Jak się dowiedzieliśmy od jednego z urzędników, ulica Karsiborska (odcinek przy cmentarzu komunalnym) mogłaby w przyszłości być główną arterią dla samochodów jadących od strony promów Karsibór do centrum (i z powrotem oczywiście). Auta zjeżdżałyby w Karsiborską, omijając w ten sposób Nowokarsiborską i odcinek Grunwaldzkiej. Plany te na razie nie są jeszcze kompletne. Czy waszym zdaniem to dobra koncepcja?czytaj

Taką tezę wysuwa Waldemar Jaworowski, Kapitan Żeglugi Wielkiej z Rewala, który od dawna zajmuje się tematem szkód, jakie nasze państwo (w tym głównie Świnoujście a także inne nadmorskie miejscowości) odniesie po wybudowaniu gazociągu Nord Stream. czytaj

Celem kampanii „Masz głos, masz wybór” jest zwrócenie uwagi Polaków na  nadchodzące wybory samorządowe i uświadomienie im, jaki mają wpływ na codzienne życie w lokalnej społeczności. W końcu to od wybranych przez obywateli radnych, burmistrzów, wójtów, prezydentów zależy otaczająca ich rzeczywistość.czytaj

Na prośbę jednego z Internautów poruszamy problem braku ścieżki rowerowej przy ulicy Ludzi Morza w dzielnicy Warszów. Jest to, jak wiadomo, droga prowadząca m.in. do Morskiej Stoczni Remontowej, tak więc ruch samochodów, jak i rowerzystów jest tam natężony (szczególnie w godzinach porannych i popołudniowych, kiedy to pracownicy zmierzają do pracy lub wracają do domów).czytaj

W Rejonowym Sądzie Pracy w Świnoujściu zapadł wczoraj pierwszy wyrok w sprawie wynagrodzenia pracownika Żeglugi Świnoujskiej. Sąd częściowo uznał racje pracownika firmy Krzysztofa Dudkiewicza i nakazał dyrekcji Żeglugi zwrot 9 816 złotych z 20 603, których się domagał. Uzasadniając wyrok, sędzia Barbara Cegielska Jackowska powołała się na obowiązująca uchwałę Sądu Najwyższego.czytaj

Pieniądze na np. remont ulic, podwórek i klatek schodowych będą przyznawane nie tylko gminom, ale i spółdzielniom, wspólnotom czy TBS-om z całego województwa. A wszystko w ramach Lokalnego Programu Rewitalizacji.czytaj

"Rano w dniu 11 listopada 1918 r. około godziny 4.30 odbyła się zbiórka skautów w stodole. Było ich 16, z tego 8 posiadało broń krótką. Wyszli rozbrajać Niemców. Główny posterunek niemiecki mieścił się w szkole. Gdy skauci podeszli, w budce przy drzwiach wartownik spał. Przystawiono mu rewolwer do głowy i zbudzono. Skauci skoczyli na górę, gdzie były stojaki z karabinami. Jednocześnie wpadli Niemcy w kalesonach, ale na widok wycelowanych rewolwerów podnieśli ręce do góry i poddali się. Było ich 27. Zdobyto broń: 3 lekkie karabiny maszynowe i 30 karabinów ręcznych. Była tam również amunicja i żywność jak smalec, mąka, kasza i ryż. Tak drużyna skautowa dała swój pierwszy wkład w odzyskanie niepodległości". czytaj

Sprawca lub sprawcy wybili kamieniami szyby w oknach budynku wymiaru sprawiedliwości. Wandal jest wciąż na wolności. Policja prowadzi w tej sprawie postępowanie.czytaj