W parku Zdrojowym od ponad tygodnia cieszą oko kolorowe krokusy, natomiast w Parku Chopina od kilku dni cebulica syberyjska pokrywa prawie cały teren niebieskim dywanem. Kto nie był, niech skorzysta ze słonecznej pogody i odwiedzi to miejsce.
fot. Robert Ignaciuk
Wiosna zawitała na dobre - wystarczy wyjść na spacer i odwiedzić alejki naszych parków, aby się o tym przekonać.
W parku Zdrojowym od ponad tygodnia cieszą oko kolorowe krokusy, natomiast w Parku Chopina od kilku dni cebulica syberyjska pokrywa prawie cały teren niebieskim dywanem. Kto nie był, niech skorzysta ze słonecznej pogody i odwiedzi to miejsce.
fot. Robert Ignaciuk
fot. Robert Ignaciuk
źródło: www.iswinoujscie.pl
04:42:03] • [IP: 185.220.101.***] To jeśli to takie proste, dlaczego przewieziono niektóre zachowane kamienie nagrobne na teren cmentarza przy Karsiborskiej, odprawiono nabożeństwo przy szczątkach odkopanych w czasie inwestycji na Cmentarzu Rozrywki? Jeśli to taki czysto techniczny problem? A w ziemi nadal zalegają kości zmarłych, które czasem są wydobywane na zewnątrz. Jeśli trzeba zlikwidować cmentarz, to mieliśmy dostateczne środki, by to zrobić w cywilizowany sposób, niestety, komuchom się tego nie chciało, dowiedli, że pochodzą z odnowionego barbarzyństwa, a w XXI wieku ponadawali sobie, kiedyś rządzącym tą Czerwoną Wyspą z Komitetu Miejskiego tytuły honorowych obywateli...
Do tych, którzy ubolewają nad byłym cmentarzem. W normalnych warunkach miejsce pochówku zostaje nienaruszone przez 20 lat, jeśli chcesz więcej, to zapłać. Ile lat maiłby istnieć cmentarz? 100? 500? a może 10000 lat?Nie starczy ziemi na Ziemi dla wszystkich zmarłych. A wy tu ciągle płaczecie, że 75-letnie groby są usuwane. Dlatego najlepszym rozwiązaniem jest spalenie zwłok i rozwianie popiołów nad morzem.
Gość • Środa [07.04.2021, 16:14:24] • [IP: 164.127.127.***]Jak jesteś taki lojalny to porównaj to z cmentarzyskiem Auschwitz, gdzie na ludzkich prochach szwab sadził kapustę...🍅🍅🍅
15:05:18] • [IP: 89.151.36.***] Ale lojalnie trzeba przyznać, że Żmurek te kości, które odkopano przy budowaniu tam obiektów rozrywkowych, kazał złożyć w określonym miejscu, zdaje się na cmentarzu przy Karsiborskiej i w obecności pastora modlono się nad nimi, jeszcze raz je pochowano. Przydałoby się, by dokonano tego przed inwestycją, ekshumacja by była na całym obszarze wg zachowanych planów cmentarza. Głównymi winowajcami są peerelowscy komuniści, którzy chociażby ze względu na" przyjaźń" peerelowsko-enerdowską mogli ekshumować kości, ciała. Wiem, że czasem po drańsku niszczono nagrobki i niektórzy pamiętają rzucone gdzieś jako gruz ich kawały. Szacunek wobec ciał zmarłych to postawa typowa dla zachodnioeuropejskiej cywilizacji - nawet na to komuniści, czasem dziś nagradzani przez środowisko posteseldowskie czy eseldowskie tytułami, nie byli zdolni. Nawet ów czczony Markiewicz.
Wszedzie w miescie gdzie jest wykonywana rewitalizacja sa tablice ze wykonano za pieniadze z unii.Moze przy wejsciu postawic tablice ze zdjeciem i informacja o tym miejscu.boimy sie czy wstyczimy a moze chcemy zapomniec.Ponadto miasto powinno w calym parku podosadzac kilka cisów lunb tez innej roslinnosci ktora w znacznym stopniu uschla. nie wspominajac o 2 drzewach ktore wprowadzaja gosci dop parku od ulicy Szopena-tez stercza tylko jako suche postumenty.I na wzor innych miast moizna posadzic cebulki tych i innych kwiatow aby rzeczywiscie tworzyly kobierzec.aA na chwile obecna to tylko widac kilka kupek tych kwiatow a nie dywan.
Tak, te kwiaty były jeszcze jak były mogiły niemieckie. W latach 60- tych praca w czynie społecznym likwidowała te groby.Wszystko grabiami rozwalona. Cebulki kwiatów przetrwały. Tyle pozostało z pochowanych tam grobów. To dla pamięci potomnym...Pomyślcie o tych ludziach jak tam na tych kościach wypoczywacie. Niech im ziemia lekką będzie.Amen.
Upiększyła się szminką ta Ziemia Rozpaczy: /" Może mnie ktoś pokocha, gdy szminkę zobaczy?"/ Wierci się Ziemia Umarłych niecierpliwymi nogami / Ale te nogi zatrzaśnięto na zawsze... trumnami
Kiedyś pięknie kwitły na skrzyżowaniu Jachtowej, Mieszka I i Rogozińskiego, przy starym przedszkolu wojskowym. Teraz tam się spychacze rozpychają, bo musi powstać kolejny, pożal się boże, apartamentowiec.
Kiedyś tego było dużo więcej, dopóki" Betonirka" nie kazała zaorać Parku przy Chopina podczas niby tej paskudnej rewitalizacja cmentarza...
Tak dla ścisłości : kwiaty te nie posadzilo miasto. To pozostałość po cmentarzu niemieckim.
na cmentarzy przy ul Chopena...kwiaty czcą pamieć nieboszczyków...w nocy tam straszy
PIĘKNIE
Nie ma już ust w ziemi/ zmarli mocą wyroku są niemi / ale kwiaty za nich krzyczą na wyrywki / na naszym Cmentarzu Rozrywki