskowe. Bez przemysłu miasto to nie funkcjonowałoby.
Może te slamsy przy samym promie mają zapylenie. W głębi dzielnicy nic nie czuć i nie widać.
jacy wrażliwi, przecież port był zawsze
Wiedzieli gdzie chcą zamieszkać.