Poniżej list podpisany przez Prezes Północnej Izby Gospodarczej w Szczecinie Hannę Mojsiuk:
Szanowny Panie Premierze,
Północna Izba Gospodarcza w Szczecinie jako największy samorząd gospodarczy w Polsce, będąc bardzo blisko przedsiębiorców i ich problemów, przygląda się panującej w Polsce sytuacji związanej z epidemią COVID-19, a co za tym idzie, skutkom gospodarczym będących efektem wprowadzanych obostrzeń. Z niepokojem wsłuchujemy się w głos przedsiębiorców, bo jest to głos rozpaczy.
Trzecia fala koronawirusa stała się faktem i absolutnie nie kwestionujemy zasadności wprowadzanych obostrzeń w obliczu rosnącej liczby dobowych zakażeń, jednakże kolejny pełny lockdown, zamrożenie gospodarki na kolejne trzy długie tygodnie, z możliwością przedłużenia tego okresu, oznacza dla wielu przedsiębiorców bankructwo, upadłość, a co za tym idzie dramatyczną sytuację wielu rodzin pozbawionych źródła dochodu i ogólny wysoki wzrost bezrobocia. Pandemia nie opuszcza nas od ponad roku, wiele branż, w tym gastronomia, hotele, eventy czy fitness, od ponad pięciu miesięcy nie funkcjonuje. Przedsiębiorcy są pozbawieni możliwości działania, firmy generują ogromne straty, nie przynosząc dochodu. W wielu przypadkach sytuacja jest już nie tylko dramatyczna, jest krytyczna.
W związku z tym, wnosimy o jak najszybszą rezygnację z kryterium kodu PKD w dostępie do pomocy z Tarczy Antykryzysowej i powrót, wzorem zeszłego roku, do kryterium progu spadku przychodów umożliwiającego uzyskanie pomocy wielu przedsiębiorcom, w tym momencie pozbawionym takiej szansy. Wniosek nasz w pełni popiera wiele organizacji i instytucji otoczenia biznesu, w tym także Związek Przedsiębiorców i Pracodawców, albowiem według naszej wspólnej opinii jest to rozwiązanie najbardziej słuszne w tym trudnym
gospodarczo czasie. Polski przedsiębiorca potrzebuje pomocy natychmiastowej, a polska gospodarka natychmiastowego programu ratowania. Od wielu miesięcy postulat odejścia od zasady udzielania pomocy jedynie przedsiębiorcom ze ściśle określonym kodem PKD podnosi także w swych działaniach Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców, Pan Adam Abramowicz.
Sygnatariusze listu - Instytucje Gospodarcze:
1. Północna Izba Gospodarcza w Szczecinie,
2. Zachodniopomorski Związek Przedsiębiorców i Pracodawców,
3. Koszalińska Izba Przemysłowo-Handlowa,
4. Business Club Szczecin,
5. Rotary International Dystrykt 2231,
6. Klaster Medyczny MediKlaster Szczecin,
7. BCC Loża Koszalińska,
8. Zrzeszenie Kupców i Przedsiębiorców w Koszalinie,
9. Kołobrzeska Izba Gospodarcza,
10. Słupska Izba Przemysłowo-Handlowa.
Michał Kaczmarek
Rzecznik Prasowy Północnej Izby Gospodarczej w Szczecinie
Niby tak walczymy z dyskryminacją, z rasizmem, z ksenofobią- a jak to się ma do dyskryminacji ludzi, których działalność przez ograniczenia narzucone przez Covid została sparaliżowana?! To jest dopiero draństwo, że przywilej niepłacenia haraczy na ZUS dostały firmy z odpowiednim PKD, ale już takie które próbują przetrwać, a nie są bogatymi hotelami- mają haracze na ZUS płacić! To jest dyskryminacja, bezczelność unijna! To nie PKD powinno być wyznacznikiem pomocy państwa łupiącego nas na każdym kroku VATem 23%, chorymi wręcz w swojej wysokości składkami na ZUS- ale spadek obrotu. W dodatku, to unijne państwo dysponuje systemami informatycznymi pozwalającymi ten spadek obrotów od razu i bez najmniejszego problemu ustalić bez pisania poniżających nas wniosków o pomoc- po to mają drogie serwery zbierające informacje JPK i podatkowe, więc ta unia powinna z automatu przysyłać decyzje o zwolnieniach z haraczy na ZUS jak i pieniądze na firmowe konta, byśmy przetrwali. Tymczasem, ta unia marksistowska to ma gdzieś!