POGODA

Reklama


Wydarzenia

iswinoujscie.pl • Poniedziałek [05.04.2021, 10:11:20] • Świnoujście

Świąteczny Poniedziałek, czyli Dyngus - Śmigus

Świąteczny Poniedziałek, czyli Dyngus - Śmigus

fot. Sławomir Ryfczyński / archiwum

Drugi dzień Świąt Wielkanocnych to Lany Poniedziałek, tradycyjny Dyngus - Śmigus. Średnio starsi mieszkańcy Świnoujścia pamiętają doskonale, że wyjście na spacer czy do kościoła w Lany Poniedziałek groziło poważnymi perturbacjami i najczęściej całkowitym zmoczeniem. Szczególnie pod kościołami czaiły się grupy rozochoconej tradycyjną zabawą dzieci i młodzieży. Na ten dzień czekało się cały rok!. Coroczną tradycją były też wojny osiedlowe.

Czy spotkamy się dzisiaj na ulicach Świnoujścia z tą staropolską tradycją?
Wszystkim mieszkańcom życzymy na dzisiaj mnóstwa dziecięcej radości i niech tradycji stanie się zadość.

----------------------------------------------------------------------------------
"Śmigus i Dyngus to dwa odrębne obyczaje, które praktykowane były jednego dnia. Dlatego z czasem ich nazwy się połączyły. Dyngusem nazywano datek dawany przez gospodynie mężczyznom chodzącym w Poniedziałek Wielkanocny po domach, składającym życzenia świąteczne i wygłaszającym oracje i wiersze o męce Pańskiej, czy też komiczne parodie. W zamian za to otrzymywali jajka, wędliny i pieczywo.

Śmigus z kolei to obyczaj polewania się wodą w Poniedziałek Wielkanocny. Stąd też nazwa „lany poniedziałek”. Zwyczaj prawdopodobnie ma korzenie pogańskie i wiąże się z radością po odejściu zimy oraz z obrzędami mającymi zapewnić urodzaj i płodność. Chrześcijaństwo dodało do tego oczyszczającą symbolikę wody, a także tradycję, zgodnie z którą oblewanie wodą jest pamiątką rozpędzania tłumów, które gromadziły się w poniedziałek, rozmawiając o Zmartwychwstaniu Chrystusa.

W Poniedziałek Wielkanocny gospodarze o świcie wychodzili w pola i kropili je wodą święconą, żegnali się przy tym znakiem krzyża i wbijali w grunt krzyżyki wykonane z palm poświęconych w Niedzielę Palmową, co miało zapewnić urodzaj i uchronić plony przed gradobiciem. Pola objeżdżano w procesji konnej.

Wodą oblewano jednak przede wszystkim młode dziewczęta. Nieoblana panna była zdenerwowana i zaniepokojona, gdyż oznaczało to brak zainteresowania ze strony miejscowych kawalerów.

Poniedziałek Wielkanocny to drugi dzień Świąt Zmartwychwstania Pańskiego. Największe święta chrześcijańskie, takie jak Wielkanoc czy Boże Narodzenie obchodzi się przez dwa dni, aby móc głębiej rozważać te tajemnice wiary.

Woda jest jednym z najbardziej niesamowitych żywiołów - jest zagrożeniem, a z drugiej strony źródłem życia; symbolicznie jest pierwotnym chaosem, a oblewanie nią wiąże się z procesem zmiany i ponownych narodzin - mówił PAP etnolog Michał Żerkowski.

Zdaniem etnologa wielkanocny poniedziałek, w tradycji ludowej - lany poniedziałek i zwyczajowy śmigus-dyngus - to czas niezwykły. Sama zbitka słów śmigus-dyngus jest dzisiaj często opacznie rozumiana i dość dla nas niejasna.

Ekspert przypomniał, że tak naprawdę wywodzi się z dwóch odrębnych zwyczajów, bowiem czym innym był śmigus, a czym innym dyngus.

Śmigus był zwyczajem smagania witkami wierzbowymi, co miało bardzo ważną, w tradycyjnym myśleniu, funkcję symboliczną.

Tego typu rytualne smagania i biczowania wiązały się z jednej strony z tzw. funkcją apotropeiczną - odstraszaniem złych mocy, z drugiej strony niosły w sobie potężną symbolikę płodnościową

— podkreślił etnolog.

Z kolei dyngus to zwyczaj, który wiązał się z wykupywaniem się - aby za pomocą podarunku, którym w tradycji słowiańskiej było jajko, pisanka, wykupić się od psikusa, czyli oblania wodą.

I te dwa zwyczaje zrosły się w ten jeden powszechnie dzisiaj znany zwyczaj śmigusa-dyngusa, który oczywiście stał się najbardziej rozpoznawalny za sprawą zwyczaju oblewania się wodą

— dodał ekspert.

Jego zdaniem, aby zrozumieć, czym jest zwyczaj oblewania się wodą, musimy sięgnąć do archaicznej gramatyki ludzkiego myślenia symbolicznego.

Woda jest jednym z najbardziej niesamowitych żywiołów, który być może ustępuje pod tym względem tylko ogniowi. Woda jest ambiwalentna - jest zagrożeniem, a z drugiej strony źródłem życia. Woda jest pierwotnym chaosem i kontakt z wodą, wejście do wody jest tak naprawdę zejściem do pierwotnego chaosu

— dodał Żerkowski.

Według niego, w tym swoistym słowniku symbolicznego myślenia tradycyjnego, które trwa tak naprawdę do dziś, kontakt z wodą i oblewanie nią wiąże się z procesem ponownych narodzin.

Symbolika chrześcijańska to przekształciła, wykorzystano te dawniejsze formy i uznano, że kontakt z wodą ma konkretną funkcję oczyszczającą - w teologii chrześcijańskiej oczyszczania z grzechów

— zaznaczył.

Jak dodał, te zwyczaje trwają i ciągle nam towarzyszą, choć w formie całkowicie oddalonej od dawnych rytualnych, tradycyjnych form.

Spójrzmy na to, co dzieje się na polskich osiedlach, te rytualne - jak powiedzieliby antropolodzy - bitwy wodne, to nic innego, jak nowe, wpisane w nowe konteksty, także popkulturowe, odwzorowywanie tych dawnych treści

— ocenił."
* wpolityce.pl/spoleczenstwo/388449-drugi-dzien-swiat-wielkiej-nocy-w-polskiej-kulturze-znany-jako-lany-poniedzialek-smigus-dyngus

źródło: www.iswinoujscie.pl


komentarzy: 25, skomentuj, drukuj, udostępnij

Twoim Zdaniem

Dodaj Komentarz

Dodając komentarz akceptujesz
Regulamin oraz Politykę prywatności.

Zauważyłeś błąd lub komentarz niezgodny z regulaminem?
 
Oglądasz 1-25 z 25

Gość • Poniedziałek [05.04.2021, 22:55:00] • [IP: 176.221.122.*]

Ja olewam wszystko codziennie, nie czekając na Wielkanoc.

Gość • Poniedziałek [05.04.2021, 20:47:39] • [IP: 176.221.123.***]

Tradycja świąteczna.Ale to dla katolików..Skąd tyle nagle katolików!!Przecież trzeba podpalać kościoły mazać farbą, pisać wulgarne słowa, obrażać BOGA.Nagle wszyscy chcą dochowac katolickich tradycji..Wszyscy uznają świeta katolickie.Jajeczko, wspólny stół, rodzina, a przed chwila mordowaliby księży, nienarodzone dzieci i piętnowali Katolików.Właśnie TO JEST HIPOKRYZJA i szatańskie zachowanie.

Gość • Poniedziałek [05.04.2021, 19:06:43] • [IP: 176.221.122.***]

Bzdura to tradycja i radocha dla dzieci była...

Gość • Poniedziałek [05.04.2021, 17:35:52] • [IP: 164.127.127.***]

14:43:36 Tak więc sprawa jest złożona, część tych agresorów z lanego poniedziałku to dzieci skrzywdzone, niekochane lub słabo kochane, które podświadomie chciały sobie to zrekompensować poprzez agresję.

Gość • Poniedziałek [05.04.2021, 17:16:20] • [IP: 176.221.123.***]

Super zabawa podworkowa pod warunkiem, że nie polewa się przechodniów, przypadkowych osób a tylko biorących udział w zabawie.

Gość • Poniedziałek [05.04.2021, 16:57:15] • [IP: 37.30.18.**]

śmingus to był kiedyś teraz to pokolenie nie ma zielonego pojęcia czym jest lany poniedziałek, banda przygłupów

Gość • Poniedziałek [05.04.2021, 16:34:47] • [IP: 86.15.80.*]

sie lalo kiedys

Gość • Poniedziałek [05.04.2021, 14:55:24] • [IP: 176.221.123.**]

Piękny zwyczaj - ale traktowany taktownie i z umiarem.

Gość • Poniedziałek [05.04.2021, 14:43:36] • [IP: 109.243.221.**]

13:47:45] Dodatek psychologiczny: już jedno spojrzenie na to zdjęcie (typ chłopaków, ubiór) uświadomiło mi, że takiej agresji oddawali się młodzi z rodzin patologicznych - to typowa, podręcznikowa reakcja takich dzieci: skoro było się poniżanym i bitym, trzeba to zrobić wobec kogoś innego.

Gość • Poniedziałek [05.04.2021, 13:47:45] • [IP: 109.243.221.**]

Debile nie mogą wrócić do swojego skretynienia. Nic jednak w przyrodzie nie ginie, kto jest głupi, pozostaje głupi - chyba że zdarzy się cud - i destrukcji poddają własne czerepy: oglądają pornusy, marnotrawią czas na grach komputerowych, piją, ćpają, oddają się łakomstwu. Ale jest lepiej, bo destrukcja ogranicza się teraz do nich samych.

Gość • Poniedziałek [05.04.2021, 13:42:05] • [IP: 37.225.32.***]

Fotka z lat 90tych.Trampki z rynku..

Gość • Poniedziałek [05.04.2021, 13:37:55] • [IP: 31.0.176.***]

TAKIE ZWYCZAJE TO TYLKO NA WIOSCE.

Gość • Poniedziałek [05.04.2021, 13:34:40] • [IP: 78.10.206.**]

Pamiętam jeszcze jak działały pompy na mieście.

Gość • Poniedziałek [05.04.2021, 13:32:42] • [IP: 78.10.206.**]

żydy zabronili Wam polewania wodą, bo to tradycja Słowiańska, a żydzi Słowian nienawidzą...

Gość • Poniedziałek [05.04.2021, 13:30:01] • [IP: 178.238.245.**]

A niby z kad mieli się nauczyć?? Skoro od lat wszystko wszystkim przeszkadza. Zanika.

Gość • Poniedziałek [05.04.2021, 13:29:38] • [IP: 78.10.206.**]

Pamiętam jak całe ekipy z różnych osiedli się łączyły i chodziliśmy polować na dziewczyny i na ludzi wychodzących w Kościołów. Kolorowe lata '90-te. Setki dzieciaków z wiadrami było. Teraz gdzie to wszystko jest?

Gość • Poniedziałek [05.04.2021, 13:26:48] • [IP: 31.0.176.***]

DZIEŃ BRUDASA DLA PLEBS.

Gość • Poniedziałek [05.04.2021, 13:22:31] • [IP: 87.78.246.***]

Stara zabugowska tradycja, do kultury jej daleko. Motloch i patole jak dzicz sie zachowuje.

Gość XXX • Poniedziałek [05.04.2021, 13:12:19] • [IP: 46.215.110.**]

Kościół powinien wprowadzić dobry obyczaj, aby niewiernych w lany poniedziałek oblewano ropą, co by świadczyło o zapachu pochodzącym z piekła...I w ten sposób zapełniać kościoły, co by na tacy pojawiał się więcej mamony tak hołubionej przez watykańskich leniuchów...🐞

Lej pan. • Poniedziałek [05.04.2021, 13:07:05] • [IP: 176.221.123.***]

To były super czasy. I woda czerpana z kanału i chłopaczki jeżdżący maluchem po mieście w trójkę - kierowca, pompujący wodę i oblewacz. A kiedyś bum się spruł to mu kolega połamał wiadro na czajniku i też było śmiesznie.

Gość • Poniedziałek [05.04.2021, 13:01:45] • [IP: 178.238.245.**]

Super ‼️‼️ pod moim blokiem cisza i spokój... Same mohery

Gość • Poniedziałek [05.04.2021, 11:37:18] • [IP: 5.173.145.***]

Moja klatka kiedys co roku ściekała woda od samej góry aż po piwnice 🤣 Każdy na ulicy był oblany bez patrzenia czy to Pan na rowerze czy pani z pieskiem 🤣

Gość • Poniedziałek [05.04.2021, 11:30:26] • [IP: 176.221.113.**]

Teraz się leją wodą ale na smartfonach. Wirtualna młodzież.

Mieszkaniec • Poniedziałek [05.04.2021, 10:28:03] • [IP: 188.146.161.**]

Dzisiaj to deszcz pada i ryzyko powrotu zamoczonym dotyczy KAŻDEJ OSOBY. Nawet takiej bez wiadra wody. Zresztą dzisiaj to bardziej krążą bandy chuliganów oblewających samochody. Co gorsza za oblanie kogoś wodą można w skrajnym wypadku trafić na 3 lata do więzienia za naruszenie nietykalności cielesnej.

Gość • Poniedziałek [05.04.2021, 10:18:40] • [IP: 164.127.127.***]

Co było naturalne dawniej i w innych kulturach, zamieniło się w chamstwo w naszych warunkach. Pamiętam, jak policja przestrzegała, że za oblanie wodą grożą kary z kodeksu karnego. Bardzo dobrze, że już drugi rok nie ma szans na tę agresję. W ogóle nie rozumiem ciągłego powracania do tego tematu, jakby oblewanie wodą było tematem drugiego dnia świąt Wielkanocy. Nie, nadal jest to Zmartwychwstanie Chrystusa i nasze zbawienie.

Oglądasz 1-25 z 25
■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344
■ W Rokietnicy 22 lutego wystartowało tegoroczne Grand Prix Wielkopolski w Taekwondo Olimpijskim . Udział w nim wzięło prawie 400 zawodników z 26 klubów z całej Polski. Nie zabrakło tam też ekipy z ULKSW Pomorze Świnoujście w skromnym 7 osobowym składzie. W kategorii dziecko 8-9 lat brązowy medal wywalczył Jan Szymczykiewicz. Wśród młodzików brąz zdobył Ignacy Kotrych, a złoto Julia Sobiech. Z brązowym medalem wrócił również kadet Franek Deja. Pozostali Grzegorz Grzegorczyk, Lena Połać oraz Arina Kalchuk wrócili bez medalu. Niedługo, bo 15 marca zapraszamy na zawody Pomerania Open, które odbędą się w Uznam Arenie w Świnoujściu ■ Policzono pieniądze ze skarbonek sztabu WOŚP w Świnoujściu. Zebrano 235 tys. złotych. Kwota zbiórki w Świnoujściu z pewnością wzrośnie ponieważ nie obejmuje trwających aukcji, wpływów z eskarbonek oraz terminali ■ Zaplanowany koncert uczniów Państwowej Szkoły Muzycznej I stopnia w Świnoujściu oraz Orkiestry Wojskowej, który miał się odbyć w dniu dzisiejszym w godzinach 15:30-18:15 w sali teatralnej przy ul. Matejki 11, został odwołany ■ 5 marca w Świnoujściu rusza kwalifikacja wojskowa. W tym roku kwalifikacji wojskowej podlegają przede wszystkim mężczyźni urodzeni w roku 2006. Dotyczy to także mężczyzn z roczników 2001 – 2005, którzy nie byli jeszcze na kwalifikacji. Przypominamy, że kwalifikacja nie jest poborem do wojska, tylko polega na nadaniu kategorii przydatności do służby. Kończy się ona wydaniem zaświadczenia o uregulowanym stosunku do służby wojskowej. Kwalifikacja wojskowa w Świnoujściu będzie przeprowadzona od 5 marca do 14 marca 2025 roku w Hoteliku przy Amfiteatrze, wejście od ul. Matejki ■ Rozpoczęły się prace nad budową ulicy Nowojachtowej w Świnoujściu, która ma połączyć ulice Jachtową i Uzdrowiskową. Inwestycja budzi wiele emocji, a zdania mieszkańców są mocno podzielone. Powód? Droga przebiega przez mocno zadrzewiony teren parkowy, graniczący z Parkiem Zdrojowym, stanowiący naturalne schronienie dla licznych zwierząt, takich jak sarny, lisy czy króliki, oraz pełniącym funkcję naturalnego filtra powietrza dla Świnoujścia ■